Może i nawet lepiej. Jej to też wyjdzie n dobre . Trzeba będzie być ostrożnym i same pozytywy z tego .Tak się mówi, a później to się ciągnie i ciągnie jak raz posmakujesz mamuśki to już nie będzie odwrotu
Może i nawet lepiej. Jej to też wyjdzie n dobre . Trzeba będzie być ostrożnym i same pozytywy z tego .Tak się mówi, a później to się ciągnie i ciągnie jak raz posmakujesz mamuśki to już nie będzie odwrotu
Albo porozmawiać z żoną i robić to w trójkę I wtedy nic nie trzeba i same pozytywy z tego będąMoże i nawet lepiej. Jej to też wyjdzie n dobre . Trzeba będzie być ostrożnym i same pozytywy z tego .
i tak sobie marzysz, że ona też tego chce i córce nic nie powie? Ja nie mówie, że to się nie ma prawa zdarzyć. Ale lepiej oddzielać pornografię od życia.Teściowa to bym chciał tylko zaliczyć. Zrobić to tak żeby jej i mi było dobrze . Zostanie to między nami i tyle.
Przesadzasz Nie psuj chłopakowi tego co już sobie stworzył w głowiei tak sobie marzysz, że ona też tego chce i córce nic nie powie? Ja nie mówie, że to się nie ma prawa zdarzyć. Ale lepiej oddzielać pornografię od życia.
A ty myślisz że jak się że mną prześpi to jej powie . Będzie do końca życia to w tajemnicy trzymałai tak sobie marzysz, że ona też tego chce i córce nic nie powie? Ja nie mówie, że to się nie ma prawa zdarzyć. Ale lepiej oddzielać pornografię od życia.
Generalnie to nie wiadomo co zrobi. Może będzie, a może nie będzie. Zbyt wiele czynnikówA ty myślisz że jak się że mną prześpi to jej powie . Będzie do końca życia to w tajemnicy trzymała
To może najpierw zrób tak: Znajdź jakiegoś pornola z emerytką podobną do teściowej, włącz, zwali konia. Po tych czynnościach pomyśl o tym znowu, a bardzo możliwe, że z innej perspektywy ocenisz realizację tego przedsięwzięcia.A ty myślisz że jak się że mną prześpi to jej powie . Będzie do końca życia to w tajemnicy trzymała
Popieram, może jak sobie zwalisz to Ci przejdzie Spuść ciśnienie do kibla i będzie po problemieTo może najpierw zrób tak: Znajdź jakiegoś pornola z emerytką podobną do teściowej, włącz, zwali konia. Po tych czynnościach pomyśl o tym znowu, a bardzo możliwe, że z innej perspektywy ocenisz realizację tego przedsięwzięcia.
Popieram, może jak sobie zwalisz to Ci przejdzie Spuść ciśnienie do kibla i będzie po problemie
To na ch... drążyć temat, wiesz już czego chcesz... zatem do roboty. Kwestia wykonania nigdy nie będzie perfekcyjna, więc pogódź się z tym, że żona albo się nie dowie, albo się dowie i to zaakceptuje, albo wylecisz. Tak czy siak, ja widzę, że jesteś na wygranej pozycji. Kwestia tego tylko czy weźmiesz się w garść teraz czy za 10 latNie da rady . To się już ciągnie odkąd z nami mieszka . Jak jej nie wyrucham to nie odpuszczę.
Pokaż ją, chcę zobaczyćPytanie było jak tego dokonac a nie czy tego dokonać. Szukałem porady jakby to rozegrać, ugryźć.
Najlepsza rada to nie rozgrywać, a po prostu złapać za fraki i zrobićPytanie było jak tego dokonac a nie czy tego dokonać. Szukałem porady jakby to rozegrać, ugryźć.
Ja mam pomysł!Jakieś pomysły
Wracaj do książek pomyjo bo ci żyłka pęknieJa mam pomysł!
przed dodaniem posta zapoznaj się z obowiązującymi zasadami w polskiej gramatyce i interpunkcji
Ooo, agresjaWracaj do książek pomyjo bo ci żyłka pęknie
Żeby skomentować Twój wysryw musiałabym się zniżyć do Twojego poziomu, ale nie będę się klasc na podłodze, wykurwiajWracaj do książek pomyjo bo ci żyłka pęknie
Żeby skomentować Twój wysryw musiałabym się zniżyć do Twojego poziomu, ale nie będę się klasc na podłodze, wykurwiaj