Paweł myślę, że czytasz moje uwagi wyraźnie, pracuję z takimi osobami jak ty. Poradzę Ci co masz jutro zrobić. Po pierwsze, przestań kontaktować się przez jakiś czas, ale tak całkiem ze swoją żoną. Wytrzymaj tak długo aż się pierwsza odezwie.Zapisz sobie problem z jakim zadzwoni. Potem znowu poczekaj, kiedy zadzwoni z drugim problemem-znowu go sobie zapisz. Poczekaj do trzeciego problemu i znowu sobie zapisz. Potem sobie przeanalizuj z czym dzwoniła i w jakich sprawach. Jest to ważne, uwierz mi, potem Ci poradze co masz dalej robić. Ale ważne jest abyś wytrzymał i nie pękł.Natomiast jutro po przyjściu do domu obejdź całe mieszkanie i zacznij po kolei od kuchni od kazdej szafki robić porządek, ważne jest abyś wyjął każdy kubek, talerz i ułozył go tak jak uważasz najlepiej. Każdą szafkę odkurz, umyj aby nie było śladu oddechu po niej, potem zacznij od pokojów. Otwórz kazdą szafę, wyrzuć z nich wszystko i zrób porządek. Od początku pólka po pólce.Jeśli coś znajdziesz co jest jej od razu kładź do torby. Zobaczysz ile tego będzie. Potem wszystko zapakuj łacznie z kazdą kartką, ksiązką, zapalniczką itd, co kiedyś należało do niej. Nie mówię o podziale mebli, bo to logiczne. Weż to wszystko pod uwagę, uwierz mi jest to doskonała terapia-sprawdza się. Kiedy odkurzysz całe mieszkanie z oddechu swojej żony, poczujesz się wolny, naprawdę wolny. Znam ludzi, którzy dopiero uwolnili się od 'DUCHA WIECZNEJ ŻONY LUB MĘŻA" gdy wymalowali mieszkanie, ale tego od Ciebie nie oczekuję. Potem kiedy się z tym uporasz zastanów się czym mozesz ją zaskoczyć- chodzi mi o polepszenie swojej pozycji społecznej. Na pewno olbrzymie znaczenie ma - na serio- nauka. Bardzo wciąga, człowiek ma jakiś cel w życiu, boi się przed egzaminem, cieszy się gdy zalicza.Czas szybko płynie od egzaminu do egzaminu. Pisałeś, ze u Was to historia, zony mają wyższe wykształcenie, mężowie średnie - stary przełam ten sterotyp, po stylu pisania widzę, ze jesteś inteligentny facet, a nie jakiś prostak, pokaż jej na co Cię stać. I jeszcze jedno, nie mów jej o poznanych koleżankach- może sie mścić i wykorzystać to przeciwko tobie w sądzie. Będzie dzwonić stale i wymyślac jakiś problem. Natomiast piszesz, że poznałeś dziewczynę w Internecie. Stary nic o niej nie pisz, to okropne, ona może to wszystko przeczytać, możesz wszystko zawalić, trochę taktu, jesli Ci choć trochę na niej zależy - to zamilknij na jej temat. i nie krzywdź siebie i może jej. Pamiętaj o psie, spoważniej- zawieź jej psa nie na wekend- to za mało, ale co dwa tygodnie. Niech ma jakiś obowiązek, wymyś coś, że będziesz pracował za miastem, ze będziesz nie uchwytny czy coś takiego więc musi mieć psa, gdy będzie w tym czasie dzwonić do Ciebie nie odbieraj telefonu. Paweł zdradzę Ci coś, że ja za takie porady biorę pieniądze bo to mój zawód, tobie udzielam porad za darmo. Zaintrygował mnie temat -seperacja- z uwagą przeczytałam wszystko co pisałeś, chcę Ci pomóc, ale musisz stosowac się do moich porad- inaczej spotka Cię porażka. Jeżeli chodzi o unieważnienie małżeństwa to coraz częściej można to uzyskać, ale należy udowodnić, ze w momencie zawierania związku małzeńskiego było się emocjonalnie niedojrzałym psychicznie. 22lata u mężczyzny może jeszcze wchodzić w grę, bezpłodność nie jest powodem , ale branie srodków antykoncepcyjnych tak, jeszcze sa inne sprawy np jeśli ukryłbyś ty lub zona jakąś chorobę itd- jest tego trochę, opowiadał kiedys o tym Kszysztof Krawczyk Ale o tym mozna dowiedziec się też w Kurii. Kościół już nie jest w tym taki sztywny, ale przesłuchania sa bardzo wnikliwe, nie tak pobieżne jak w sądzie. Rozpisałam się, chciałabym też pomóc prawnikowi, ale musiałby chcieć. To nie takie proste powiedzieć "człowieku weź się w garść"