Intrygujące to co piszesz. Jeśli to prawda, mamy tu relację master-slave, raczej w kwestii finansowej. Nie chciałbym takiej siostry (zresztą partnerki także nie), to nie rodzina, to intrygantka i materialistka.Hey dłuższy czas nie odwiedzałem forum. Ale jestem, trochę się pozmieniało, dla mnie myślę na dobre i złe, chętnie w wolnej chwili opowiem jak kogoś by interesowało.
Ale jestem ciekaw dalszego ciągu historii...