Taka cizia z siłowni. Zwracam na nią coraz to większą uwagę, nie wiem czemu, może kiedyś nie miała takiej figury, ale raczej zapewne dlatego że kiedyś chyba nie chodziła tak obłędnie seksownie ubrana. Jak na nią patrzę, to ona prawie w negliżu. Z tymi krótkimi spodenkami to producenci się chyba prześcigają kto zrobi lepiej przylegające. Idealnie oddany kształt pupy, aż miała je wbite między pośladki. Z 20 chłopa na siłowni a gdy ona weszła to w moim kierunku i patrząc na mnie, podeszła coś tam się odezwała czy jest jakaś wolna sztanga, no i jeszcze parę razy coś tam się do mnie odzywała na siłowni to tym bardziej mnie to nakręciło na fantazjowanie, chociaż raczej zacząłem myśleć o tym jakby z nią dalej rozmawiać a nie tam o seksie, na to właśnie czas jak wrócę. Ogólnie to 30 na karku a czuję się jak prawiczek co nigdy nie ruchał, tak to na mnie działa. Pozytyw jest taki że myślałem że mi chyba testosteron z wiekiem spada i nie chce mi się oglądać porno i nie mam do tego już takiej pasji. Nie mam problemu też żeby zająć się czymś innym niż masturbacją. Okazuje się że nic się nie zmieniło, po prostu porno mnie nudzi, realny seks jest na tyle lepszy że porno jest do bani. Tak swoją drogą z mojej znajomości kobiet to ona się tak specjalnie ubiera żeby przyciągać wzrok i się podobać.
Co bym z nią zrobił? hmm Wyobrażam sobie jak ją od tyłu przyciskam do ściany, trzymam za włosy i przytrzymuję jej głowę przy ścianie, drugą ręką gwałtownie opuszczam jej te leginsy w dół żeby zobaczyć tę gołą dupę, chociaż pewnie jeszcze w jakiś drobnych stringach. Parę siarczystych klapsów w dupę, a potem klękam, majtki w dół i język trafia prosto w cipę i liżę przeciągając aż do pupy. Ah, ale bym zrobił tej małej suce rimming, jak nikt nigdy. Dużo bym dał żeby usłyszeć jej jęli jak się wyżywam na niej ruchając ją na pieska.
Jeszcze minetę, o tak, minetę bym jej zdecydowanie chciał robić, z pół dnia mógłbym jej lizać.
Jeszcze tylko jakaś interakcja z jej strony, żeby sama dobierała mi się do kutasa, albo prosiła o więcej lizania albo ruchania i jestem w niebie.