Dzisiaj zdarzyło mi się dwa razy i za pierwszym razem, fantazjowałem o przyjaciółce, która lubi chodzić w samej sukience. Kochaliśmy się w parku na moście, pod którym szumiał strumyk. Wchodziłem w nią od tyłu, a jej jęki rozchodziły się po okolicy.
Drugi, to fantazjowałem o tym, jak z żoną poszliśmy na nagą plażę i nieznajomy nakładał olejek na plecy, pupę, nogi mojej żony, później zajął się szyją, piersiami, brzuchem i bardzo dokładnym masażem cipki, a że ludzi nie było za dużo i żona wyraziła dużą inicjatywę, zerżnął ją od tyłu, gdy ona robiła mi loda.
Drugi, to fantazjowałem o tym, jak z żoną poszliśmy na nagą plażę i nieznajomy nakładał olejek na plecy, pupę, nogi mojej żony, później zajął się szyją, piersiami, brzuchem i bardzo dokładnym masażem cipki, a że ludzi nie było za dużo i żona wyraziła dużą inicjatywę, zerżnął ją od tyłu, gdy ona robiła mi loda.