• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Wygląd cipki - od czego zależy.

Mężczyzna

J23

Seks Praktykant
Niech mi ktoś wytłumaczy bo strasznej niewiedzy żyje, dlaczego jedna cipka jest ładnie zamknięta, a zaś w innej wargi wychodzą na zewnątrz, jedne maja wszystko ładnie pochowane, inne zaś wszystko tak jakby na wierzchu ?

To zależy od tego, że kobieta dużo uprawia sex? Czy ma różnych partnerów?

Moja żona po 5 latach spólnego spożycia ma nadal taka samą jak na początku, a nasze życie sexualne jest bardzo dobre.
5 lat spółkowania i nie wiesz czy uprawianie dużo coś zmienia? Ładna bo ma pochowane albo nie ma nic prócz kreski, z wargami czy bez to rzecz gustu. Ktoś tam ładnie opisał, że lepiej mieć niż nic nie mieć. Po porodzie gdy jest nacięcie jest widoczna zmiana ale wargi a nawet ciasność pochwy po czasie są jak na początku.
 
Mężczyzna

mateusz12345123

Nowicjusz
Trudno mi mówić za innych ja akurat nie ma kompleksów na punkcie cipki. Są kobiety które mają kompleks dużych warg czy szerszej pochwy tak jak cała masa facetów z kompleksem małego członka. Dobry kochanek i kochanka to osoby które potrafią wyciągnąć maks i dać maks w danej sytuacji. Nie sztuka powiedzieć facetowi że ma małego i go zniszczyć. Sztuka żeby tak wykombinować żeby było dobrze nam obojgu choć zadanie czasem trudne. . Nie sztuka powiedzieć kobiecie ze jest za luźna i nie możemy dojść. Trzeba poszukać rozwiązań aby to wykorzystać. Ze słabości zrobić atuty. Wydaje się że najlepiej nie komentować narządów drugiej strony jeśli nie możemy się zdobyć na jakieś fajne słowa.
Pięknie powiedziane i tak powinno być i aby trwało jak najdłużej, myślę że uczucię i szacunek to najważniejsze kwestie
Gdy to się kończy ludzie zaczynają dostrzegać właśnie tylko wady które wcześniej nie miały żadnego znaczenia, smutne bardzo
Za krótki, za szeroka, heh ideałów nie ma
Wspominając niektóre związki,dawne ex mimo tego jak czasem burzliwie sie to zakonczyło i ile niemiłych słów padło to z każdą przeżyłem wyjątkowe chwile
 
Mężczyzna

mateusz12345123

Nowicjusz
podstawa to nasze geny, z czasem jeśli chcemy da się coś poprawić,przytyć/schudnąć poprawić kondycje lub przeciwnie czyli ogólnie to jak ktoś się prowadzi, najważniejsze to akceptacja siebie bo to ma wpływ na naszego ducha
reszta to medycyna estetyczna i błędnie z czasem przybierane przez niektórych kanony piękna człowieka "idealnego" który ktoś sobie przyjął bo tak, zwykła pogoń za tłumem
choć bywają i wyjątkowe zmiany w kodzie, było coś o dziecku które urodziło się z dłuższą kością ogonową, no ale to już wiecie, efekty uboczne czegoś o czym pojęcia nie mam, podsumowując wszyscy mamy parę rąk i nóg itp. reszta to tylko czyjeś założenia więc równie dobrze można powiedzieć że coś co nie jest takie samo, nie jest inne lecz wyjątkowe a nie np, powtarzalne :)
 
Kobieta

Skorpionka

Podrywacz
Przecież cały w tym urok cipki, że z rozkwita jak kwiat. Wypuszcza pięknie płatki. Powiedz co jest takiego ciekawego do oglądania w samej skórze, przedzielonej jedynie wąską szparą?

Żeby cipka takich kobiet wzbudziła zainteresowanie, żeby przykuła uwagę na dłużej, muszą rozłożyć nogi i rozchylić tę chowającą wszystko skórę i pokazać dziurkę i te miniaturowe płatki i miniaturową łechtaczkę. I fakt, wtedy taka cipka robi na mnie wrażenie. Jednakże cipka kobiety z widoczną łechtaczką i płatkami w stanie "naturalnym", robi takie wrażenie nawet tylko stojąc nago przed nami.

To coś jak z budynkiem, ogólnie z architekturą. Trudno się zauroczyć prostą bryłą dwuspadowego dachu jak na stodole. O wiele łatwiej dachem z widocznymi dodatkowymi elementami. Czymś, co czyni go oryginalnym, co umożliwi koneserowi przystanie na chwilę by ogarnąć jego całe piękno.

Albo pustą czworościenną bryłą budynku bez żadnych ornamentów, krużganków, lukarn, wieżyczek itp w porówaniu do pałacyku pełnego tychże wystających z jego bryły elementów wizualnych. Podobnie jest z cipkami. Moim zdaniem to te, które mają cipkę "na bogato" są szczęściarami. A pozostałe, no cóż muszą troszkę pokombinować...
Dziękuję Ci za ten opis. Chyba najpiękniejszy jaki czytałam. Szczerze!? Teochę się wzruszyłam.
 
Kobieta

Tynka

Podrywacz
Przecież cały w tym urok cipki, że z rozkwita jak kwiat. Wypuszcza pięknie płatki. Powiedz co jest takiego ciekawego do oglądania w samej skórze, przedzielonej jedynie wąską szparą?

Żeby cipka takich kobiet wzbudziła zainteresowanie, żeby przykuła uwagę na dłużej, muszą rozłożyć nogi i rozchylić tę chowającą wszystko skórę i pokazać dziurkę i te miniaturowe płatki i miniaturową łechtaczkę. I fakt, wtedy taka cipka robi na mnie wrażenie. Jednakże cipka kobiety z widoczną łechtaczką i płatkami w stanie "naturalnym", robi takie wrażenie nawet tylko stojąc nago przed nami.

To coś jak z budynkiem, ogólnie z architekturą. Trudno się zauroczyć prostą bryłą dwuspadowego dachu jak na stodole. O wiele łatwiej dachem z widocznymi dodatkowymi elementami. Czymś, co czyni go oryginalnym, co umożliwi koneserowi przystanie na chwilę by ogarnąć jego całe piękno.

Albo pustą czworościenną bryłą budynku bez żadnych ornamentów, krużganków, lukarn, wieżyczek itp w porówaniu do pałacyku pełnego tychże wystających z jego bryły elementów wizualnych. Podobnie jest z cipkami. Moim zdaniem to te, które mają cipkę "na bogato" są szczęściarami. A pozostałe, no cóż muszą troszkę pokombinować...
Tak to niestety jest , że czasem nie ma widocznych płatków i nie rozkwita jak kwiat. Ja w związku z wyglądem i budową swojej cipki mam straszne kompleksy. W ogóle mam nietypową sylwetkę w stylu "F" czyli jestem filigranowa , mała, szczupła i wyglądam na znacznie młodszą aniżeli jestem w rzeczywistości, to na dodatek mam właśnie cipkę typu Barbie. Nic mi tam nie sterczy ani z przodu ani z tyłu. Wszystko jest schowane pomiędzy dużymi wargami sromowymi i nie ma tam nic "ciekawego do oglądania w samej skórze przedzielonej jedynie wąską szparą". Aby facet coś zobaczył muszę szeroko rozłożyć nogi i rozchylić wargi sromowe. Faceci są wzrokowcami i patrzą na różne kobiece atrybuty ale przede wszystkim na genitalia. A u mnie to mogą faktycznie zobaczyć tylko malutkie różowe wargi wewnętrzne i niedużą łechtaczkę. Jednym się to bardzo podoba a innym nie. Zdarzył mi się raz taki, który mi powiedział, że go nie podniecam. Dużo bym dała, aby tam mieć średniej wielkości motylka.
 
Kobieta

Aisog01

Erotoman
Tak to niestety jest , że czasem nie ma widocznych płatków i nie rozkwita jak kwiat. Ja w związku z wyglądem i budową swojej cipki mam straszne kompleksy. W ogóle mam nietypową sylwetkę w stylu "F" czyli jestem filigranowa , mała, szczupła i wyglądam na znacznie młodszą aniżeli jestem w rzeczywistości, to na dodatek mam właśnie cipkę typu Barbie. Nic mi tam nie sterczy ani z przodu ani z tyłu. Wszystko jest schowane pomiędzy dużymi wargami sromowymi i nie ma tam nic "ciekawego do oglądania w samej skórze przedzielonej jedynie wąską szparą". Aby facet coś zobaczył muszę szeroko rozłożyć nogi i rozchylić wargi sromowe. Faceci są wzrokowcami i patrzą na różne kobiece atrybuty ale przede wszystkim na genitalia. A u mnie to mogą faktycznie zobaczyć tylko malutkie różowe wargi wewnętrzne i niedużą łechtaczkę. Jednym się to bardzo podoba a innym nie. Zdarzył mi się raz taki, który mi powiedział, że go nie podniecam. Dużo bym dała, aby tam mieć średniej wielkości motylka.
A ja bym właśnie taką chciała jak Ty 😅
 
Kobieta

GoldenWing

Cichy Podglądacz
Wiecie co, właśnie mnie to totalnie zastanawia, bo bardzo często na forum widzę, ze wspiera się kobiety które mają cipki jak motylki a mówi ze to co schowane to jak u małej dziewczynki. Wydaje mi się ze ludzie myślą ze cipka schowana wskazuje na dziewice a cipki motyki maja kobiety aktywne seksualnie, a to przecież nie jest prawda. Nigdy nie miałam kompleksów dotyczącej mojej -schowanej- cipki ale czym więcej to czytam tym wydaje mi się ze bardziej pożądane są cipki motylki i ze mną jest coś nie tak. Nie rozumiem całej dyskusji, odpowiedź powinna być taka - genetyka tak nas zbudowała ewentualnie jakies zdarzenia mogły to zmienić delikatnie, ale po co wymieniać za i przeciw? Ze cipka jak motylek to jak płatki kwiatu- czy w takim razie cipka schowana jest gorsza? Przecież nie chodzi o to aby któraś ze stron poczuła się lepsza a któraś gorsza. Można powiedzieć ze komuś któraś bardziej się podoba a nie gloryfikować jeden z rodzajów bo różne osoby to czytają i mogą wpaść w kompleksy.
@Tynka rozumiem Cię dobrze, bo mam podobnie. I zaznaczę - Mnie moja cipka zajebiscie się podoba i podoba mi się równie mocno cipka innych kobiet w stylu motylka, tutaj nie ma co dyskutować, bo tych rzeczy nie da się zmienić.
 
Mężczyzna

saul86

Nowicjusz
Tak to niestety jest , że czasem nie ma widocznych płatków i nie rozkwita jak kwiat. Ja w związku z wyglądem i budową swojej cipki mam straszne kompleksy. W ogóle mam nietypową sylwetkę w stylu "F" czyli jestem filigranowa , mała, szczupła i wyglądam na znacznie młodszą aniżeli jestem w rzeczywistości, to na dodatek mam właśnie cipkę typu Barbie. Nic mi tam nie sterczy ani z przodu ani z tyłu. Wszystko jest schowane pomiędzy dużymi wargami sromowymi i nie ma tam nic "ciekawego do oglądania w samej skórze przedzielonej jedynie wąską szparą". Aby facet coś zobaczył muszę szeroko rozłożyć nogi i rozchylić wargi sromowe. Faceci są wzrokowcami i patrzą na różne kobiece atrybuty ale przede wszystkim na genitalia. A u mnie to mogą faktycznie zobaczyć tylko malutkie różowe wargi wewnętrzne i niedużą łechtaczkę. Jednym się to bardzo podoba a innym nie. Zdarzył mi się raz taki, który mi powiedział, że go nie podniecam. Dużo bym dała, aby tam mieć średniej wielkości motylka.
Wielu właśnie szaleje za takimi, bo wyglądają bardziej "dziewiczo" 😊
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry