W domu praktycznie cały czas bez bielizny. Po za domem gdy mam na sobie dresy (w jeansach trochę niewygodne). Tylko mój problem polega na tym że się szybko podniecam i gdy zobaczę ładna kobietę bez stanika ze sterczącymi sutkami, to mi zaczyna stawać... i muszę kombinować..
W ciepłe dni zakładam na siebie tylko liźnie krótkie spodenki. Nie raz zwróciłem uwagę na niejedną Panią która wpatruje się na dyndający penis w luźnych spodenkach zboczuszki
Latem pod sukienkę nigdy nie wkładam bielizny. Nakręca mnie, gdy pomyślę ze wiatr może mi ją podwiać, a najlepsze uczucie, jak czuję swoje soki na udach, miodzio.
Latem pod sukienkę nigdy nie wkładam bielizny. Nakręca mnie, gdy pomyślę ze wiatr może mi ją podwiać, a najlepsze uczucie, jak czuję swoje soki na udach, miodzio.
Kobiety mogą chodzić bez bielizny bezkarnie bo nie widać, no chyba że sukienkę podwieje lub ukucną. Ja nie mogę bo stymuluje mnie to bardzo i podnieca, penisa w pełnym wzwodzie ukryć się nie da
Dokładnie. Kobieta może iść nago w długim płaszczu i nikogo to nie zdziwi. A facet w płaszczu bez spodni od razu wzbudza podejrzenia.. Kobiety mają łatwiej w tym względzie...
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.