Czy wielkość penisa ma znaczenie?

[Halred]

Nawet na tym forum większość kobiet pisze, że wielki penis nie jest gwarantem dobrego seksu, a z tymi centymetrami to bardziej mężczyźni się nakręcają. Ale nie, trzeba sobie wybrać komentarz w odmiennym tonie, by na siłę udowadniać wątpliwą tezę. Branża porno jednak zjebała mózgi nam facetom. Ale co kto lubi.

Większość kobiet na tym forum nie wypowiedziała się w temacie, poza tym to jest forum do pogadania, a nie do seksu, nikt byzkać przez monitor nie będzie, więc rozmiar nie ma znaczenia. Kobiety szukające faceta do prawdziwego seksu w większości wypadków chcą gabaryt.

Mój problem był jednak taki, że kobiety nie brały mnie uwagę jako kandydata do związku ale jako kochanka na jedną noc ( góra kilka ).

Nie martw się, gdyby nie pała, to byłoby tak samo, tylko do tego by nie były chętne na seks.
Zarzucę statystyką z portalu randkowego:
Ilość kobiet z zaznaczoną preferencją "duży penis": 6676
Ilość kobiet z zaznaczoną preferencją "mały penis": 405
Matematyka nie kłamie.
Z wymaganiami w opisie jeszcze większa dysproporcja, na jedno wspomnienie o tym, że rozmiar nie ma znaczenia, albo że preferuje mniejsze niż 18cm znajdzie się z 50 takich co twierdzą odwrotnie.
Twierdzenie, że dla kobiet rozmiar nie ma znaczenia to jest właśnie " wybrać komentarz w odmiennym tonie, by na siłę udowadniać wątpliwą tezę.".

 

[bigboy666]

Ale na jakiej podstawie twierdzisz, że naprawdę chcą? Siedzisz w ich głowie? Robiłeś jakieś badania?

 

[dessi1979]

Quźwa trza ankietę na SF zrobić, jeśli jeszcze takowej nie ma

 

[Tynka]

kasiulla​

Biegły Uwodziciel​

• Listopad 27, 2004
• Dodaj zakładkę
• #38

"maverick co sie tobie wydaje? że znasz wszystkie kobiety świata i posiadłeś wszelkie rozumy?

Ja uwielbiam patrzeć na penisa mojego chłopaka. Sama nie posiadam więc chociaż sobie popatrzę, podotykam, popieszczę, pocałuję... Tak bardzo mi się podoba! I nie jestem żadnym odszczepieńcem, wiele dziewczyn ma tak, jak ja.

I dla mnie na przykład nie liczy sie grubość ani długość (chyba że były na przykład wyjątkowo ogromny albo wyjątkowo maleńki- dopiero wtedy bym zwróciła na to uwagę). Po prostu- lubię penisa mojego chłopaka, bo jest taki milutki w dotyku i jest tym, czego ja nie posiadam i z wielu innych powodów."

Ech ! Odgrzebałam tę wypowiedź przypadkowo w temacie "Jaka grubość penisa jest najlepsza ?" z 2004 roku. Byłam wtedy małym brzdącem a forumowicze dyskutowali mniej więcej podobnie jak teraz. Zaskoczył mnie tylko fakt, że wielu mężczyzn prezentowało wtedy pogląd, że 14 cm długości jest ok. Czyżby teraz panom rosły dłuższe fujarki ? A może to oczekiwania są większe !

 

[edson90]

Ja mam chyba swoje 20 cm od zawsze

 

[Halred]

Ale na jakiej podstawie twierdzisz, że naprawdę chcą? Siedzisz w ich głowie? Robiłeś jakieś badania?

Trafna uwaga, poprawiam: uważają, że chcą, bo czego chcą to pewnie same nie wiedzą

 

[dessi1979]

Trafna uwaga, poprawiam: uważają, że chcą, bo czego chcą to pewnie same nie wiedzą

Wiedzą co dla nich dobre. Doskonale zaspokaja je kutas 13 cm. Jednak... Mają zryte mózgi przez promowanie kutangów wielkości salami, z jajami podciągniętymi nicią chirurgiczną do jego trzonu, podtrzymywanych w naprężeniu do granic możliwości chemią. Z facetami jest to samo. Wzór kobiecości to cycki w rozmiarze D pod brodę wywindowane przez chirurga, wybielony anus i przycięte warto sromowe. Jako że 99 procent społeczeństwa to jedynie worki do trawienia, stąd tyle dywagacji na ten temat .

 

[martb]

.....................
2. Zapomniałem że kobiety mają miarkę w oczach
......................

to widać najbardziej jak parkują....

 

[Aisog01]

to widać najbardziej jak parkują....

Ale żeś dowalił

nie wszystkie

 

[martb]

Ale żeś dowalił

nie wszystkie

oj to znaczy zę masz naprawdę dobre znajome
u mnie jakoś wszystkie mają problem z 10 centymetrami a metrem...
mówie że 25 centymetrów, pokazuje na ręce ze tyle, a dla niej to metr i kasuje słupek, karoserie...
tak jak z tymi co chcą mieć w sobie takie monstra po 20-25 cm - w sumie jak lubią by coś je łaskotało po wątrobie od środka, to czemu nie ...

 

[Aisog01]

oj to znaczy zę masz naprawdę dobre znajome
u mnie jakoś wszystkie mają problem z 10 centymetrami a metrem...
mówie że 25 centymetrów, pokazuje na ręce ze tyle, a dla niej to metr i kasuje słupek, karoserie...
tak jak z tymi co chcą mieć w sobie takie monstra po 20-25 cm - w sumie jak lubią by coś je łaskotało po wątrobie od środka, to czemu nie ...

Dziwne jakieś

Ja zawsze dobrze oceniam odległość, w mapach doskonale się orientuje (co dziwiło niektórych facetów).

 

[stroiczek]

Wiedzą co dla nich dobre. Doskonale zaspokaja je kutas 13 cm.

Bardzo mały penis to problem dla mężczyzny, a nie dla kobiety. Nie chodzi tu o możliwość zapewnienia orgazmu, a o mechanizm nagrody.
Kobiety same poszukują hojnie obdarzonych mężczyzn na seks, innych nie. Nagroda dla tych innych jest zatem bardzo opóźniona i wymaga od nich znacznie więcej pracy, inteligencji i samodyscypliny. Ma to swoje konsekwencje w wymiarze społecznym, ekonomicznym, implikacje kulturowe, a być może nawet i polityczne.
To nie przypadek, że w Singapurze norma pracy wynosi 72 godziny tygodniowo. Nie ma przypadków!

 

[martb]

Dziwne jakieś

Ja zawsze dobrze oceniam odległość, w mapach doskonale się orientuje (co dziwiło niektórych facetów).

Dziwne czy nie ale u kobiet tak jest
U mezczyzn zreszta tez

 

[stroiczek]

Z facetami jest to samo. Wzór kobiecości to cycki w rozmiarze D pod brodę wywindowane przez chirurga, wybielony anus i przycięte warto sromowe.

Kobiety są tak samo determinowane przez swoją fizyczność, jak mężczyźni.
Od kobiety z małym biustem wymaga się znacznie więcej inteligencji, samodyscypliny, a nawet zaradności.
Dziewczyna z biustem D może wcinać po 2 tabliczki czekolady dziennie, a jakoś nie odbierze jej to atrakcyjności. Dla kobiety z biustem A taka praktyka to "it's over".

 

[stroiczek]

Mały biust i krótki penis są jak inflacja - zmuszają ludzi do działania. To jakiś plus dla ogółu, wszak bogactwo bierze się z pracy.

 

[Halred]

Wzór kobiecości to cycki w rozmiarze D pod brodę wywindowane przez chirurga, wybielony anus i przycięte warto sromowe. Jako że 99 procent społeczeństwa to jedynie worki do trawienia, stąd tyle dywagacji na ten temat .

Nawet jeśli(w co wątpię), to nadal taka będąca daleko od tego wzoru jest dla kogoś ideałem. Może być gruba, stara, brzydka, a i tak ma 100% szansy na kopulację jak tylko będzie chciała. Facet z kutasem poniżej jakiejś granicy ma może 0,01%, no chyba że jest ponadprzeciętnie wysportowany, przystojny, wygadany to może da radę ominąć pytanie o centymetry.

 

[stroiczek]

Nawet jeśli(w co wątpię), to nadal taka będąca daleko od tego wzoru jest dla kogoś ideałem. Może być gruba, stara, brzydka, a i tak ma 100% szansy na kopulację jak tylko będzie chciała.

Na kopulację szansę ma, acz nie z tym, o kim marzy.

 

[Zuzunka]

Nie ma znaczenia skoro i tak wolicie anal.

 

[dessi1979]

Nie ma znaczenia skoro i tak wolicie anal.

No to w tym przypadku ma bardzo duże. Jakąś traumę przeżyłaś, że tak ciśniesz o ten seks analny

 

[Zuzunka]

No to w tym przypadku ma bardzo duże. Jakąś traumę przeżyłaś, że tak ciśniesz o ten seks analny

Nie, po prostu ciężko się z tym pogodzić. Przyjąć do świadomości