• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Dziewczyny czy wy lubicie minetkę?

ona27

Cichy Podglądacz
Taka forma pieszczot jak najbardziej mnie zadowala i pobudza. Uwielbiam, gdy w pracy języczka, towarzyszą jeszcze palce bądź wibrator.
Kiedyś byłam bardzo mocno sceptycznie nastawiona do minetki. Powód był nieco dziwny. A to tylko dlatego, że przy tejże zabawie, staję się bardzo, bardzo mokra. Soczki wręcz kapią mi po udach. :)
 

Whiterabbit93

Nowicjusz
Ja mam problem z nową dziewczyną, za żadne skarby nie chcę dać sobie zrobić minetki a ja z kolei to uwielbiam. Chyba poprzedni partner ją do tego zraził. Uparta jest jak osioł, człowiek tłumaczy że zrobi innaczej, będzie naprawdę miło a te NIE i tyle. Trochę mnie denerwuje bo kocham robić minetke ale jak tylko zacznę ten temat to ona nie chce o tym gadać 😢
 

Niezapominajka

Cichy Podglądacz
Lubię, uważam, że zaspokojenie oralne partnera mnie jak i ja jego to wyraz miłości i dużego pożądania. Niestety bywają egoiści, którzy chcieliby mieć głębokie gardło a sami nawet nie lijzną. A szkoda bo bywa, że dobrze smakuje i jestem gotowa się odwdzięczyć. :p
 
Mężczyzna

PiotrSt07

Erotoman
Uwielbiam. Ta forma pieszczot doprowadza mnie do szału, ogromnego orgazmu - jęczę, krzyczę, wręcz dostaje drgawek - och... cudowna sprawa
Minetka, to podstawa - przynajmniej ja osobiscie stawiam sobie zawsze wyzwanie, ktore mozna w skrocie opisac w ten sposob: Po pierwsze dogodzic, Kobiecie, to ona mnie wybrala i oddala swoje cialo w me rece! Nie Tylko w rece, ale w calosci dla przezycia czegos cudownego, a nie po to aby tylko mnie zaspokoic. Sex, to jak wielka wyprawa powinna za kazdym razem byc ekscytujaca, byc zmienna i cudowna.
Jezeli srowadzimy sex do codziennych mechanicznych czynnosci, to juz przegralismy, dlatego pytajcie i rozmawiajcie, a przede wszystkim dobrze sie bawcie.
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry