Ileż to historii słyszałem o starszych z młodszymi. A przecież to normalna sprawa. Szczególnie młode kobiety często w rozmowach mówią: "jak można myśleć o starszym w łóżku?", a za chwilę przychodzi jej koleżanka i mówi, że ona o tym fantazjuje i ją to podnieca ale ta pierwsza uważa to za zboczenie ( bo ją to zwyczanie nie kręci )
Kiedyś słyszałem taką historię:
Pewnien nobliwy pan w wieku ok 55 lat był w jakiejś galerii sklepie, zaczepiła go młoda dama gdzieś w wieku 18 lat. Chwilę rozmawiali i zapytała tego pana o jego wiek. Odpowiedział że 55. Ona na to odparła ze jest dla niej za młody pożegnała się i zakończyła rozmowę.
Mi osobiście podobają się młode jak i dojrzałe kobiety i jest to dla mnie zupełnie normalne. W każdym środowisku znajdzie się osoba, niezależnie od płci, która będzie twierdzić, ze różnica wieku to coś złego. A tylko jak wyjdzie z pomieszczenia to ktoś sie odzywa: "co on pierdoli? Jak można tego nie lubić?"