Wygląd cipki - od czego zależy.

[Trebke]

Niech mi ktoś wytłumaczy bo strasznej niewiedzy żyje, dlaczego jedna cipka jest ładnie zamknięta, a zaś w innej wargi wychodzą na zewnątrz, jedne maja wszystko ładnie pochowane, inne zaś wszystko tak jakby na wierzchu ?

To zależy od tego, że kobieta dużo uprawia sex? Czy ma różnych partnerów?

Moja żona po 5 latach spólnego spożycia ma nadal taka samą jak na początku, a nasze życie sexualne jest bardzo dobre.


Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

[Rene93]

Myślę, że w większości kobiety się rodzą z taką bądź inną...
Poród /porody też mogą mieć wpływ. A jeśli kobieta bawi się w sposób yyyy niekonwencjonalny swoją małą nio to też "odbija" się na estetyce...

 

[Trebke]

Mówiąc niekonwencjonalny masz na myśli jakieś przedmioty czy duża liczba członków?
Czy np. po wyglądzie możemy stwierdzić, że ta kobieta miała dużo partnerów

 

[Rene93]

Myślę o zabawach różnymi przedmiotami. Ilość partnerów? Hmmm jeśli załóżmy uprawiasz sex 5 razy dziennie z jednym partnerem lub za każdym razem z innym...to jaki to ma mieć wpływ na wargi sromowe... No chyba że trzy na raz... Najwięcej "szkody" robi mimo wszystko poród

 

[seba77]

@Trebke , myślę że ten narząd ma to do siebie że rozwija się u kobiet różnie. Każda jest inna, i nieco różni się wyglądem. U facetów penis penisowi nierówny. Jeden ma prostego, drugi zakrzywionego, inny grubego.
Kobieca łechtaczka i wargi sromowe to zewnętrzne narządy płciowe i są różne, jak nasze penisy....

 

[damdam]

to jest tak jak z penisami, to jest natura, jedna będzie miała po prostu taką a inna jeszcze inną, nie ma raczej możliwości (naturalnej) na taką cipkę jaką się chce, bez ingerencji chirurgicznej nic się nie zrobi

 

[Trebke]

Znaczy się niektórzy źle mnie zrozumieli, oprócz Rene93.
Mo nie chodzi o ogólny wygląd tylko czy ten kształt może się zmieniać gdy kobieta ma np dużo partnerów sexualnych.

Ale dzięki wszystkim za odp

 

[Szar]

Ale że co? Wargi sromowe się rozciągną? Łechtaczka zgrubnie? Bo jeżeli o to Ci chodzi to wątpię. To cechy w dużej mierze wynikające z genetyki. U mojej żony po porodzie jedyne co się zmieniło to troszkę rozszerzyło się wejście do pochwy (jak rozchyli szeroko nogi to widać małą dziurkę), ale w ogóle nie odczuwam tego podczas penetracji.

jedna cipka jest ładnie zamknięta, a zaś w innej wargi wychodzą na zewnątrz

To już kwestia gustu. Mnie osobiście bardziej podobają się duże wargi sromowe, oczywiście bez przesady.

 

[retnu]

... To zależy od tego, że kobieta dużo uprawia sex? Czy ma różnych partnerów?

Pomijając budowę ciała i ilości urodzonych dzieci wygląd w duzej mierze zależy od intensywności używania.
I tak, młoda dziewczyna z "przybytku" ze średnią częstotliwością 7x na dobę - w roku ok. 2560, po 10 latach: 25600 - sila rzeczy będzie inaczej wyglądała niż przeciętna mężatka.

 

[Edyta 200]

A kto powiedział że ładna cipka to taka zamknięta jak u małej dziewczynki? Ja od zawsze miałam duże wargi tzw motylki i żaden mój chłopak nie narzekał. Tak jak faceci mają różne penisy tak i kobiety są lepiej lub gorzej przystosowane do rodzenia dzieci. Rozmiar pusi ma realny wpływ na poród dziecka. Kiedyś kobieta rodziła 8 czy 10 dzieci i jakoś jej facet dawał radę robić kolejne dzieci . Teraz pokolenie internetowych onanistow nie radzi sobie z normalna kobietą po jednym czy dwóch porodach. Za dużo rączki a za mało seksu z kobietami. Aż się chce napisać tekst piosenki gdzie ci mężczyźni

 

[retnu]

Nic dodać, nic ująć!
Świetne!

Trochę przesadziłaś z argumentem "kobieta rodziła 8 czy 10 dzieci", ale o tym wiedza tylko nieliczni, a juz napewno nie ci z rzędu: za dużo rączki a za mało seksu z kobietami.
.

 

[Edyta 200]

W rodzinach moich dziadków rodzeństwa było 4 lub 5. W dawnych czasach była duża śmiertelność więc kobieta rodziła dużo więcej dzieci niż teraz. Nie ma co się spierać o szczegóły ale prawda jest taka że obecne czasy to jakaś patologia. Najlepiej żeby dziewczyna miała cipie jak naparstek żeby jej zakompleksiony chłopak czuł się dostaecznie męsko. A później strach i rozpacz bo trzeba urodzić. Kobiety wpędzanie są w kompleksy przez ich niedorozwiniętych emocjonalnie i seksualnie partnerów.

 

[retnu]

W rodzinach moich dziadków rodzeństwa było 4 lub 5. W dawnych czasach była duża śmiertelność więc kobieta rodziła dużo więcej dzieci niż teraz. Nie ma co się spierać o szczegóły ale prawda jest taka że obecne czasy to jakaś patologia. Najlepiej żeby dziewczyna miała cipie jak naparstek żeby jej zakompleksiony chłopak czuł się dostaecznie męsko. A później strach i rozpacz bo trzeba urodzić. Kobiety wpędzanie są w kompleksy przez ich niedorozwiniętych emocjonalnie i seksualnie partnerów.

Nie mam pojęcia jak się zabrać do Twojego wpisu, bo z każdej strony przysłowiowa dupa
Za wyjątkiem: Najlepiej żeby dziewczyna miała cipie jak naparstek żeby jej zakompleksiony chłopak czuł się dostaecznie męsko...

Pomożesz?

 

[Edyta 200]

Cóż czasem pisze co mi ślina na język przyniesie. Generalnie miałam paru facetów i żaden nigdy nie narzekał. Wręcz czasem miałam duże kłopoty żeby zakończyć znajomość bo partner nie chciał mnie puścić wolno. Mogę o sobie wiele powiedzieć ale na pewno nie to że mam brzoskiwinke ciasną jak naparstek. Tak jak facet to nie tylko mięśnie i portfel tak kobieta to nie tylko cipka.

 

[retnu]

Jeszcze chwila a zacznę śpiewać sopranem Ja "stary bywalec" klubów swingersów!

Cóż czasem pisze co mi ślina na język przyniesie.

Erotyka pozbawiana spontanicznych elementów jest tyle warta, co tak samo spontaniczne rypanie faceta, kory nie zauważył, ze rypie gdzieś obok cipki
Autentyczne!

 

[Edyta 200]

A może on doskonale wiedział że rypie obok Może samo bycie w akcji mu wystarczało.

 

[retnu]

Byc może masz racje, ale w takim razie po co mu niezadowolona kobieta?
Z dziura po sęku byłoby bezpieczniej
A propos bezpieczeństwa i cipki, jak sadzisz, czego kobiecie nigdy, przenigdy nie można o niej powiedzieć?

 

[Edyta 200]

Każda ma swój czuły punkt, jakiś kompleks na punkcie którego jest wrażliwa. Im pewniejsza swojej wartości kobieta tym wrażliwych punktów ma mniej. Jedak każda z nas ma jakieś słabości.

 

[retnu]

Hmmm, byc może masz racje...
Ale tylko dlatego, ze jesteś kobieta

 

[Edyta 200]

Trudno mi mówić za innych ja akurat nie ma kompleksów na punkcie cipki. Są kobiety które mają kompleks dużych warg czy szerszej pochwy tak jak cała masa facetów z kompleksem małego członka. Dobry kochanek i kochanka to osoby które potrafią wyciągnąć maks i dać maks w danej sytuacji. Nie sztuka powiedzieć facetowi że ma małego i go zniszczyć. Sztuka żeby tak wykombinować żeby było dobrze nam obojgu choć zadanie czasem trudne. . Nie sztuka powiedzieć kobiecie ze jest za luźna i nie możemy dojść. Trzeba poszukać rozwiązań aby to wykorzystać. Ze słabości zrobić atuty. Wydaje się że najlepiej nie komentować narządów drugiej strony jeśli nie możemy się zdobyć na jakieś fajne słowa.