• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jak radzicie /radziliście sobie z brakiem seksu będąc samotnym?

Mężczyzna

The Sex Lover

Podrywacz
Nie wiem w czym problem?! To działa również w drugą stronę - ty jako facet nie chciałbyś chodzić z laską, za którą musisz wiecznie wykładać szmal, bo ta nie ma grosza przy dupie nie mówiąc już o tym, aby ją utrzymywać.

Wszystko koniec końców rozchodzi się o kasę, która zapewnia byt i stabilizację, tak więc bez niej ani rusz - to w pełni logiczna kolej rzeczy, więc nie rozumiem oburzenia?! Bezwarunkowa miłość to dziecięca bzdura i aż dziw, że tylu dorosłych ludzi nadal wierzy w tę bajkę!

Osobną kwestią są puste szmaty, które nic sobą reprezentują, a jednocześnie mają kosmiczne wymagania.
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Obecnie pracuję z wieloma młodymi dziewczynami, ile razy miałem okazję słuchać jak panna ma pretensje o to, że jej facet mało zarabia i przez to nie mogą zamieszkać razem... inna z kolei szuka bogatego a inna normalnego z dobrym autem...
Panna po 20-stce i jeszcze ma pretensje, że jej facet jeździ starym autem które ciągle się psuje a przecież podwozi ją do pracy, jakby sama nie mogła ruszyć swoich 4 liter i przyjechać autobusem...
 
Mężczyzna

The Sex Lover

Podrywacz
Obecnie pracuję z wieloma młodymi dziewczynami, ile razy miałem okazję słuchać jak panna ma pretensje o to, że jej facet mało zarabia i przez to nie mogą zamieszkać razem... inna z kolei szuka bogatego a inna normalnego z dobrym autem...
Panna po 20-stce i jeszcze ma pretensje, że jej facet jeździ starym autem które ciągle się psuje a przecież podwozi ją do pracy, jakby sama nie mogła ruszyć swoich 4 liter i przyjechać autobusem...
Gdyby mi taka sapała o zarobki czy samochód to z miejsca miałaby ode mnie błyskawiczną szkołę życia, a jeżeli by nie załapała to kazałbym jej spierdalać - proste. Ludzie sami sobie stwarzają problemy na własne życzenie i to widać na każdym kroku.

Natomiast co do Twojego wcześniejszego stwierdzenia, że "głupio tak bez własnego auta" stukać do laseczki to sam sobie kurwa niepotrzebnie strzelasz gola, bo wóz nie jest obowiązkowym standardem do poderwania panienki, a jeżeli na takie wymagające trafiasz to szukaj gdzieś indziej, aż trafisz na taką co ma prawidłowe priorytety.
 
Mężczyzna

The Sex Lover

Podrywacz
Na czym by polegała? 🤭
Na niczym przyjemnym... 👿
Czyli takie, co Tobie się podobają
"Ale powiało chłodem..." - cytując klasyka. A mówiąc do rzeczy to ja po prostu wyznaję i egzekwuję 2 proste zasady:
* "wymagaj tyle, ile sam możesz dać"
* "masz to, co sobie wypracujesz".

Dzięki temu moje życie jest o wiele prostsze i pozbawione przypałów, jak wyżej wspomniane. "Chcesz samochodu to na niego zapracuj", "nie podoba ci się podwózka to zapylaj komunikacją miejską" i tak dalej - ja się nie cackam.
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
Kobietom trzeba uświadomić, że nie należy im się to, czego oczekują, ani od mężczyzn, ani od państwa.
Kultura, reklama i niestety część chłopców (młodych i starych) wmawiają kobietom, że coś im się należy. A to nieprawda.
 
Mężczyzna

retnu

Instruktor seksu
Kobietom trzeba uświadomić, że nie należy im się to, czego oczekują, ani od mężczyzn, ani od państwa.
Kultura, reklama i niestety część chłopców (młodych i starych) wmawiają kobietom, że coś im się należy. A to nieprawda.
Trudno nie zgodzić się z Toba.
Naleze do "sukinkotów" lub sukinkotów wyznających prawa ewolucji, a nie rewolucji.
 
Mężczyzna

The Sex Lover

Podrywacz
Nie da sie skoro wciaz to dostaja, a jak dostaja to najwyrazniej im sie nalezy.
Trzeba zaczac od tepienia ruchow typu "body positivity" i innych desperatow ktorzy biora wszystko co ma otwor i jeszcze sa gotowi za to placic.
Powiedzmy to sobie szczerze: faceci w znacznym stopniu zostają marionetkami i pantoflami, bo zwyczajnie nie mają jaj, żeby po męsku postawić kobietom granice tam gdzie trzeba.

Innymi słowy: spora część facetów to ciepłe kluchy, a nie mężczyźni.
 
Kobieta

Aisog01

Erotoman
Powiedzmy to sobie szczerze: faceci w znacznym stopniu zostają marionetkami i pantoflami, bo zwyczajnie nie mają jaj, żeby po męsku postawić kobietom granice tam gdzie trzeba.

Innymi słowy: spora część facetów to ciepłe kluchy, a nie mężczyźni.
Widzę, że jesteś nastawiony przeciwko kobietom i dominujący. Przedstawiasz dawny model wychowania. Są różne charaktery mężczyzn, więc nie są "ciepłymi kluchami" jak zostali nazwani przez ciebie. Chcą być tacy i nic nikomu do tego 🤷‍♀️
 

Bjslover

Erotoman
Powiedzmy to sobie szczerze: faceci w znacznym stopniu zostają marionetkami i pantoflami, bo zwyczajnie nie mają jaj, żeby po męsku postawić kobietom granice tam gdzie trzeba.

Innymi słowy: spora część facetów to ciepłe kluchy, a nie mężczyźni.
Hmmm czyli kobieta z jaj-nikami nie moze stawiac granicy mezczyznom? Pan i wladca okresla co kobieta moze a co nie bo ma jaja? Cos tutaj nie pasuje.
A druga rzec nawiazujac do tematu mozna nie byc samotnym i nie miec seksu oraz byc samotnym a miec zajebisty seks.
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
A druga rzec nawiazujac do tematu mozna nie byc samotnym i nie miec seksu oraz byc samotnym a miec zajebisty seks.
Podstawową kwestią jest terminologia. Marksizm zmienił znaczenie słów, w wiadomym celu.
Samotny mężczyzna to dziś osobnik nieposiadający partnerki (partnerek) seksualnych. A singielka może się za to wyszaleć.
Terminologię z okresu powojennego porzućmy. Tamto pokolenie właśnie wymiera.
Widzę, że jesteś nastawiony przeciwko kobietom i dominujący. Przedstawiasz dawny model wychowania.
Nie, Słonko, tak działa ludzka natura. Kobieta nie będzie pożądała osobnika, który jej nie zdominuje.
Od "ciepłej kluchy" wymagać zaś będzie ona więcej niż od tego, kogo uważa za prawdziwego mężczyznę. Nawet będąc związaną z takim ciepłym osobnikiem, kobieta prawdopodobnie też będzie pożądać samców, którzy ją zdominują.
 
Mężczyzna

The Sex Lover

Podrywacz
Widzę, że jesteś nastawiony przeciwko kobietom i dominujący. Przedstawiasz dawny model wychowania.
Nie masz pojęcia o czym mówisz, Maleńka. Ja nie jestem przeciwny kobietom, tylko przeciwny skrajnościom, a w tym przypadku: układania się jednej osoby pod drugą. Inaczej mówiąc: albo równość pomiędzy partnerami albo nic.
Są różne charaktery mężczyzn, więc nie są "ciepłymi kluchami" jak zostali nazwani przez ciebie. Chcą być tacy i nic nikomu do tego 🤷‍♀️
Ja nazywam rzeczy po imieniu, a dzisiejszy model "mężczyzny" to właśnie taka galaretowata łajza, która ma w sobie więcej z laski niż synka. Użyłbym dosadniejszych słów, ale regulamin...
 
Mężczyzna

The Sex Lover

Podrywacz
Hmmm czyli kobieta z jaj-nikami nie moze stawiac granicy mezczyznom? Pan i wladca okresla co kobieta moze a co nie bo ma jaja? Cos tutaj nie pasuje.
Powiem to samo, co wyżej: kompromisy i równowaga albo nicość. Oboje partnerzy powinni stawiać granice i wymagania, ale zachowując w tym wszystkim umiar i nie tracąc swojej tożsamości (czyt. facet ma być facetem, a panienka panienką).
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry