Moja Ż z wiekiem i doświadczeniem życiowym, jakoś nie krępuje się paradować topless gdzieś nad wodą. Oczywiście nie na jakiś publicznych kąpieliskach. Jednak w Polsce nie jesteśmy jeszcze na to gotowi. Ale gdzieś nad rzeką, gdzie jest ustronnie. Lub za granicą na plażach to już na luziku . Nie raz widziałem na niej wzrok innych facetów, którzy mimochodem ją widzieli bez góry od stanika.W lecie nad wodą to zdarza się że można coś zauważyć.