Wczoraj w nocy tak bardzo się rozpaliłam, że doszłam 7 razy, pierwszy raz w życiu
Marzyłam o tym, jak się zabawiam z jakimś zaznajomionym facetem, który też jest bardzo rozpalony. Ruchanie mnie z tyłu na siedząco, trzymając za cycki, robienie mu zachłannie loda na kolanach ze spustem na moją buźkę i włosy, dymanie od tyłu na biurku z klapsami, 69, zmysłowe mruczenie mi do uszka brudnych słówek jednocześnie masując mi cipkę, całowanie go po szyi na jego kolankach, trzepiąc mu, i różne niegrzeczne słowa, np jak nazywa mnie głupią szmatą, darmową dziweczką, i chętną niunią do rozkoszy