Mnie sama zdrada podnieca niespecjalnie bardziej niż seks z partnerką (bo jest świetna w łóżku).
Podnieca mnie przygotowywanie się do skoku w bok, planowanie, szykowanie okoliczności...
Mnie sama zdrada podnieca niespecjalnie bardziej niż seks z partnerką (bo jest świetna w łóżku).
Podnieca mnie przygotowywanie się do skoku w bok, planowanie, szykowanie okoliczności...
Jest to ogromna adrenalina. Ta nuta niepewności, że ktoś może to odkryć. Dzisiaj jestem ex mężatka, singielka z wyboru. Ale pamiętam, gdy pierwszy raz skoczyłam w bok to było mega ekscytujące doświadczenie. Nigdy nie żałowałam...
Mnie bardzo. To jedna z moich największych fantazji. Chociaż bardziej podnieca mnie wizja przyłapania męża na zdradzie niż zdrada samej, to obie wersje na mnie działają.
Mnie bardzo. To jedna z moich największych fantazji. Chociaż bardziej podnieca mnie wizja przyłapania męża na zdradzie niż zdrada samej, to obie wersje na mnie działają.
Zdrada mnie podnieca i to bardzo. Często fantazjuję o tym. Ale najbardziej kręci mnie, aby chłopak był przy tym i wszystko widział. Aby zobaczył jak ktoś obcy robi ze mnie swoją suczkę i zabawkę. Jest to niestety raczej mało prawdopodobne. Podnieca mnie też sytuacja jak chłopak zdradza mnie, a ja mogłabym się wszystkiemu przyglądać.
Czasem sobie wyobrażam sytuację jak odkrywam dowody jego zdrady, a on zaczyna się tłumaczyć, a ja mu odpowiadam, że jak chce bzykać inne to pozwalam o ile będzie to robił przy mnie lub opowiadał wszystko ze szczegółami po powrocie.
Miałem kilka lat temu dobre relacje łóżkowe z koleżanką w byłej pracy, mając już żonę spotykałem się z nią na seks, pisaliśmy.
Dziś bardziej kręci mnie cuckold w roli rogacza, ale nie ma szans. Fantazje o tym piszę do gości z forum wysyłając zdjęcia mojej żony. Czy by ją ruchali
Mnie bardzo. To jedna z moich największych fantazji. Chociaż bardziej podnieca mnie wizja przyłapania męża na zdradzie niż zdrada samej, to obie wersje na mnie działają.
A wyobrażałaś sobie jak facetowi robisz loda, aż w pewnym momencie dzwoni jego żona, on odbiera i rozmawia z nią czule, mówi kochanie, że tęskni za nią itd oto, a Ty słyszysz jej głos w słuchawce mając jej męża kutasa głęboko w ustach....?
Jest to ogromna adrenalina. Ta nuta niepewności, że ktoś może to odkryć. Dzisiaj jestem ex mężatka, singielka z wyboru. Ale pamiętam, gdy pierwszy raz skoczyłam w bok to było mega ekscytujące doświadczenie. Nigdy nie żałowałam...
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.