Prostytutka to nic złego

[Dorman]

Czy spotkała was taka sytuacja kiedyś że byliście u divy i mieliście jakieś problemy związane z męską niemocą? Wiadomo, że dużo zależy od stosunku do takiej sytuacji divy, ale jestem ciekawy waszych doświadczeń i jak wybrnęliście z tej sytuacji?

 

[dario_a_z]

Jasne. Za pierwszym razem, nieznajomość tematu, stres, trochę strach no i diva nie była gwiazdą porno no i wyszło tak średnio. Ale za drugim razem już wiedziałem, z czym to się je.

 

[bbbk]

Jak Ci nie staje to nie łaź na płatne dupy, bo zwyczajnie nabawisz się jeszcze większych problemów.

Sex jest w głowie a nie główce i na widok "kawałka mięska" pyton nie każdemu odpala na zawołanie. Każdy potrzebuje jakiegoś impulsu. Jak go nie ma to nie ma co szukać go w podobnych miejscach na siłę. Polecam na początek jakieś środki z L argininą jak penis complete czy cum on. Zobacz czy Ci pomaga

 

[mbor]

Jeżeli nie jesteś pewien co do swoich możliwości, to zawsze możesz tak jak kolega napisał wziąć coś na bazie viagry lub l-arginina. Na mnie bardzo dobrze działa Man power. Niezłe są też penis complete. Składy są powszechnie znane, można je sprawdzić, a jak chcesz to mogę wrzucić skład.

 

[Dorman]

W sumie coś jest na rzeczy. Atmosfera jest ważna, podniecenie też wydaje mi się okey, na pewno nie mniejsze niż kiedyś, czasami większe. Ale fujarka jakby nie reagowała.

Wiek to przedział między to gdzieś w okolicach 45.

viagra dostępna jest w aptece bez recepty? Nawet nie wiedziałm...



A jakieś skutki uboczne?

 

[mbor]

Rzeczywiście, po 40stce mogą pojawić się jakieś problemy erekcyjne. A gdy pojawia się jakiś stresik, to już w ogóle. Jeżeli chodzi o wspomagacze to oprócz sildenafilu (czyli viagry) dobre są też wspomagacze typu man power lub penis complete zawierające zawierające arginina. Znaku równości pomiędzy sildenafilem a arginina bym nie postawił, ale działają. Tylko trzeba pamiętać ,aby zażyć na około 1h przed bunga bunga.

 

[dario_a_z]

Panowie, nie mylić syldenafilu z Viagrą... Viagra ma w składzie syldenafil i jest na receptę, ale zamienniki można dostać bez problemu bez (Maxon, Inventum, Kamagra itd).
Jak ktoś chce spróbować to polecam zacząć od czegoś słabszego, z 25 mg syldenafilu. A nawet połowę tabletki, wystarczy w zupełności.
A dla hardcorowców coś ze 100mg (np. Kamagra), doba sterczącej pały bez problemu

 

[Aisog01]

A dla hardcorowców coś ze 100mg (np. Kamagra), doba sterczącej pały bez problemu

To niezdrowe

 

[retnu]

Wracając do tematu topiku...."Prostytutka to nic złego".

Nie, nie jest! Jest swego rodzaju odgromnikiem zapogiegajacm gwałtom!

 

[Dorman]

Można poprosić jakiś skład?

 

[mbor]

Wejdź sobie na intymnosc.pl Na stronie znajdziesz sklady wszystkich suplementów. Nie będe Ci tutaj przecież składów przepisywał. Są powszechnie dostępne w sieci.

 

[seba77]

Panowie, jest inny temat założony na tabletki na potencję.

W kwestii czy to coś złego, to chyba każdy powinien odpowiedzieć sobie sam?
Nikt nikomu nie będzie przyklaskiwać, że odzwiedza dziewczyny za pieniądze.
Jeżeli powiem komuś że to,, spoko idź gościu nie żałuj" To to tylko moje subiektywne zdanie.
Sam raz poszedłem. Stwierdziłem,, a co mi tam"

 

[retnu]

A wiec jesteś za?

 

[seba77]

Moja odpowiedź nie nawiązuje do bycia za, czy przeciw. Poszedłem, było ok i tyle.

 

[retnu]

A zatem plusisko dla Ciebie, bo jednak było Cie stać na sprobowanie.

 

[seba77]

Tak, bo to była cholernie duża ciekawość spróbować w "ten sposób"

 

[retnu]

Brawo!

 

[Marekcyberski]

Ostatnio byłem po raz pierwszy w życiu i właśnie- przyznam się szczerze, że było bez rewelacji.
Zacznijmy od tego, że miałem wybranych kilka ogłoszeń ze znanego portalu w mieście gdzie chciałem skorzystać. Ostatecznego doradztwa dokonała moja biseksualna koleżanka (tak- konsultujemy się w tego typu sprawach) zawężając do dwóch ogłoszeń. Wybrałem taką, która była od razu dostępna, bo byłem strasznie wyposzczony. Zadecydowała też deklaracja ostrego seksu w ogłoszeniu.
Laska ewidentnie nie wyglądała jak na foto, ewidentnie gorsza figura, dziary których nie było w ogłoszeniu (żeby nie było- wydziarane mnie mega kręcą, stwierdzam tylko różnice między ogłoszeniem a rzeczywistością. W dodatku była strasznie grymaśna i nie za ładna z twarzy. Średnio mnie bawiło posuwanie jej, wręcz czułem że mi mięknie w trakcie, więc większość czasu spędziliśmy na lodziku, bo to jej wychodziła najlepiej. Następnym razem wybiorę anons w którym laska pokazuje twarz, bo to chyba najbardziej mnie kręci przy doborze kogoś do seksu

 

[dario_a_z]

A mówiłem - garsoniera.

 

[bigboy666]

Nie musiałem nigdy korzystać, ale mam kolegów wieloletnich singli, na których miejscu na pewno bym skorzystał.