• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Czy wielkość penisa ma znaczenie?

Mężczyzna

Zimorodek

Nowicjusz
Strasznie wszystkich przepraszam ale zmieniłam zdanie. Zarówno w tym temacie jak i w kilku innych podobnych wypowiadałam się na tym forum, że wielkość penisa ma drugorzędne znaczenie i że preferuję te średniej wielkości. Mam sylwetkę typy "F", jestem maleńka i filigranowa i całkiem po prostu ze strachu unikałam dużych penisów. No ale teraz wszystko się zmieniło. Pracuję w sklepie i w sobotę na jakieś pół godziny przed zamknięciem zaczął do mnie zarywać długowłosy, wysoki blondas. W jego lewej nogawce spodni widać było zgrubienie, które sięgało może nie do kolana ale przynajmniej do 2/3 długości uda. Był sympatyczny, pociągająco pachniał i skończyło się tym, że wylądowaliśmy w moim mieszkaniu. Kiedy zdjął spodnie, to czubek penisa sterczał mu z nogawki bokserek, bo się w nich nie mieścił. W życiu nie widziałam takiego fiuta. Lubię oglądać filmy przyrodnicze i jego przyrodzenie kojarzyło mi się z fujarą słonia w okresie w rui. Byłam przerażona, że gościu mnie porozrywa ale jednocześnie ciekawa jak będzie. Bzykaliśmy się całą noc. Facet nie tylko, że miał wielkiego, nie miał problemów z erekcją i w dodatku znał się na seksie i wiedział jak zadowolić kobietę. Nigdy w życiu czegoś takiego nie przeżyłam. Doznania niesamowite. Darłam się jak głupia, aby rżnął mnie dalej. Nie wiem, ile orgazmów miałam - kilkanaście ? Obudziłam się w niedzielę około południa obolała w kroku ale tak zaspokojona jak nigdy w życiu. Wtedy facet zaproponował, że zadzwoni do swojego brata, aby ten wpadł do nas na trzec,iego. Coś mi w łebku odjebało i się zgodziłam. Przyszedł po godzinie. Okazało się, że to bracia jednojajowi bliźniacy. Trochu się różnili. Ten drugi miał jeszcze większego chuja - coś jak wieloryb płetwal błękitny. W kolejnej rundzie moje ciasne dziurki były penetrowane przez dwa penisy jednocześnie. Wcześniej zdarzało mi się uprawiać seks z dwoma facetami ale nigdy nie byli tak obdarzeni przez naturę. A teraz miałam dwa pytony w pochwie i anusie jednocześnie a potem jak mnie rozciągnęli to oba te giganty znalazły się w mojej podnieconej do granic niemożliwości cipce, z której płynęła rzeka śluzu. Dziś jest wtorek a mnie tam na dole jeszcze wszystko boli ale jestem zadowolona. Nie miałam wcześniej do czynienia z mężczyznami z wielkimi i grubymi penisami i pojęcia nie miałam, jak silne mogą być doznania. Ci bliźniacy w dodatku mieli duże doświadczenie, wiedzieli, jak się to robi i byli ze sobą zgrani. Ech ! Mamy się znowu spotkać w najbliższą sobotę. 😼
O ile nie ściemniasz i faktycznie to robiliście to to chpaeu bas ! :)
Sam mam dużego penisa. Myślę, że byłabyś zadowolona. Zdarzyło mi się też nie jeden raz uprawiać seks w układzie 2m i 1k. Jednoczesna penetracja pochwy dwoma penisami to niezła gimnastyka. Wydaje się to łatwe na filmikach porno. W realu to fiku miku na najwyższym poziomie. Jednak wrażenia niesamowite. Warto spróbować (y)
 
Mężczyzna

NowyJa

Cichy Podglądacz
Mnie zawsze zastanawiało jaki pomiar jest prawidłowy?.
Z dociskaniem czy bez do kości łonowej?
Bo w moim przypadku jest to różnica 1,5 cm
 
Mężczyzna

Zimorodek

Nowicjusz
Mnie zawsze zastanawiało jaki pomiar jest prawidłowy?.
Z dociskaniem czy bez do kości łonowej?
Bo w moim przypadku jest to różnica 1,5 cm
Nie ma tu reguły. Każdy mierzy jak może, aby tylko był dłuższy ;)
Na stronach chirurgów wykonujących zabiegi "przedłużające" z reguły mowa jest o pomiarze z uciskaniem poduszki łonowej.

No ale czy 15 czy 16,5 to przy akrobacjach z penetracją pochwy dwoma penisami jednocześnie i tak nie ma znaczenia. Aby to w ogóle było możliwe to oba prącia muszą mieć przynajmniej po 20 cm. Inaczej będą wypadać.
 
Ostatnia edycja:
Kobieta

Tynka

Podrywacz
O ile nie ściemniasz i faktycznie to robiliście to to chpaeu bas ! :)
Sam mam dużego penisa. Myślę, że byłabyś zadowolona. Zdarzyło mi się też nie jeden raz uprawiać seks w układzie 2m i 1k. Jednoczesna penetracja pochwy dwoma penisami to niezła gimnastyka. Wydaje się to łatwe na filmikach porno. W realu to fiku miku na najwyższym poziomie. Jednak wrażenia niesamowite. Warto spróbować (y)
Nic nie ściemniałam ale masz rację. Niektóre pozycje to naprawdę niezła gimnastyka. Moi partnerzy znali się jednak na tym i wiedzieli, jak to się robi. Początkującym nie polecam 😺

No i niestety - krótkie fiutki do takich zabaw się nie nadają 😾
 

Halred

Erotoman
Strasznie wszystkich przepraszam ale zmieniłam zdanie. Zarówno w tym temacie jak i w kilku innych podobnych wypowiadałam się na tym forum, że wielkość penisa ma drugorzędne znaczenie i że preferuję te średniej wielkości. Mam sylwetkę typy "F", jestem maleńka i filigranowa i całkiem po prostu ze strachu unikałam dużych penisów. No ale teraz wszystko się zmieniło. Pracuję w sklepie i w sobotę na jakieś pół godziny przed zamknięciem zaczął do mnie zarywać długowłosy, wysoki blondas. W jego lewej nogawce spodni widać było zgrubienie, które sięgało może nie do kolana ale przynajmniej do 2/3 długości uda. Był sympatyczny, pociągająco pachniał i skończyło się tym, że wylądowaliśmy w moim mieszkaniu. Kiedy zdjął spodnie, to czubek penisa sterczał mu z nogawki bokserek, bo się w nich nie mieścił. W życiu nie widziałam takiego fiuta. Lubię oglądać filmy przyrodnicze i jego przyrodzenie kojarzyło mi się z fujarą słonia w okresie w rui. Byłam przerażona, że gościu mnie porozrywa ale jednocześnie ciekawa jak będzie. Bzykaliśmy się całą noc. Facet nie tylko, że miał wielkiego, nie miał problemów z erekcją i w dodatku znał się na seksie i wiedział jak zadowolić kobietę. Nigdy w życiu czegoś takiego nie przeżyłam. Doznania niesamowite. Darłam się jak głupia, aby rżnął mnie dalej. Nie wiem, ile orgazmów miałam - kilkanaście ? Obudziłam się w niedzielę około południa obolała w kroku ale tak zaspokojona jak nigdy w życiu. Wtedy facet zaproponował, że zadzwoni do swojego brata, aby ten wpadł do nas na trzec,iego. Coś mi w łebku odjebało i się zgodziłam. Przyszedł po godzinie. Okazało się, że to bracia jednojajowi bliźniacy. Trochu się różnili. Ten drugi miał jeszcze większego chuja - coś jak wieloryb płetwal błękitny. W kolejnej rundzie moje ciasne dziurki były penetrowane przez dwa penisy jednocześnie. Wcześniej zdarzało mi się uprawiać seks z dwoma facetami ale nigdy nie byli tak obdarzeni przez naturę. A teraz miałam dwa pytony w pochwie i anusie jednocześnie a potem jak mnie rozciągnęli to oba te giganty znalazły się w mojej podnieconej do granic niemożliwości cipce, z której płynęła rzeka śluzu. Dziś jest wtorek a mnie tam na dole jeszcze wszystko boli ale jestem zadowolona. Nie miałam wcześniej do czynienia z mężczyznami z wielkimi i grubymi penisami i pojęcia nie miałam, jak silne mogą być doznania. Ci bliźniacy w dodatku mieli duże doświadczenie, wiedzieli, jak się to robi i byli ze sobą zgrani. Ech ! Mamy się znowu spotkać w najbliższą sobotę. 😼
Tak jak kiedyś pisałem-jak ktoś twierdzi, że rozmiar nie ma znaczenia, to na 107% jest w jednej z czterech grup:
- facet z małym, który wmawia sobie kłamstwa żeby się pocieszyć
- facet mający 20cm uważający że to mały rozmiar
- kobieta której nie chce żaden z większym
- kobieta która jeszcze nie spróbowała z większym
 
Mężczyzna

bigboy666

Biegły Uwodziciel
Fajnie to sobie poszeregowałeś. A może ciebie tak zapisać do jakiejś grupy? Na przykład tego, który myśli. że ma dużego, ale mu się wydaje? Albo tego, który sobie wmówił, iż rozmiar jest najważniejszy, bo brak mu innych atutów? Lub tego, który uważa, że świetnie zaspokaja kobiety, ale żadna mu nie powiedziała, jaka jest prawda?
 
Kobieta

Tynka

Podrywacz
Kiedy spróbowałam z większym, to zaczęło mi się to podobać i mieć dla mnie znaczenie. Udało mi się, bo jego właściciel nie miał problemów z erekcję i doskonale wiedział, jak swojego sprzętu używać. Sama wielkość nie oznacza jeszcze sukcesu.
Ja tych wielkich zawsze się bałam. Teraz wiem, że może być fajnie. Jednak to wcale nie znaczy, że dyskwalifikuję panów z mniejszym sprzętem. Potrafią być świetni. Natomiast najgorsi są zakompleksieni malkontenci, którzy nie wierzą we własne siły i obawiają się negatywnej oceny. Jeśli od początku mają takie podejście, to seks z nimi skazany jest na porażkę. Na ogół nie chcę ich dołować ale właśnie wtedy nie patrzę im w oczy i przeważnie marzę tylko o tym, aby to Waterloo jak najszybciej się skończyło. Ale jak mnie na koniec taka fujara zapyta, czy było mi dobrze, to tego już nie mogę znieść i mówię mu zgodnie z prawdą, że beznadziejnie. 🙀
 
Mężczyzna

bigboy666

Biegły Uwodziciel
Pisałem do tego powyżej. Ludzie mają różne upodobania i potrzeby. To jest normalne i ja tego nie krytykuję
Kiedy spróbowałam z większym, to zaczęło mi się to podobać i mieć dla mnie znaczenie. Udało mi się, bo jego właściciel nie miał problemów z erekcję i doskonale wiedział, jak swojego sprzętu używać. Sama wielkość nie oznacza jeszcze sukcesu.
Ja tych wielkich zawsze się bałam. Teraz wiem, że może być fajnie. Jednak to wcale nie znaczy, że dyskwalifikuję panów z mniejszym sprzętem. Potrafią być świetni. Natomiast najgorsi są zakompleksieni malkontenci, którzy nie wierzą we własne siły i obawiają się negatywnej oceny. Jeśli od początku mają takie podejście, to seks z nimi skazany jest na porażkę. Na ogół nie chcę ich dołować ale właśnie wtedy nie patrzę im w oczy i przeważnie marzę tylko o tym, aby to Waterloo jak najszybciej się skończyło. Ale jak mnie na koniec taka fujara zapyta, czy było mi dobrze, to tego już nie mogę znieść i mówię mu zgodnie z prawdą, że beznadziejnie. 🙀

. Natomiast to, co mi najbardziej przeszkadza to typy, które w dziedzinie, która powinna ludziom sprawiać przyjemność bawi się w jakieś wkładanie do szufladek i tworzenie niepotrzebnych presji. Sorry, to nie są wypowiedzi człowieka, który w tym obszarze jest pewien siebie.
 
Mężczyzna

aldente

Cichy Podglądacz
Pisałem do tego powyżej. Ludzie mają różne upodobania i potrzeby. To jest normalne i ja tego nie krytykuję


. Natomiast to, co mi najbardziej przeszkadza to typy, które w dziedzinie, która powinna ludziom sprawiać przyjemność bawi się w jakieś wkładanie do szufladek i tworzenie niepotrzebnych presji. Sorry, to nie są wypowiedzi człowieka, który w tym obszarze jest pewien siebie.
Masz 100% racji, takie szufladkowanie jest typowe dla zakompleksionych facetów. Pamiętam jak miałem na studiach kolegę który był mega brzydki ale miał fiuta ze 20cm, byłem z nim na basenie, nie kłamał, miał pytonga co mu się o uda obijał. Ja natomiast też jestem brzydki, ale ładniejszy od niego i mam jakieś 15-16cm. Ja miałem na studiach panienkę którą dymałem, a on był samotny i nie mógł nikogo znaleźć. Jak kiedyś się poszczycił że ma dużego to mu powiedziałem, że co z tego skoro i tak go nie używa. Miałem też kumpelę która miała faceta z wielką pałą i powiedziała że nigdy w życiu nie pozwoli mu na anal bo pewnie by jej dupę rozerwało, więc ja się cieszę że mam swoje 15-16cm i jak ładuje swoją obecną kobietę w dupe to błaga żebym nie wchodził cały, a jak bierze do buzi to nie daje rady wziąć całego, zawsze jakiś centymetr czy dwa zostają a ta już ma łzy w oczach i charczy. Więc ja jestem w grupie, który ma 15 cm i mam to w dupie jakiego mają inni faceci, nie z facetami sypiam tylko z kobietami.
 

Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry