Zespół prowokowanej zdrady (kontrolowanej) dotyczy osób, które odczuwają podniecenie, gdy ich partner uprawia seks z kimś innym. To zachowanie zwykle obserwuje ...
www.poradnikzdrowie.pl
Tworzenie związku z mężczyzną (rzadziej kobietą) z zespołem prowokowanej zdrady jest bardzo trudne i często prowadzi do głębokiego konfliktu, a w rezultacie do rozpadu związku.
Ratunkiem może być podjęcie terapii u doświadczonego seksuologa.
Brawo - 2 tygodnie Ci to zajęło, ale w końcu się udało

...a jednak nie do końca
Tyle, że ten artykuł nie jest o cuckold tylko o zespole prowokowanej zdrady, a to dwie różne rzeczy - "Wiele kobiet w pierwszej chwili odbiera taką prośbę jako testowanie wierności. Zresztą, prośba na początku nie jest wprost sformułowana. Dopiero z czasem oczekiwania komunikowane są w sposób niebudzący wątpliwości co do intencji. Reakcje kobiet są różne – od przerażenia po oburzenie. Są też kobiety, które dla świętego spokoju zaczynają oszukiwać partnera, że dokonały takiego czynu, i wymyślają różne historie..." - serio? Autorka tego tekstu chyba oparła go wyłącznie o swoich pacjentów którzy trafili do jej gabinetu, nie badając całego środowiska. To tak jakby robić statystykę o zapadalności na nowotwory na oddziale onkologicznym.
Polecam Tobie i autorce tego tekstu zalogować się na zbiorniku i przeklikać różne profile par które swingują, pogadać z niektórymi, to oboje zobaczycie jak bardzo rozjeżdżacie się ze swoim wyobrażeniem cuckold/swingu a rzeczywistością. Nie trudno znaleźć tam profile założone 15-20 lat temu, gdzie są zdjęcia z ich spotkań sprzed wielu lat i dziś nadal są szczęśliwym małżeństwem, nadal swingują i są w tym szczęśliwi.
Zresztą zobacz jak inaczej do całego zagadnienia podchodzą ci seksuolodzy:
https://open.spotify.com/episode/5BIAAXFSIpizLhogxvbRLz
Oni też wspominają, że błędem jest jeśli motywem wejścia w swing jest jakiś problem w związku, który para takim dodatkowym bodźcem chce rozwiązać. Ale stwierdzają, ze jeśli jest to związek o zdrowych relacjach, można to traktować jako jedną z form seksu.
Ostatnio zaczepił nas na zbiorniku profil pary, gdzie jak wyszło z rozmowy, rozmawiałem z damską częścią z nich i z rozmowy wyszło, że to ona była stroną aktywną w wejściu w swing, pracowała nad mężem 2 lata i po prostu mu powiedziała "kocham cię, ale potrzebuję seksu z innymi facetami"....no i swingują. To też jest odpowiedź na Twoje pytanie
@Marcin 43 . A w artykule który podlinkowałem, znajdziesz też informacje że pierwsze wzmianki o cuckold są z XIIII w. Nawet Wikipedia podaje taki okres jako powstanie samej nazwy. Więc nie jest to jakaś nowa moda

.
Wikipedia pisze o jakimś Leopoldzie rogaczu dotkniętym tym zaburzeniem psychicznym
Zespół prowokowanej zdrady to nie to samo co cuckold/swing - to że każdy kwadrat jest prostokątem, nie znaczy że każdy prostokąt jest kwadratem

.
Co prawda funkcjonuje coś takiego jak UltimateCuckold, gdzie właśnie często kobieta sama chodzi na spotkania z "kochankiem", gdzie niekiedy w grę wchodzi też więź emocjonalna z tym drugim, gdzie często elementem jest totalna władza kobiety nas seksualnością męża, niekiedy wręcz jego poniżanie, ale to akurat totalnie nie nasze klimaty. U nas i z tego co widzę u większości par to coś co jest czymś pomiędzy cuckold a trójkątem, gdzie po prostu chodzi o skupieniu się na przyjemności kobiety, gdzie mąż również aktywnie uczestniczy w pieszczeniu żony która kocha się z innym, albo i wprost aktywnie włącza się do zabawy i przeradza się to w klasyczny trójkąt.
No to czekam na udowodnienie twojej tezy o moich kompleksach
Ja nadal czekam na odpowiedź, dlaczego z kilkunastu miesięcy z takim zapałem walczysz akurat z cuckold, dlaczego obrażasz ludzi - nazywanie kogoś "kur wą" jest raczej obraźliwe, więc nie zaprzeczaj.
Ja rozumiem, masz prawo do swojego zdania, no to je już wyraziłaś, wszyscy je znamy i szanujemy, tj. nikt nie zamierza Ciebie za to oceniać. To czy lubisz jakąś formę seksu lub nie, nie świadczy o Tobie. Na tym polega tolerancja. Natomiast to jak się odnosisz do ludzi praktykujących formę seksu, której Ty akurat nie uznajesz, to już o Tobie świadczy i buduje obraz osoby bardzo nietolerancyjnej i złośliwej.
Twoją "wendetę" jeszcze bym to rozumiał, gdyby właśnie ktoś próbował Ciebie oceniać negatywnie ze względu na to że nie praktykujesz cuckold, gdyby ktoś Ciebie za to atakował. Ale to Ty wszystkich atakujesz, to zupełnie bez powodu i od wielu miesięcy.
Psychologiem nie jestem, ale tych kilka semestrów psychologii było na studiach i temat samooceny akurat był omawiany. Osoby o niskiej lub zaniżonej samoocenie, mają m.in. tendencję do bezinteresownej złośliwości - takie np. bez powodu "ale brzydko ci w tej sukience". Usiłują w ten sposób właśnie zrównoważyć swoje kompleksy i niską samoocenę. Czy tak jest u Ciebie? Nie wiem, bo żadnych diagnoz nie stawia się bez badania pacjenta, a już na pewno nie po wpisach na jakimś forum, ale jednak ilość czasu i energii jaki poświęcasz na atakowanie innych którzy jedynie robią w seksie coś inaczej niż Ty robisz, jest dla mnie dziwny i może świadczyć o niskiej samoocenie.