Pewnie, ze chodzi o koryto! W końcu jestem facetem z dwoma lewymi łapami. Ale tylko w kuchni!
A do tego jestem też poznaniakiem
a więc kimś, koga za wszystkich chińskich bogów nie da się zbyć pizza za 2 zł.
Przy okazji, gratuluje poczucia humoru ... retnu i pizza...
Nie muszą, a dokładniej na stole nie maja prawa pojawić się świece, róże i inne goździki a stolik powinien posiadać status "z widokiem na plażę" - to jest taki odsunięty od reszty gości. Orkiestra powinna znać wiedeńskie "przeboje" chociaż z czasów Johann Strauss II.
I concierto de Aranjuez - Joaquín Rodrigo II
Alkohol sam zamówię.