Wydaje mi się, że mylona w poprzednich wpisach została inicjatywa kobiet, względem dominacji
Abstrahując od dominy, jakiś strap-onów, klatek na penisa, kobietę dominującą nie rozumiem tylko jako inicjujaca jakiekolwiek aktywności seksualne, tylko przejęcie pełnej kontroli.
Odwracając typowe sytuację, przywiązanie mężczyznę do krzesła, striptiz, po czym zawiązanie oczu, bawienie się jego zmysłami, poprzez dotyk piersi po ciele, droczenie się męska rozkoszą, po czym dosiadanie go na krześle, ruchami zgodne z własnymi pragnieniami
Po czym przewracanie tego krzesła, kończąc to ujezdzaniem twarzy
Edit - trzymając się tytułu, przyciąga, faceci lubią świadome kobiety, które idą po swoje