• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Czy zdrada podnieca?

Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Mnie nie podnieca. Choć gdyby jakaś kobieta będąca w związku chciała "skoczyć w bok" ze mną, samotnikiem, to bym się jej nie opierał. Sam nie miałbym kogo zdradzić, a to, czy kobieta, która zaproponowałaby mi tiruriru, byłaby w związku, to już jej prywatna sprawa. Sam z własnej inicjatywy nie chciałbym namawiać kobiety do zdrady ani rozbijać cudzego związku. Co innego związek, w którym i tak już się nie układa, i to na tyle, że kobieta sama chciałaby dołożyć do tego rozpadu "cegiełkę".
 
Kobieta

martimar

Cichy Podglądacz
Zdrada mocno podnieca, samo fantazjowanie o tym co będziecie robić jak się spotkacie, to napięcie w ciele zaraz przed, że aż ludzie mijający Cię lub przebywający z Tobą w pracy czują Twój przypływ energii i że coś będzie "grane". Z obcym człowiekiem możesz pozwolić sobie na wszystko z partnerem zawsze masz obawy i chcecie traktować się z szacunkiem.W zdradzie tego nie ma, pieprzycie się namiętnie, traktujecie przedmiotowo, oboje jesteście swoimi zabawkami.
 
Mężczyzna

blackmonk

Cichy Podglądacz
Zdrada mocno podnieca, samo fantazjowanie o tym co będziecie robić jak się spotkacie, to napięcie w ciele zaraz przed, że aż ludzie mijający Cię lub przebywający z Tobą w pracy czują Twój przypływ energii i że coś będzie "grane". Z obcym człowiekiem możesz pozwolić sobie na wszystko z partnerem zawsze masz obawy i chcecie traktować się z szacunkiem.W zdradzie tego nie ma, pieprzycie się namiętnie, traktujecie przedmiotowo, oboje jesteście swoimi zabawkami.
Zgadzam się, najfajniejszy jest ten czas przed spotkaniem, kiedy wyobraźnia pracuje i to jest niezły zastrzyk dopaminy 😉 ten smak zakazanego owocu i to, że nie musisz się ograniczać. Chyba nie odważyłbym się niektórych fantazji zaproponować mojej partnerce, a w takiej relacji, dużo łatwiej się otworzyć
 
Mężczyzna

Piotr_40

Podrywacz
Zdrada mocno podnieca, samo fantazjowanie o tym co będziecie robić jak się spotkacie, to napięcie w ciele zaraz przed, że aż ludzie mijający Cię lub przebywający z Tobą w pracy czują Twój przypływ energii i że coś będzie "grane".
Tak... 😉😊
Z obcym człowiekiem możesz pozwolić sobie na wszystko z partnerem zawsze masz obawy i chcecie traktować się z szacunkiem.W zdradzie tego nie ma, pieprzycie się namiętnie, traktujecie przedmiotowo, oboje jesteście swoimi zabawkami.
...ale nie 😉😊
 
Mężczyzna

blackmonk

Cichy Podglądacz
@martimar @blackmonk To po co jesteście, że swoimi partnerami skoro nie możecie z sobą uprawiać dzikiego seksu i realizować swoich fantazji?
Wiedz, ustalanie granic zależy od dwóch osob w związku, będąc z kimś w długim związku, wiesz co tej osobie sprawia przyjemność i kiedy zależy Ci na kimś, nie chcesz żeby ta osoba robiła coś, czego jie czuję tak jak ty, lub poczula się niekomfortowo z jskims tematem. A w tym drugim wypadku sytuacja jest prosta, proponujesz i albo się zgadzacie albo nie i no hurt feelings
 
Kobieta

martimar

Cichy Podglądacz
Wiedz, ustalanie granic zależy od dwóch osob w związku, będąc z kimś w długim związku, wiesz co tej osobie sprawia przyjemność i kiedy zależy Ci na kimś, nie chcesz żeby ta osoba robiła coś, czego jie czuję tak jak ty, lub poczula się niekomfortowo z jskims tematem. A w tym drugim wypadku sytuacja jest prosta, proponujesz i albo się zgadzacie albo nie i no hurt feelings
Bo związek nie opiera się tylko na seksie. Jest dobry seks z partnerem, ale nie można zrobić wszystkiego. Są obowiązki, wspólne cele, plany i samym seksem tego nie załatwisz jak się w życiu nie dogadujecie. Mogłabym mieć najlepszego ogiera w łóżku, ale jakbyśmy w życiu się nie dogadywali to nici z związku.
 
Mężczyzna

blackmonk

Cichy Podglądacz
Bo związek nie opiera się tylko na seksie. Jest dobry seks z partnerem, ale nie można zrobić wszystkiego. Są obowiązki, wspólne cele, plany i samym seksem tego nie załatwisz jak się w życiu nie dogadujecie. Mogłabym mieć najlepszego ogiera w łóżku, ale jakbyśmy w życiu się nie dogadywali to nici z związku.
Zgadzam się w 100%, trafiłaś w sedno
 
Mężczyzna

C_N

Nowicjusz
Chyba będę w mniejszości jeśli powiem, że mnie nie podnieca zdrada. Po to wchodzę z kimś w relacje czy związek żeby mu dać 100% siebie.
Raz byłam niestety „tą drugą” i to było najgorsze uczucie na świecie.
To też może być różny temat. Ja też jestem wierny na 100% i nie toleruję zdrady. Mam jednak coś takiego, że podniecają mnie te "niepoprawne" rzeczy. Więc jedno nie wyklucza drugiego.
 
Kobieta

Blackswan

Nowicjusz
Forbidden fruit is the sweetest - wiadomo. Nie oceniam nikogo, ludzie się zdradzają z różnych powodów. Ja się po prostu do tego nie nadaję - takie mam przekonania i już.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry