Jak radzicie /radziliście sobie z brakiem seksu będąc samotnym?

[Barteq1]

Jeżeli chcesz "mieć seks" a nie trzepac gruchę to musisz poznać dziewczynę lub chłopaka jak kto woli. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jestem hetero i moje żądze są kierowane właśnie w stosunku do kobiet co jak na moje oko jest całkiem normalne.

Absolutnie ciebie nie rozumiem. Zwłaszcza tego gdzie tu jest hipokryzja. Tak samo jak co w tym złego. Nie każda kobiera szuka partnera do związku. Jeżeli wzajemnie się pociągamy i mamy ochotę na seks to nie widzę w tym nic złego. Nigdy żadnej kobiecie nic nie obiecywałem. Dobrze nam się razem bawiło w klubie to zapraszam do mnie i jeżeli ma ochotę na seks że mną to bardzo chętnie. Jeśli nie to też spoko i bez spięć. Tak czy siak nie widzę w tym nic złego ani żadnej hipokryzji. Skoro mieliśmy na to ochotę i było nam dobrze jest to raczej opcja win-win bo każdy skorzystał

Mnie chodziło nie o przygodny seks, tu sytuacja jest jasna, ale o wchodzenie w związki TYLKO PO TO, aby mieć seks

 

[jacek1987]

Nie na darmo często słyszy się rady, by masturbować się przed pójściem na randkę. To pomaga patrzeć na kobietę jak na drugiego człowieka, który ma swoje uczucia a nie na lalkę, którą chcę przelecieć.

 

[stroiczek]

Mnie chodziło nie o przygodny seks, tu sytuacja jest jasna, ale o wchodzenie w związki TYLKO PO TO, aby mieć seks

Nie należy w tym celu wchodzić w związek.

Tworzenie związku z kobieta musi mieć dodatkowy cel.

 

[Barteq1]

Nie należy w tym celu wchodzić w związek.

Tworzenie związku z kobieta musi mieć dodatkowy cel.

Napisałem dokładnie to samo

 

[Fatfeetlover]

Bardzo długo byłem samotny, z różnych przyczyn. Podstawowa było to, że od średniej byłem beznadziejnie zakochany w dziewczynie która trzymała mnie na rzeczy co jakiś czas odzywała się do mnie rozpoczynała relacje a gdy już podreperowania sobie nastrój po jakimś nieudanym związku rozstawała się najczęściej poprzez zerwanie kontaktu. Brak seksu kompensowałem cyberkami na czatach itp. i w sumie trochę się od tego uzależniłem szukam do tej pory -chociaż nie potrzebuje tego - jakichś rozmówców by się nakręcić.

 

[retnu]

Nie należy w tym celu wchodzić w związek.

Tworzenie związku z kobieta musi mieć dodatkowy cel.

Sam seks niczego nie gwarantuje, a wręcz przeciwnie, najczęściej staje się przyczyna rozstania.

 

[Uselink]

Brak regularnych wytryskow 2-3 razy w tygodniu może w późniejszym wieku skutkować problemem z prostatą.

The Sex Lover - codziennie chciała ostrego seksu? Trochę zazdroszczę, trochę współczuję.

 

[Pele]

Brak regularnych wytryskow 2-3 razy w tygodniu może w późniejszym wieku skutkować problemem z prostatą.

The Sex Lover - codziennie chciała ostrego seksu? Trochę zazdroszczę, trochę współczuję.

Znajomy ma kobietę z którą jest od czasów liceum ( aktualnie jego żona dziecko w drodze to już będzie przeszło 10 lat ) i od tamtej pory mu nie odpuszcza .. początkowo minimum 3x dziennie sex być musiał aktualnie trochę mniej ale kumpel tyle razy powtarzał że mu się to podoba ale ile można a weź odmów poza tym mówi że tyle co na gumki w miesiącu przeznacza to prawie połowa wypłaty xD .. tak źle i tak źle ..

 

[Juhas]

Brak regularnych wytryskow 2-3 razy w tygodniu może w późniejszym wieku skutkować problemem z prostatą.

The Sex Lover - codziennie chciała ostrego seksu? Trochę zazdroszczę, trochę współczuję.

To masz rację nawet urolog zaleca minimum 2 lub 3 razy w tygodniu trysnac dla zdrowej prostaty ona wtedy się oczyszcza

 

[The Sex Lover]

The Sex Lover - codziennie chciała ostrego seksu? Trochę zazdroszczę, trochę współczuję.

Tak. Codzienne bzykanko było w cenie i choć z początku wydawało się ono błogosławieństwem, tak z czasem stało się przekleństwem. Teraz to jeszcze bardziej dostrzegam, kiedy prowadzę dorosłe życie nie kręcące się tylko wokół dymania, a wielu rzeczy z rodziną i pasjami na czele. Największą natomiast ironią w tym wszystkim jest fakt, że miałem wówczas 18-kę na karku. A może to nie ironia???

 

[retnu]

Brak regularnych wytryskow 2-3 razy w tygodniu może w późniejszym wieku skutkować problemem z prostatą....

Prostata jest wyleczalna i to prostymi zaleceniami. Zalecaniemi nie z internetu, a tymi z lekarskiej praktyki domowego lekarza .

 

[Uselink]

Gdy prostata się powiększy to już nie ma odwrotu. Lepiej więc temu zapobiegać. Mnie dobry chirurg powiedział, że chroni przed tym aktywność fizyczna i regularny seks.

 

[xwin1990]

Ja akurat nie jestem samotny ale u mnie nie wiele to wnosi. A jak brak seksu przez dłuższy czas to po prostu częściej się denerwuję na wszystko dookoła. Czyli nie mam żadnej rady na to w moim przypadku ( i wtedy zawsze przychodzą myśli czy oboje nie mamy seksu czy tylko ja go nie mam )

 

[stroiczek]

Masturbacja nie zawsze jest najlepszym wyjściem dla mężczyzny podczas samotności.
Samotność może prowadzić do uzależnienia od masturbacji, a to przeszkadza w pracy.
Niemniej samotność może też motywować do stania się bardziej wydajnym i produktywnym. Masturbacja niestety w osiągnięciu tej wydajności nie zawsze pomaga.

 

[bigboy666]

Masturbacja nie zawsze jest najlepszym wyjściem dla mężczyzny podczas samotności.
Samotność może prowadzić do uzależnienia od masturbacji, a to przeszkadza w pracy.
Niemniej samotność może też motywować do stania się bardziej wydajnym i produktywnym. Masturbacja niestety w osiągnięciu tej wydajności nie zawsze pomaga.

Jesteś robotem czy człowiekiem?

 

[stroiczek]

@bigboy666
Przypisywanie mi tak zwanego człowieczeństwa jest niezasadne, przyjacielu.
Ale wydajny jak nowoczesny robot nigdy nie będę.

 

[retnu]

Gdy prostata się powiększy to już nie ma odwrotu. Lepiej więc temu zapobiegać. Mnie dobry chirurg powiedział, że chroni przed tym aktywność fizyczna i regularny seks.

To samo uslyszalem od meskiego ginekologa, od urologa.

 

[The Sex Lover]

Nie na darmo często słyszy się rady, by masturbować się przed pójściem na randkę. To pomaga patrzeć na kobietę jak na drugiego człowieka, który ma swoje uczucia a nie na lalkę, którą chcę przelecieć.

To jest jedna z największych bzdur, jakie kiedykolwiek słyszałem. Bez kitu! Dlaczego? To proste: ponieważ jedno nie ma związku z drugim.

 

[retnu]

Nie na darmo często słyszy się rady, by masturbować się przed pójściem na randkę. To pomaga patrzeć na kobietę jak na drugiego człowieka, który ma swoje uczucia a nie na lalkę, którą chcę przelecieć.

Jesteś pewny, ze wtedy będziesz sobą, bo wcześniej zwaliłeś konia?

 

[Seb1982]

A czy to nie prawda, że brak pieniędzy może powodować samotność i brak seksu? U mnie niestety tak jest i nie wstydzę się tego.
Nie stać mnie było na imprezy, nawet zwykłe pójście na piwo lub na bilard. Inni mogą powiedzieć, że takie wyjście nic nie kosztuje ale u mnie to inaczej wygląda, więc poniekąd rozumiem Halreda. Facet, który nie ma kasy nie zaprosi kobietę do kina czy do restauracji i wycofuje się, bo wstydzi się przyznać że ,,dziś nie mogę się z Tobą umówić, bo coś mi wypadło,, i ukrywa prawdę. Już nie wspomnę o tym, jak dojechać bo głupio tak bez własnego auta. Smutne to ale prawdziwe.
Jak ma się czuć facet, który słyszy że po miłym spacerze kobieta chce iść do kina a on nie może się tam wybrać razem z nią, bo nie ma na bilet?
Jak ma się czuć, gdy ona jest głodna i kupuje przy facecie zwykłego hamburgera za 3zł, a on w portfelu ma tylko kilka groszy?
Ale przecież trzeba takie coś planować - tyle razy to słyszałem. No sorry, ale brak kasy nie daje dużego pola do popisu.

Gorzka prawda