heyka trochę do odpowiedzi musiałem parę spraw przemyśleć no to po kolei, od pierwszego. Tak jestem w stanie znaleźć sobie partnerkę, zwykle to u mnie to tak wygląda że rówieśniczki dość łatwo mi poderwać, Di Caprio nie jestem ale jak na razie tylko 2 dwie dziewczyny mi odmówiły randki i tego co po niej....., ale też i szczególnie nie miałem zbyt dużo 12- 16 dziewczyn, a z 8 10 sypiałem.Hej!
Generalnie nie oceniam upodobań, bo sam mam chore fantazje Ogólnie też lubię stopy(nie do takiego stopnia).
Wiesz, byłem kiedyś na terapii, dużo zaburzeń w mojej głowie istnieje.
.
Dużo sprawiła matka i bardzo długo miałem uraz do stóp w ogóle. Rzecz jest dość brutalna, bo moja matka zmuszała mnie żebym masował jej stopy... Mówiłem jej, że nie chcę, że mnie to brzydzi. Żeby znalazła sobie faceta(mój ojciec wykorkował jak skończyłem 17 lat, a ona stawiała mnie w jego roli) i niech ten facet ją masuje. Wiele razy jak oglądałem tv, siadała na łóżku i niby też oglądała. Później się kładła i krok po kroku podsuwała te swoje kikuty, aż finalnie wbijała je w moje krocze(uwierzcie, można być tak zniechęconym, że nawet fizycznie stymulowany penis nie twardnieje).
.
Później się wyprowadziłem i miałem dziewczynę, mieszkaliśmy razem. Ona ciągle chciała żebym masował jej stopy - i nie chciała nic w zamian.
Podpowiedź: jest pełno dziewczyn, które dadzą się pokroić za pieszczenie stóp i w zamian wypieszczą Cię nimi za darmo zupełnie albo za zabranie je na imprezę czy do knajpy. No i plus jest taki, że też później możesz się z nią kochać normalnie. Iść spać razem, budzić się z jej stopami przy Twoich. Albo jak poprosisz to nawet będzie spać stopami przy twojej twarzy. Jeśli będziesz szczery z kobietą i ona Cię kocha to zrobi dla Ciebie wszystko (wiem bo niedawno opowiedziałem mojej obecnej partnerce o swoich potrzebach i w nagrodę dostałem prezent żeby od razu przejść do rzeczy).
.
Sprawa jaka mnie martwi to, że ona Tobą manipuluje. Wiesz, jak ona znajdzie męża to jeszcze pół biedy.
Ale czy Ty jesteś w stanie znaleźć sobie partnerkę (choćby fwb???)? Jesteś w stanie zdradzić jej stopy??? Porzucić dla innej?
Wiesz, jak chcesz sobie ułożyć życie po swojemu?
A jeśli już Ci się uda, powiesz jej o swoich potrzebach? Czy będziesz się wymykał na wieczory u siostry?
A ona może tylko na to czekać, przecież na pewno piszecie coś o tym. Ona zrobi zdjęcie i szach mat - szantażuje Cię, że powie twojej partnerce...
Skoro bez skrupułów teraz kazała Ci podpisać kwit na furę i widziała jak robisz to bez namysłu. Posunie się dalej, to pewne.
.
Na koniec dodam, że obecnie mam super partnerkę, dogadujemy się świetnie. Wracam przy niej do zdrowego podejścia w kwestiach cielesności. Ona nie przepada za masażami stóp, ale raz na jakiś czas to robimy(szczególnie jak dużo chodzi w pracy). I wiesz, ona nic ode mnie nie oczekuje. Sam z własnej woli zapraszam ją na kawę lub kolację. Ostatnio zamówiłem jej stockings w prezencie bez okazji - drobiazg ma więcej wartości gdy dzielisz się nim z kimś kto Cię kocha niż gdy dajesz komuś szczere złoto pod przymusem. Chcesz tak dalej żyć???
.
Do tego dorzucę, że jeśli chodzi o stopy to uwielbiam pomalowane paznokcie, pończochy. I z resztą czasami też golę jej nogi jak mamy czas na kąpiel. Później je smaruję kremikiem. Przyrodzenie mi sterczy i zalewa się preejakulatem przez cały ten czas - potrafię zrozumieć co to znaczy fetysz
.
Pozdrawiam serdecznie,
C.B.
Co do drugiego pytania, czy jestem w stanie zdradzić jej stopy, to ciężkie pytanie, bo stópki ogólnie mi się podobają a jej są jak dla mnie idealne więc bardzo ciężko mi jest stwierdzić, mogę zapewnić że jeżeli miałbym jakieś inne i jej do wyboru zawsze wybrałbym sis stopy to raczej pewne, chyba żeby znalazły się jeszcze bardziej mi podobające się, w co wątpie.
Porzucić dla innej?? do końca nie rozumiem tego krótkiego pytania ale jeżeli chodzi że dla innej kobiety w której się zakocham albo mi się spodoba to tak.
Co do tego czy wiem jak sobie ułożyć życie, hmmmm.... szczerze to nie mam parę koncepcji, ale każda może się szybko zmienić, aktualna to za jakieś 2-3 lata jakiś domek koniecznie w górach a jak wyjdzie nie wiem.
Aha pytanie kolejne to odnosnik od poprzedniego chyba, mając dziewczynę gdyby mi się jej stopy mega podobały pewnie bym powiedział ale po jakimś czasie jak byśmy się lepiej poznali po pół roku może dłużej i tez pewnie trochę wstydliwie byłoby się do tego przyznać.
...
Nie no wieczorami nie wymykałbym się do sis, ten etap byłby zakończony
Co do tego że zrobi mi foto to jakby chciała to już pewnie by zrobiła, myślę że wredna jest ale nie aż tak, wydaje mi się że oboje w pewnym stopniu rozumiemy ten układ, i wiemy że pewnie nie długo się skończy, choć nie wiadomo jak to będzie.
Myślę że w pełni odpowiedziałem na pytania, sorki że tak długo ale w tym tygodniu byłem bardzo zajęty, a żeby sensownie odpowiedzieć i przemyśleć w sumie ciekawe pytania to tez parę godz. zeszło, ale teraz mam luz więc mogę odpowiadać piszcie, tylko nie na priv jak ostatnio, 26 dokładnie pytań i większość się powtarzała, więc piszcie tu odpowiem, na priv już nie odpowiadam, w sumie też przez te pytania na priv dłużej zajęło mi odpowiedzenie tu.
Pozdrowionka wszystkim z forum.