• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Sex z otyła osoba

Mężczyzna

firedragon

Podrywacz
Kurde, czytać się was nie da. Każdy ma swój punkt widzenia na ten temat, który został tu już wyrażony, w niektórych miejscach w dosyć dobitny sposób, więc po co ta dyskusja? Przecież z góry wiadomo, że nikt tu nikogo do swoich racji nie przekona, na uj dalej to drążyć?

Ludzie, dajcie sobie spokój, weekend jest, zajebista pogoda, idźcie na słońce, szkoda marnować czas, za chwilę wszyscy będziemy popierdalać w kurtkach zimowych i wszyscy i tak będziemy wyglądać grubo jak ludzik Michelin.

Zajebistej niedzieli 😁
 
Mężczyzna

Mouthshot

Podrywacz
Kurde, czytać się was nie da. Każdy ma swój punkt widzenia na ten temat, który został tu już wyrażony, w niektórych miejscach w dosyć dobitny sposób, więc po co ta dyskusja? Przecież z góry wiadomo, że nikt tu nikogo do swoich racji nie przekona, na uj dalej to drążyć?
Bo jest ciekawie i śmiesznie. Zwłaszcza z rubych. :ROFLMAO:
Ludzie, dajcie sobie spokój, weekend jest, zajebista pogoda, idźcie na słońce, szkoda marnować czas, za chwilę wszyscy będziemy popierdalać w kurtkach zimowych i wszyscy i tak będziemy wyglądać grubo jak ludzik Michelin.
Mów za siebie! Ja zawsze wyglądam szczupło, a od kurtek wolę płaszcze. ;)
Zajebistej niedzieli 😁
I wzajemnie! 😘
 
C

col.Greg

Guest
Kurde, czytać się was nie da. Każdy ma swój punkt widzenia na ten temat, który został tu już wyrażony, w niektórych miejscach w dosyć dobitny sposób, więc po co ta dyskusja? Przecież z góry wiadomo, że nikt tu nikogo do swoich racji nie przekona, na uj dalej to drążyć?

Ludzie, dajcie sobie spokój, weekend jest, zajebista pogoda, idźcie na słońce, szkoda marnować czas, za chwilę wszyscy będziemy popierdalać w kurtkach zimowych i wszyscy i tak będziemy wyglądać grubo jak ludzik Michelin.

Zajebistej niedzieli 😁
Smoku, mój śmiech ma inne powody niz "strzelającegopyska", żeby nie było.
zobaczyłem mase ludzików Michelina na ulicy:ROFLMAO:
 
Mężczyzna

firedragon

Podrywacz
Bo jest ciekawie i śmiesznie. Zwłaszcza z rubych. :ROFLMAO:
Do czasu. Potem jest już tylko żenująco 🙄
Mów za siebie! Ja zawsze wyglądam szczupło, a od kurtek wolę płaszcze. ;)
A chodź sobie w czym tam chcesz i wyglądaj jak chcesz, niech cię wszystkie rozbierają wzrokiem z tego płaszcza, co mi do tego 😅

Piona, ale sry tego buziaka nie odwzajemnię 😁 Mam nadzieję, że się nie sfochujesz 😅

Smoku, mój śmiech ma inne powody niz "strzelającegopyska", żeby nie było.
zobaczyłem mase ludzików Michelina na ulicy:ROFLMAO:
Już niedługo zobaczysz na żywo 😅☃️
 
Mężczyzna

Mouthshot

Podrywacz
Do czasu. Potem jest już tylko żenująco 🙄
Dialog też inaczej by przebiegał, gdyby ludzie mieli większą świadomość otaczającego świata. To tak całkiem serio.
A chodź sobie w czym tam chcesz i wyglądaj jak chcesz, niech cię wszystkie rozbierają wzrokiem z tego płaszcza, co mi do tego 😅
Płaszcze wełniane są wykurwiste tak jak garnitury! :cool:
Piona, ale sry tego buziaka nie odwzajemnię 😁 Mam nadzieję, że się nie sfochujesz 😅
Jasne. 😘 No problemo. 😁
Już niedługo zobaczysz na żywo 😅☃️
Jebać bałwany i zimę! 😝😝😝
 
Mężczyzna

attc

Cichy Podglądacz
Ja też sobie współczuję. xDDD
Seks z otyłą laską to jest kurwa dramat bez gadania: wygląda to jak wygląda, ruszyć się nie potrafi. Tragedia! 🤮🤮🤮
Nie podzielam tego zdania miałem laskę która była otyłą i odpierdalala takie rzeczy w łóżku że do dzisiaj pamiętam to bym najlepszy seks w moim życiu robiła dosłownie wszystko i zawsze napalona a cycki to wow
 
Mężczyzna

wronskjan

Erotoman
Nie" i "nigdzie" - podwójne zaprzeczenie i klasyczny błąd językowy powielany przez wszystkich. Poprawnie brzmi to: "nie da się tego gdziekolwiek zauważyć". Nie musisz dziękować - lekcja za friko. ;)
No i się mylisz, polski jest trochę bardziej skomplikowany. "Gdziekolwiek" oznacza dowolne miejsce, nie każde. Zatem "nie da się tego gdziekolwiek zauważyć" oznacza, iż nie można tego zauważyć w dowolnym miejscu. Tak samo mówi się "nie ma niczego", a nie "nie ma dowolnego".
 
Mężczyzna

Mouthshot

Podrywacz
Nie podzielam tego zdania miałem laskę która była otyłą i odpierdalala takie rzeczy w łóżku że do dzisiaj pamiętam to bym najlepszy seks w moim życiu robiła dosłownie wszystko i zawsze napalona a cycki to wow
Jeżeli twój najlepszy seks był z rubą laską to powiem ci szczerze, że nie masz pierdolonego pojęcia o seksie, a już tym bardziej zajebistym seksie! Ruba laska nago wygląda obrzydliwie, 🤮🤮🤮 a jej koordynacja ruchowa to śmiech na sali. Co, bo zrobi jakiegoś tam na odwal się "jeźdźca" łamiąc cię przy okazji w pół swoim ciężarem albo 69 z nią na dole? Spróbuj z nią na górze zrobić 69 to po wszystkim Grabarz może cię już tylko zabrać na miejsce wiecznego spoczynku. :ROFLMAO::ROFLMAO::ROFLMAO: Z rubą nie wykonasz pionowego 69, ani innych pozycji stojących i wszystkiego innego, co wykonasz ze szczupłą laseczką. Tak więc te swoje bajki i wzruszenia możesz zachować dla siebie, bo to bycie szczupłym umożliwia wszystko.
No i się mylisz, polski jest trochę bardziej skomplikowany. "Gdziekolwiek" oznacza dowolne miejsce, nie każde. Zatem "nie da się tego gdziekolwiek zauważyć" oznacza, iż nie można tego zauważyć w dowolnym miejscu. Tak samo mówi się "nie ma niczego", a nie "nie ma dowolnego".
"Nie ma niczego" to kolejne podwójne zaprzeczenie i powinno brzmieć prawidłowo tak: "nie ma czegokolwiek".
"Nikt mnie nie kocha" po angielsku brzmi "nobody loves me", co powinno w polskim brzmieć "nikt mnie kocha".
Język polski ma błędy, ale to wyłapiesz dopiero, gdy porównasz go z angielskim.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Pomijając skrajne przypadki, czyli tzw. feedersów, to ogólnie gustowanie w puszystych kobietach jest równie nieszkodliwe, jak fetysz stóp czy majtek. Jeśli ktoś nie oczekuje od kobiety, że będzie gruba, tylko po prostu nie widzi nic niewłaściwego we wchodzeniu w relację romantyczną z puszystą kobietą, to jest ok.
Gardzę otyłymi
Dlaczego? W jaki sposób BMI jest czymś, co niby określa ludzi jako takich?
Zresztą, otyłość nie jest czymś, czego nie można zlikwidować. Nie jest czymś niezmiennym.
Ja np. mogę napisać, że gardzę mizoginami, redpillowcami, rasistami, prostakami, ludźmi bijącymi dzieci, ludźmi niekulturalnymi i nadużywającymi wulgaryzmów, ableistami, denialistami klimatycznymi, palaczami i pijakami - jako cechami bardziej świadczącymi o ludziach i tym, co sobą reprezentują, niż ich BMI.
jakakolwiek aprobata dla otyłości to kpina ze zdrowego trybu życia jak i inteligencji ludzi myślących!
Jakakolwiek aprobata dla picia etanolu, palenia papierosów i braku aktywności fizycznej to kpina ze zdrowego trybu życia i inteligencji ludzi myślących.
Od tego bym zaczął omawianie tego tematu.
Tzw. smoking fetish czy uprawianie seksu pod wpływem alkoholu jest mi trudniej zrozumieć niż gustowanie w puszystych kobietach.

Owszem, część ludzi jest otyła po prostu z głupoty - np. 70-letni tzw. Janusze, którzy po prostu lubią wsuwać na obiad schabowe z ziemniakami oblane tłuszczem i skwarkami z patelni, chlać piwsko, a na śniadanie i/lub kolacje wcinać białe pieczywo z kiełbasą, baleronem czy szynką, i to uczyniło ich otyłymi. Albo chłopki-roztropki lubujące się jadaniu fast foodów i ogólnie śmieciowego żarcia.
Jednak część ludzi ma zaburzenia odżywiania i "zajada" stres, część ludzi bierze antydepresanty lub inne leki powodujące m.in. zaburzenia metabolizmu i łaknienia, i dlatego jest otyła. I takimi ludźmi nie można gardzić - należy pochylić się nad nimi i ich wspierać. Bo mają wystarczająco trudno bez hejtu ze strony fatfobów.
Zetknąłem się w życiu z osobami, które dopiero po odstawieniu antydepresantów lub innych leków zdołały schudnąć.
Kiedy wszyscy otyli i ich zwolennicy muszą się męczyć ze skutkami takiego stanu rzeczy to ja (szczupły prowadzący zdrowy tryb życia) w tym czasie mam z nich ubaw po pachy.
Mam BMI niespełna 19, więc jestem bardzo szczupły, wręcz chudy. Jednak przez myśl by mi nie przeszło szydzenie z ludzi mających zaburzenia odżywiania, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne lub depresję, którzy to ludzie z tego powodu cierpią na nadwagę/otyłość.
Nie jestem "zwolennikiem ludzi otyłych" - po prostu nieobca jest mi empatia.
 
Mężczyzna

jakub915

Seks Praktykant
[1] Dla mnie to bez różnicy: ruby to ruby.
[2] Wrzucam wszystko do jednego wora, bo są to zjawiska, które nie powinny mieć miejsca.
Czytając Twoje wpisy, nie mogę wyjść z podziwu, jak wielkie ego można mieć, będąc anonimowym w internecie.
Ignorujesz, że każdy ma swoje prawdy i poglądy. Jeśli myślisz, że posiadasz jedyną objawioną prawdę, czeka Cię jeszcze wiele rozczarowań...
Krytykujesz krąglejsze kobiety, twierdząc, że są jak kłody.
Sam uprawiałem seks z szczupłymi, krągłymi i tymi pomiędzy - jedno Ci powiem, nie ma żadnej korelacji pomiędzy kształtami, a przyjemnością z seksu.

Wyobraź sobie, że "kłodami" najczęściej są kobiety które:
- Nie mają ochoty na seks
- Brakowało im odpowiedniej gry wstępnej
- Twoje przykre doświadczenie mogło wynikać z niedoświadczenia Twojego i/lub partnerki - skoro było to dawno temu
- Możliwe, że naoglądałeś się za dużo porno, gdzie kobiety ciągle mają tryskające orgazmy i/lub wywijają fikołki dochodząc na szczyt
- Twoja nachalna pewność siebie mogła ją onieśmielić lub zwyczajnie zniechęcić

Zanim zaczniesz twierdzić, że popieram choroby (jak w przypadku kogoś wcześniej), wyjaśnię Ci bardziej przystępnym językiem.
Na świecie nie tylko istnieją grubi i chudzi ludzie. Jest też cała gama "przeciętnych" czy pisząc inaczej w spectrum pomiędzy anoreksją, a skrajną otyłością. Warto to dostrzec.


Swoją drogą... czytając regulamin rzucił mi się w oczy paragraf I pkt 28:
Nie obrażaj i nie stwarzaj konfliktów. Nie umieszczaj treści obraźliwych lub oszczerczych względem innych użytkowników oraz głoszących poparcie dla przemocy i dyskryminacji. Dotyczy to również treści rasistowskich i innych naruszających godność człowieka.

Natomiast zgodnie z paragrafem IV, powinieneś przytulić:
5 pkt - Pisanie postów nic nie wnoszących do dyskusji. (koleżanka na początku pytała o coś zupełnie innego)
25 pkt - Udzielanie odpowiedzi w sposób chamski i prześmiewczy
50 pkt - Obrażanie/zniesławianie innych użytkowników (kierowane do całej grupy osób z nadwagą)

Trochę mało, ale będzie na 4 dni spokoju w tym temacie.
 
Mężczyzna

wronskjan

Erotoman
Jeżeli twój najlepszy seks był z rubą laską to powiem ci szczerze, że nie masz pierdolonego pojęcia o seksie, a już tym bardziej zajebistym seksie! Ruba laska nago wygląda obrzydliwie, 🤮🤮🤮 a jej koordynacja ruchowa to śmiech na sali. Co, bo zrobi jakiegoś tam na odwal się "jeźdźca" łamiąc cię przy okazji w pół swoim ciężarem albo 69 z nią na dole? Spróbuj z nią na górze zrobić 69 to po wszystkim Grabarz może cię już tylko zabrać na miejsce wiecznego spoczynku. :ROFLMAO::ROFLMAO::ROFLMAO: Z rubą nie wykonasz pionowego 69, ani innych pozycji stojących i wszystkiego innego, co wykonasz ze szczupłą laseczką. Tak więc te swoje bajki i wzruszenia możesz zachować dla siebie, bo to bycie szczupłym umożliwia wszystko.

"Nie ma niczego" to kolejne podwójne zaprzeczenie i powinno brzmieć prawidłowo tak: "nie ma czegokolwiek".
"Nikt mnie nie kocha" po angielsku brzmi "nobody loves me", co powinno w polskim brzmieć "nikt mnie kocha".
Język polski ma błędy, ale to wyłapiesz dopiero, gdy porównasz go z angielskim.
Polski to nie angielski. Nie można tego słowo w słowo przekładać. No i to nie błędy, tylko cechy. Znów "cokolwiek" oznacza pewną rzecz, w dopełniaczu "czekogolwiek". Więc mówiąc "nie ma czegokolwiek" mówimy, że nie ma pewnej rzeczy.
Język polski nie jest językiem formalnym. Poza tym nawet w języku formalnym zgodnie z tw. Goedla mamy albo zupełność albo niesprzeczność

No i na koniec poradnia językowa https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Podwojne-przeczenie;16550.html
 
Mężczyzna

Mouthshot

Podrywacz
Dlaczego? W jaki sposób BMI jest czymś, co niby określa ludzi jako takich? Zresztą, otyłość nie jest czymś, czego nie można zlikwidować. Nie jest czymś niezmiennym.
[1] Otyłość to nie tylko problem samej otyłej osoby, ale i jej rodziny, która musi również dźwigać ten cholerny krzyż na swoich barkach.
[2] Skoro chudnięcie to taka zajebiście prosta sprawa to dlaczego jest taka plaga ludzi z nadwagą i nie wracają oni do zwykłych rozmiarów?
[3] Otyli z powodu choroby genetycznej czy innych powodów medycznych to mniejszość, a cała reszta to otyli z własnego wyboru.
Ja np. mogę napisać, że gardzę mizoginami, redpillowcami, rasistami, prostakami, ludźmi bijącymi dzieci, ludźmi niekulturalnymi i nadużywającymi wulgaryzmów, ableistami, denialistami klimatycznymi, palaczami i pijakami - jako cechami bardziej świadczącymi o ludziach i tym, co sobą reprezentują, niż ich BMI.
Też nimi gardzę, więc luzik. Ja sam rasistą, ani nałogowcem nie jestem i wiele potrafię zrozumieć, ale moje zrozumienie ma swoje granice.
Owszem, część ludzi jest otyła po prostu z głupoty - np. 70-letni tzw. Janusze, którzy po prostu lubią wsuwać na obiad schabowe z ziemniakami oblane tłuszczem i skwarkami z patelni, chlać piwsko, a na śniadanie i/lub kolacje wcinać białe pieczywo z kiełbasą, baleronem czy szynką, i to uczyniło ich otyłymi. Albo chłopki-roztropki lubujące się jadaniu fast foodów i ogólnie śmieciowego żarcia.
Idiotów mi nie żal, a wręcz odwrotnie. Natomiast na fastfoody nie powiem złego słowa, bo spożywane z umiarem i głową (podobnie jak wszystko inne) na pewno nie zaszkodzą. Wiem sam po sobie.
Jednak część ludzi ma zaburzenia odżywiania i "zajada" stres, część ludzi bierze antydepresanty lub inne leki powodujące m.in. zaburzenia metabolizmu i łaknienia, i dlatego jest otyła. I takimi ludźmi nie można gardzić - należy pochylić się nad nimi i ich wspierać. Bo mają wystarczająco trudno bez hejtu ze strony fatfobów.
[1] Nienawidzę słowa "fatfobia", bo to nowoczesny zryty wynalazek językowy!
[2] Zajadanie stresów wynika z ich wyboru, a nie z tego, że ktoś im przykłada giwerę do głowy i zmusza do łakomstwa. Też mam nerwy i stresy w swoim życiu, a mimo to nie popadam w jakiekolwiek nałogi i trzymam szczupłą formę. Można? Można!
Nie jestem "zwolennikiem ludzi otyłych" - po prostu nieobca jest mi empatia.
Mi empatia również nie jest obca, ale nie jest i nie będzie mi żal jełopów, którzy doprowadzili się do tragicznego stanu na własne życzenie.
 
Mężczyzna

Wojtus92

Cichy Podglądacz
[1] "Nie" i "nigdzie" - podwójne zaprzeczenie i klasyczny błąd językowy powielany przez wszystkich. Poprawnie brzmi to: "nie da się tego gdziekolwiek zauważyć". Nie musisz dziękować - lekcja za friko. ;)

[2] Gdybyś wyszedł poza swoją myśleniową strefę komfortu to dostrzegłbyś wartość w moich mocnych słowach. Tu całkiem serio.

[3] Boli cię, że nie możesz tknąć kolejnego Cheesburgera, a ja mogę i nawet tego nie odczuję? 😁😘
Śmieszny jesteś typek, jedyny pozytyw z Ciebie, całe szczęście w realu byś nawet do mnie nie podszedł, bo jakbym Ci sieknął lewego bądź prawego, to by nie było co zbierać
 
Mężczyzna

Mouthshot

Podrywacz
Jeśli myślisz, że posiadasz jedyną objawioną prawdę, czeka Cię jeszcze wiele rozczarowań...
Nie uważam, że posiadam monopol na prawdę, ale widząc ludzi wokół i ich niedorzeczne zachowania dochodzę często do wniosku, że chyba jednak posiadam tajemną wiedzę.
Krytykujesz krąglejsze kobiety, twierdząc, że są jak kłody.
Sam uprawiałem seks z szczupłymi, krągłymi i tymi pomiędzy - jedno Ci powiem, nie ma żadnej korelacji pomiędzy kształtami, a przyjemnością z seksu.
Grube kobiety nie nadają się do seksu, a ich rozmiary to potwierdzają, o czym mówiłem wyżej: z grubymi zrobisz kilka rzeczy, a ze szczupłymi zrobisz wszystko ze względu na ich kształty i niewielki ciężar oraz ogólną formę fizyczną. Pukałem grubą i szczupłe i zawsze wybiorę szczupłą!
Na świecie nie tylko istnieją grubi i chudzi ludzie. Jest też cała gama "przeciętnych" czy pisząc inaczej w spectrum pomiędzy anoreksją, a skrajną otyłością. Warto to dostrzec.
Środek to równowaga, a równowaga to szczupłość. Ja właśnie jestem szczupły.
Swoją drogą... czytając regulamin rzucił mi się w oczy paragraf I pkt 28:
Daruj sobie tę dziecinadę. Nikogo z imienia i nazwiska nie obrażam, ani nie sieję propagandy przeciwko jakiejkolwiek nacji. Powiedziałem tylko szczerą prawdę wynikającą z moich i nie tylko doświadczeń, że seks z otyłymi to dramat, a jeśli kogoś to zabolało to już jego problem. Mnie boli ludzka głupota znajdująca się wokół, ale nie grożę ani nie straszę kogokolwiek jakimś banem czy inną bzdurą.

Zalecam: więcej dystansu.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry