Dzisiaj pewna wiadomość na SF od pewnego Pana ruszyła moją wyobraźnią

Więc pofantazjuje trochę .

Wracałam po ciężkim dniu pracy szczęśliwa że zaraz będę w domu lecz moje auto zaczęło szarpać dławić się ... już wiedziałam że daleko nie pojadę . Zjechałam na pobocze aby otworzyć maskę i na kobiece oko ocenić co się stało

ale nie wiedziałam co to może być ... zdenerwowana zaczęłam dzwonić po znajomych . W końcu udało się

pewien Pan Kowal mówi mi : - kochana wypiłem już piwo nie mogę ;/ ale syn zaraz przyjedzie i Ci pomoże ...

szczęśliwa i spokojna czekam na ratunek . Podjeżdża auto wysiada przystojniak i pyta co się stało ??? mówię że nie wiem . Niech się Pani nie martwi zaraz auto zamruczy i ruszy Pani dalej w drogę

zapytałam... tylko auto będzie mruczało ??? no ***** tak mnie podniecił ten młody że mało mnie interesowało czy pojadę autem czy na młodym

czy mój samochód zostanie na poboczu czy ja pojadę z młodym ... wszystko było mi jedno gdzie i na czym dojadę do domu

taka fantazja
