A chcesz mieć ponownieTak, miałam
A chcesz mieć ponownieTak, miałam
Na mnie możesz liczyć zależy mi tylko na dyskrecji możesz odezwać się privMiałam jednego przyjaciela i jak nie byliśmy w związkach to się spotykaliśmy na sex bez zobowiązań,tylko warunek był że obydwoje musieliśmy być sami i sobie powiedzieliśmy że nigdy nie wejdziemy w związek i tylko zabawa z tym że znaliśmy się od małego,często się odwiedzaliśmy,nasi rodzice też i wszystko sobie mówiliśmy,było pełne zaufanie i zdrowa relacja.Ciezko w tych czasach o kogoś zaufanego i życzę każdemu żeby miał prawdziwego przyjaciela czy przyjaciółkę gdzie można na siebie liczyć i nie chodzi mi tylko o aspekt erotyczny.
pełna zgodaMiałam jednego przyjaciela i jak nie byliśmy w związkach to się spotykaliśmy na sex bez zobowiązań,tylko warunek był że obydwoje musieliśmy być sami i sobie powiedzieliśmy że nigdy nie wejdziemy w związek i tylko zabawa z tym że znaliśmy się od małego,często się odwiedzaliśmy,nasi rodzice też i wszystko sobie mówiliśmy,było pełne zaufanie i zdrowa relacja.Ciezko w tych czasach o kogoś zaufanego i życzę każdemu żeby miał prawdziwego przyjaciela czy przyjaciółkę gdzie można na siebie liczyć i nie chodzi mi tylko o aspekt erotyczny.
Jak?miałem i obecnie znowu szukam
jak?
Jak szukasz? Gdzie szukasz? Pytasz wprost?co
jak?
SzkodaMiałem taką koleżankę z którą tylko na sex się spotykałem. Było super, ale jak to sporo osób tutaj mówi, do czasu. Po 4 latach doszło do burzliwego rozstania.
Niestety bywa i tak. Nic nie jest wieczne. Wspomnień przyjemnych chwil nikt mi nie odbierze.Szkoda
Seks to czysta przyjemność. Oczywiste zatem, że to się sprawdzaCzesc chcialbym zapyrac co sadzicie o relacji friend with benefits czyli seksfriends? Ktos cos takiego mial/ma lub chcialby? Spraedza sie taka znajomosc ?
Ja miałem okazję do takich znajomości. Trochę ciężko to opisać, bo to niby tak było, że na zawołanie i nie miałem nic do powiedzenia..... Grzecznie się na wszystkie pomysły ze stopami związane zgadzać....... Oczywiście nie ukrywam, że to było dla mnie bardzo przyjemne, jak moja twarz była podnóżkiem dla koleżanki z pracy....Ale to nie od niego usłyszałam. Moja matka się dowiedziała już po całej sytuacji ona nie szczędzi mi szczerości
No właśnie a tutaj kto jaki jest? Facet ten gorszy, ale tylko dla tego, że jakiś "zboczony", czy kobieta, że "jaśnie -pana" śmiała trochę upokorzyć...?Lepiej bym tego nie ujęła
Brzmi pięknie, ale mało realnie niestetyMiałam jednego przyjaciela i jak nie byliśmy w związkach to się spotykaliśmy na sex bez zobowiązań,tylko warunek był że obydwoje musieliśmy być sami i sobie powiedzieliśmy że nigdy nie wejdziemy w związek i tylko zabawa z tym że znaliśmy się od małego,często się odwiedzaliśmy,nasi rodzice też i wszystko sobie mówiliśmy,było pełne zaufanie i zdrowa relacja.Ciezko w tych czasach o kogoś zaufanego i życzę każdemu żeby miał prawdziwego przyjaciela czy przyjaciółkę gdzie można na siebie liczyć i nie chodzi mi tylko o aspekt erotyczny.
Mnóstwo par spełniela swoje fetysze, fantazję,to też jest mało realne?Kwestia odpowiednich ludzi.Brzmi pięknie, ale mało realnie niestety