• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Prostytutka to nic złego

Kobieta

nati

Nowicjusz
Ja osobiście nie widzę problemu w tym aby kobieta uprawiała seks za pieniądze. Jeśli lubi to robić i nikt ją do tego nie zmusza to czemu nie? Takie samo zdanie mam jeśli chodzi o striptizerki Dużo osób porównuje to do prostytucji a są to dwie różne sprawy. Oba zawody mi osobiście problemu nie sprawiają jeśli ktoś to robi. Człowiek jest nadal człowiekiem
 
Mężczyzna

retnu

Instruktor seksu
W cholernie odległych czasach, kiedy GPS nie byl jeszcze znany, trafiłem w srodku Polski na rozwidlenie typu Y, a w środku wielkiej wysepki stała postkomunistyczna restauracja. Na schodach spotkałem kobiete. Niezwykle atrakcyjna młodą kobiete. Od słowa do słowa...
-Możesz postawić mi śniadanie, bo zmarzłam i nawet obiad, bo interes kiepsko idzie, ale więcej to ja na tobie nie zarobie.
- Heee...
 

Wolf29

Cichy Podglądacz
Osobiście mam do prostytucji neutralny stosunek gdybym znalazł sobie babę to i tak się nigdy nie dowiem czy była prostytutką czy sama płaciła 200pln za obsługę kutasa. Ciekawi mnie podejście klientów do ryzyka złapania syfa czy kalkulują tak samo jak kierowcy czy pasażerowie że mogą zginąć lub zostać kalekami po wypadku ale dalej to robią. W temacie chorób wenerycznych to przypomina mi się historia jak pracowałem z łysym facetem i kumpel mi powiedział na boku żebym się przyjrzał jego lysej głowie i popatrzyłem a facet miał takie koliste blizny na głowie i wydedukowalismy ze to są kilaki bleee. Ps w temacie wenery to obiło mi się o uszy że rząd zintegrował bazy danych medycznych NFZ i prywatnych lekarzy także wszyscy lekarze do których się pójdzie będą wiedzieć że leczycie się na syfa czy psychiatrycznie o dostępie służb takich jak ABW, SKW, CBŚ, CBA itp do takich danych medycznych nawet nie wspomnę
 
Mężczyzna

mateusz12345123

Nowicjusz
Ja osobiście nie widzę problemu w tym aby kobieta uprawiała seks za pieniądze. Jeśli lubi to robić i nikt ją do tego nie zmusza to czemu nie? Takie samo zdanie mam jeśli chodzi o striptizerki Dużo osób porównuje to do prostytucji a są to dwie różne sprawy. Oba zawody mi osobiście problemu nie sprawiają jeśli ktoś to robi. Człowiek jest nadal człowiekiem
Można o tym gadać i gadać ale pomijając tak naprawdę kto ma jakie zdanie, to zauważcie że wszystko zmienia się i jest uzależnione od np, czasów w jakich żyjemy. Podczas ery dinozaurów kierując się zwierzęcym pociągiem najsilniejszy samiec brał która mu się podoba, za kudły i jest Twoja, nikt się kobiety o zdanie nie pytał bo liczyła się siła i rozmiar penisa czy właśnie kobiece zdanie co własnego losu nie miało znaczenia ;) tak jak i wiele innych aspektów. Z biegiem czasu zmieniło się tak wiele od równości kobiety i faceta i ich praw a kończąc na tym co jest dzisiaj uważam że to wszystko jest nie do zatrzymania a próg rozsądku i harmonii już dawno zostawiony z tyłu i osobiście uważam że mądrzejsi już nie będziemy a tylko głupsi, tak ślepo chcemy na siłę iść wciąż do przodu że nie zauważamy że ani nie jest nam to już potrzebne a wręcz kopiemy sobie grób. Moim zdaniem tak zaczyna być ze wszystkim, uczuciami, potrzebami, jedno działa na drugie i ludziom już się zaczyna pierdolić w głowach, nie wiem czy każdy zrozumie co mam na myśli, najwyżej pomyślicie że jestem nawiedzony ale zatrzymałem się na etapie który jest najbardziej rozsądny tak uważam, dla mnie ma to sens i wartość, równość każdego takie yin yang ogółu.
Przyczyna/skutek, prostytutek nie szanuję bo większość za coś tak przyziemnego/zwykłego z czego tak męrzczyzna chętnie korzysta zarabiają tyle że uważają się za panie losu co najmniej jak lekarz który ratuje życie drugiego człowieka jak i nie szanują facetów jednocześnie, to nie powód do dumy, duża kasa od frajerów za robienie tak prymitywnego zajęcia, ale dzisiaj to jest wyczyn bo zarobek większy niż ktokolwiek ale brak rodziny ale co jest dla kogo ważniejsze to już jego sprawa, albo w jedną albo drugą ,wszystkiego nie da rady mieć ;)
A co do striptizerek, taniec erotyczny ktoś dostrzega różnicę? Xd takie czasy, ważny przekaz i powód
Pole dance na przykład to dla mnie sztuka tak w sumie, zwinność,siła i świadomość kobiecości, nie patrzę na strój ale umiejętność,klasę, grację z jaką to się robi ;)
 
Kobieta

dessi1979

Erotoman
Prostytutki stanowią swego rodzaju odgromnik rozladujacy erotyczne napięcie, i zapobiegają gwałtom..
Taki mi do głowy pomysł wpadł.🤔
Może się spodoba?

Drogie matki, córki, żony i kochanki.
Zważywszy na niewydolność kurewski...go systemu, apeluję do was o przysłużenie się społeczeństwu.
Każda raz w tygodniu, za drobną opłatą, udostępni swe krocze, by rozładować napięcie seksualne naszych ojców, synów, mężów i kochanków, oraz co nie bez znaczenia, przepełnione zaplecze penitencjarne

Czekam na odzew.
 
Mężczyzna

retnu

Instruktor seksu
Ironizuje tak jakbyś nie znała (lub nie chciała znac) wiekowej roli jaka odegrały prostytutki w naszym zyiu.
I to od tysiecy lat.
Siegnij do historii.
 
Mężczyzna

dario_a_z

Erotoman
Po raz nty powtórzę, że prostytutki są po to aby dawać mężczyznom to czego nie mają na codzień. Choćby ten dreszczyk "nowości".
Dziś skorzystałem z usług panny, za granicą, bo w PL ceny poszybowały w kosmos a panny są strasznie roszczeniowe.
Chciałem zobaczyć na kutasie zadbane dłonie z długimi paznokciami i to dostałem. A nawet dużo więcej. Gwiazda porno z wyglądu i zachowania.
Moja partnerka takich pazurów jak diva mieć nie może (i nie tylko pazurów...).
Każdemu polecam spróbować. Ale najpierw cierpliwość, selekcja, wybór. Jak wybrać dobrze to satysfakcja gwarantowana.
 
Mężczyzna

Uselink

Podrywacz
@dario_a_z , to się nazywa "seks z pazurem" ;)
W temacie - też uważam, że prostytutki są potrzebne. Czytam nawet teraz książkę o nich Emma Becker - 'Dom'. Autorka jest dziennikarką, a dla celów książki przez pewien czas pracowała w niemieckich burdelach.
 
Kobieta

Tynka

Podrywacz
Problem prostytucji został omówiony dogłębnie .
Ja mam pytanie "z pogranicza" . Chciałam zapytać, co myślicie o sponsoringu ?
Czy Waszym zdaniem sponsoring jest rodzajem prostytucji ?

Dlaczego pytam ?
Otóż jak nie jeden raz pisałam pracuję jako sprzedawczyni w sklepie w galerii handlowej z ekskluzywnymi wyrobami z wielbłądziej wełny. Od kilku tygodni w tym sklepie pojawia się stały klient Julian. Jest ważnym klientem, bo wydał już u nas fortunę. Ten pan jest eleganckim gentelmanem w wieku mojego dziadka. Jak w sklepie jest spokój, to lubi sobie pogadać. Stąd wiem, że jest wdowcem i ma dwoje dorosłych dzieci, które mieszkają na stałe za granicą. Chyba czuje do mnie miętę, bo stale mnie komplementuje. Wczoraj przyszedł znowu. Między wierszami powiedział, że czuje się bardzo samotny i szuka towarzystwa kobiety ale chciałby, aby ten związek został określony zawarciem umowy, aby każda z jej stron wiedziała, czego może oczekiwać. Nie użył w ogóle słowa sponsoring ale zaproponował mi, abym zrezygnowała z pracy w sklepie i została jego "asystentką" a że on zapewni mi dobre wynagrodzenie, mieszkanie i opłaci mi czesne. Raczej wiadomo o co mu chodziło. Byłam kompletnie zaskoczona i z wrażenia zaniemówiłam. Jak doszłam do siebie, to grzecznie podziękowałam i odmówiłam. Pan Julian był bardzo rozczarowany i stwierdził, że za jakiś czas jeszcze ponowi swoją propozycję.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
o sponsoringu ?
To takie "nowocześniejsze" i bardziej "trendy" określenie bycia utrzymanką. Ot co. Jak taki układ komuś odpowiada, to proszę bardzo. Osobiście nie jestem zwolennikiem czegoś takiego i patrzę na coś takiego raczej krzywym wzrokiem, jako zaprzeczenie brania odpowiedzialności za własne życie - jednak nie wtrącam się w cudze sprawy. Tak jak nie wtrącam się w bycie przez kogoś "zwykłą" prostytutką lub żigolo.
 
Mężczyzna

saul86

Nowicjusz
Problem prostytucji został omówiony dogłębnie .
Ja mam pytanie "z pogranicza" . Chciałam zapytać, co myślicie o sponsoringu ?
Czy Waszym zdaniem sponsoring jest rodzajem prostytucji ?
Myślę to samo co o prostytucji - nic nikotynau do tego. Jak się dwójka dorosłych ludzi umawia na jakiś układ to ich sprawa.
 
Mężczyzna

edson90

Seks Praktykant
Jestem zbyt młody, i przystojny zebe za to płacić jak mawia klasyk,ale nie wiem co będzie jak np stuknie mi 50 tka,a ja bede sam z potrzeba, poki co jak nie miałem kobiety to zawsze jakas była chętna na sex układ, bo zdaje sobie sprawę jak wygladam,a dwa co mam w gaciach 😅😅😅
 
Mężczyzna

dario_a_z

Erotoman
oponował mi, abym zrezygnowała z pracy w sklepie i została jego "asystentką" a że on zapewni mi dobre wynagrodzenie, mieszkanie i opłaci mi czesne. Raczej wiadomo o co mu chodziło. Byłam kompletnie zaskoczona i z wrażenia zaniemówiłam. Jak doszłam do siebie, to grzecznie podziękowałam i odmówiłam. Pan Julian był bardzo rozczarowany i stwierdził, że za jakiś czas jeszcze ponowi swoją propozycję.
Zapytaj czy opłaci Ci ZUS i owocowe czwartki :p
A tak serio to skąd wiesz czego oczekuje finalnie? Rzucisz robotę a Pan w wielbłądzim wdzianku za tydzień Ci podziękuje bo inaczej to sobie wyobrażał...
 
Mężczyzna

Roberto.19

Nowicjusz
Problem prostytucji został omówiony dogłębnie .
Ja mam pytanie "z pogranicza" . Chciałam zapytać, co myślicie o sponsoringu ?
Czy Waszym zdaniem sponsoring jest rodzajem prostytucji ?

Dlaczego pytam ?
Otóż jak nie jeden raz pisałam pracuję jako sprzedawczyni w sklepie w galerii handlowej z ekskluzywnymi wyrobami z wielbłądziej wełny. Od kilku tygodni w tym sklepie pojawia się stały klient Julian. Jest ważnym klientem, bo wydał już u nas fortunę. Ten pan jest eleganckim gentelmanem w wieku mojego dziadka. Jak w sklepie jest spokój, to lubi sobie pogadać. Stąd wiem, że jest wdowcem i ma dwoje dorosłych dzieci, które mieszkają na stałe za granicą. Chyba czuje do mnie miętę, bo stale mnie komplementuje. Wczoraj przyszedł znowu. Między wierszami powiedział, że czuje się bardzo samotny i szuka towarzystwa kobiety ale chciałby, aby ten związek został określony zawarciem umowy, aby każda z jej stron wiedziała, czego może oczekiwać. Nie użył w ogóle słowa sponsoring ale zaproponował mi, abym zrezygnowała z pracy w sklepie i została jego "asystentką" a że on zapewni mi dobre wynagrodzenie, mieszkanie i opłaci mi czesne. Raczej wiadomo o co mu chodziło. Byłam kompletnie zaskoczona i z wrażenia zaniemówiłam. Jak doszłam do siebie, to grzecznie podziękowałam i odmówiłam. Pan Julian był bardzo rozczarowany i stwierdził, że za jakiś czas jeszcze ponowi swoją propozycję.
Witam, ja sponsoruje kobietę która mocno na mnie działa, wydaje na nią miesięcznie 3-4tyś, a nawet nago jej nigdy nie widziałem co najwyżej w bieliźnie. Więc może taki układ z tym starszym Panem by ci pasował.
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
Arletka JA PROSTYTUTKA Opowiadania erotyczne 0
Arletka Ja prostytutka Opowiadania erotyczne 0
J Pierwszy raz z prostytutka Pierwszy raz 26
T Żona jako prostytutka Fantazje erotyczne 5
seba03 20 lat i nic Pierwszy raz 54

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry