Musisz znaleźć sobie chyba forum stworzone tylko i wyłącznie dla fanów cuckoldu.Widzisz, gdybym ja miał się wypowiedzieć w temacie akcji bi, to jedyne co bym napisał, to że "mnie faceci nie pociągają". Ale też tak sobie myślę, że kogo z wypowiadających się w takim temacie to interesuje. Skoro tematy bi mnie nie interesują, to po co mam innym zaśmiecać wątek w którym to chcą oni wymienić swoje doświadczenia, a nie słuchać wynurzeń tych których taka forma seksu nie kreci. A już z całą pewnością nie chcą czytać jak bardzo są nienormalni i że są dewiantami i domorosłych psychoanaliz z czego te ich skłonności bi wynikają.
Dobrze. Jestem internetowym znawcą... A ty dewiantem seksualnym i tyleMyślisz że skąd wzięło się określenie "internetowy znafca". Właśnie z takich co działają na zasadzie "nie wiem ale się wypowiem".


Zabawny jesteś.....No i znowu wypowiadasz się za wszystkichJesteś teoretykiem w cuckold i trójkątach i uwierz mi, że Twoje hipotezy u praktyków budzą tylko uśmiech politowania i na serio nikt nimi nie jest zainteresowany.

Nikt nie jest zainteresowany, bo jakby się zainteresował, to może by się przestraszył tym, co mógłby odkryć?

A pomyślałeś przez chwilę, że mogą być ludzie, którzy uprawiają cuckold, ale wcale nie czują się z tym dobrze i nie mogą tego przerwać? Perwersja ma to do siebie, że wciąga, wiem, ale może to być tak jak z alkoholem, uzależnia.
Ha! Ciekawe co?

To trochę tak jakby twierdzić, że w sprawach alkoholizmu mogą wypowiadać się tylko alkoholicy. Czy zatem terapeuta uzależnień powinien być alkoholikiem, a terapeuta psychoz być pacjentem psychiatrycznym?Ale jak chcesz się ośmieszać, to Twoje prawo i fakt, tego Ci zabronić nie mogę.
No kurde nie. To nie o to tu chodzi.