• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Meski pas cnoty ktos nosi ?

Mężczyzna

cd.Eve

Erotoman
To wcale nie takie proste znaleźć odpowiednią klateczke. Zdecydowanie zapomnijcie o jakichś tandetnych plastikowych tanich klateczkach. Przede wszystkim jeżeli spodoba Wam się ta zabawa i Twoja partnerka postanowi Cię zamknąć na dłużej to musicie zainwestować zdecydowanie w coś profesjonalnego a nie jakąś plastikową tandetę chodzi przecież o Twój komfort i przede wszystkim o bezpieczeństwo. My też zaczęliśmy od takiej taniej plastikowej tandety i partner też zaczął odczuwać ból szybko po założeniu. Na odpowiednią trafiliśmy dopiero po wypróbowaniu naprawdę wielu tańszych i droższych klateczek. Zdecydowanie polecamy firmę ManCage. Koszt klatki tej firmy to kilkaset złotych. Produkty są naprawdę wysokiej jakości i bardzo komfortowe. Jest kilka modeli do wyboru i rozmiarów. Nie ma żadnych ostrych krawędzi. Pozwalają na zachowanie chigieny i zamkniecie nawet na długi czas :). Mnie ta zabawa i kontrola orgazmów mojego partnera spodobała się bardzo kilka lat temu i zaproponowałam ją mojemu partnerowi a od 3 lat używamy klateczki i czasami decydowałam o naprawdę długim :) zamknięciu go non stop i w tej klateczce nie ma problemu z bólem odparzeniami a dodatkowo można zachować całkowitą chigienę. Oczywiście każda klateczka ma uniemożliwić wam erekcję a nam dać pewność że "ON" jest tylko nasz więc z pewnością każda klateczka powoduje jakiś dyskomfort szczególnie przy dłuższym noszeniu ale robicie to przecież dla nas i możecie w tym czasie dać nam tyle orgazmów ile tylko zapragniemy :) Samą zabawę w kontrolę twoich orgazmow bardzo polecam twojej partnerce :)) My zaczęliśmy całkowitym przypadkiem od jednych przerwanych pieszczot tuż przed wieczornym letnim wyjściem do klubu i to ja wprowadziłam do naszej sypialni i w sumie całego życia tą zabawę mimo że nigdy nie byłam w żadnym wypadku dominującą osoba w łóżku a mój partner zdecydowanie nie należy do osób uległych jest wręcz dość władczy z naprawdę dużą ilością testosteronu więc tym bardziej i to niesamowicie podnieca mnie to że dla mnie dla mojego zadowolenia i widząc moje wielkie podniecenie i podekscytowanie zaufał mi w ciemno i w ciemno obiecał mi że zgodzi się na to co mu zaraz zaproponuje i dotrzyma słowa że nie złamie warunków które mu zaraz dam. Nawet po kryjomu podczas na przykład mojej nieobecności. Nie miał pojęcia co mu zaraz zaproponuje i że mimo że od tej pory będę go pieściła jeszcze częściej niż dotychczas i starała się go cały czas kusić prowokować i podniecać to on orgazmy będzzie miał tylko raz na jakiś czas i to ja zdecyduje kiedy a nie on. A ja sprawie że on przez cały ten czas pozostanie niesamowicie podniecony i napalony jak nigdy wcześniej :) Wtedy oboje nie wiedzieliśmy nawet że są takie pojęcia jak odmowa orgazmu czy kontrola nad orgazmem partnera o istnieniu klateczek na penisa nie mówiąc :) Dzisiaj nie wyobrażam sobie niczego bardziej podniecającego i cudownego niż świadomość że mam nad nim i nad "NIM" ;) pełną kontrolę :) Czasami jego podniecenie po kilku czy kilkunastu takich pieszczotach pod rząd i doprowadzeniu już niemal prawie prawie do wytrysku i nagle przerwaniu :) było tak ogromne że już błagał i wręcz żądał przerwania tej zabawy i mówił że musi już dojść bo nie wytrzyma tego dłużej i mam już dokończyć że musi rozładować to podniecenie :) Nigdy wcześniej nie widziałam żeby jakikolwiek mężczyzna był aż tak bardzo podniecony to było niesamowite :) Ale moim zdaniem to właśnie dopiero w takim momencie ta zabawa zaczyna się naprawdę i staje się wielką namiętnością i wyzwaniem :). Pomysłów na urozmaicenie tej zabawy i wprowadzanie do niej różnych gier i co raz to nowych wyzwań jest naprawdę mnóstwo i tylko od wyobraźni i fantazji partnerki zależy co nowego wprowadzi do zabawy a w zasadzie to od was razem bo wyzwania mogą być również dla partnerki od partnera :)
A wprowadzenie w pewnym momencie klateczki i zamknięcie go w niej daje partnerce taką faktyczną i całkowitą kontrolę nad nim. Od tej pory to już nie od dotrzymania przez niego danego słowa że nie będzie oszukiwał i nie będzie się sam zadowalał zależy kiedy dojdzie tylko naprawdę od nas :) My decydujemy kiedy zakładamy klateczkę i kiedy ją zdejmiemy i czy jak zdejmiemy to będzie miał orgazm czy może dopiero następnym razem albo następnym albo.... Twoja partnerka musi pamiętać że mężczyzna musi w tym czasie być naprawdę cały czas bardzo podniecony i stymulowany nie tylko pieszczotami bez wytrysku ale również na codzień czy to seksownym prowokującym zachowaniem czy seksownym strojem nawet w sytuacjach kiedy partner się tego nie spodziewa i kiedy np jest w pracy to dostanie od partnerki jakąś podniecającą
wiadomość albo zdjęcie albo jakieś pikantne zadanie do wykonania np będzie musiał wysłać partnerce w ciągu 2 min zdjęcia założonej klateczki bo inaczej przedłuży mu okres bez orgazmu :) Taki mega
podniecony i napalony mężczyzna zgodzi się na wszystko :) I to jest właśnie w tej zabawie dla nas takie wspaniałe podniecające i cudowne właśnie ta świadomość że potrafimy doprowadzić naszego partnera do takiego podniecenia i że tak nas pragnie tak nas porząda że zgodzi się dla nas na to wszystko :) i to nasze orgazmy staną się dla niego najważniejsze i nauczy się z czasem czerpać właśnie z naszych orgazmów taką radość i zadowolenie jakby to on sam doszedł i miał orgazm :) W zamian partner dostanie stan mega podniecenia niemal nonstop i cudowne spełnienie podczas wyczekanego wymarzonego wytrysku. Cudowne :) Powodzenia.
Fajnie napisane, chyba chciałbym coś takiego.
Chociaż orgazmy żony i tak są dla mnie najważniejsze, ale taka dominacja byłaby super 👍
 
Mężczyzna

artuartu822

Seks Praktykant
To wcale nie takie proste znaleźć odpowiednią klateczke. Zdecydowanie zapomnijcie o jakichś tandetnych plastikowych tanich klateczkach. Przede wszystkim jeżeli spodoba Wam się ta zabawa i Twoja partnerka postanowi Cię zamknąć na dłużej to musicie zainwestować zdecydowanie w coś profesjonalnego a nie jakąś plastikową tandetę chodzi przecież o Twój komfort i przede wszystkim o bezpieczeństwo. My też zaczęliśmy od takiej taniej plastikowej tandety i partner też zaczął odczuwać ból szybko po założeniu. Na odpowiednią trafiliśmy dopiero po wypróbowaniu naprawdę wielu tańszych i droższych klateczek. Zdecydowanie polecamy firmę ManCage. Koszt klatki tej firmy to kilkaset złotych. Produkty są naprawdę wysokiej jakości i bardzo komfortowe. Jest kilka modeli do wyboru i rozmiarów. Nie ma żadnych ostrych krawędzi. Pozwalają na zachowanie chigieny i zamkniecie nawet na długi czas :). Mnie ta zabawa i kontrola orgazmów mojego partnera spodobała się bardzo kilka lat temu i zaproponowałam ją mojemu partnerowi a od 3 lat używamy klateczki i czasami decydowałam o naprawdę długim :) zamknięciu go non stop i w tej klateczce nie ma problemu z bólem odparzeniami a dodatkowo można zachować całkowitą chigienę. Oczywiście każda klateczka ma uniemożliwić wam erekcję a nam dać pewność że "ON" jest tylko nasz więc z pewnością każda klateczka powoduje jakiś dyskomfort szczególnie przy dłuższym noszeniu ale robicie to przecież dla nas i możecie w tym czasie dać nam tyle orgazmów ile tylko zapragniemy :) Samą zabawę w kontrolę twoich orgazmow bardzo polecam twojej partnerce :)) My zaczęliśmy całkowitym przypadkiem od jednych przerwanych pieszczot tuż przed wieczornym letnim wyjściem do klubu i to ja wprowadziłam do naszej sypialni i w sumie całego życia tą zabawę mimo że nigdy nie byłam w żadnym wypadku dominującą osoba w łóżku a mój partner zdecydowanie nie należy do osób uległych jest wręcz dość władczy z naprawdę dużą ilością testosteronu więc tym bardziej i to niesamowicie podnieca mnie to że dla mnie dla mojego zadowolenia i widząc moje wielkie podniecenie i podekscytowanie zaufał mi w ciemno i w ciemno obiecał mi że zgodzi się na to co mu zaraz zaproponuje i dotrzyma słowa że nie złamie warunków które mu zaraz dam. Nawet po kryjomu podczas na przykład mojej nieobecności. Nie miał pojęcia co mu zaraz zaproponuje i że mimo że od tej pory będę go pieściła jeszcze częściej niż dotychczas i starała się go cały czas kusić prowokować i podniecać to on orgazmy będzzie miał tylko raz na jakiś czas i to ja zdecyduje kiedy a nie on. A ja sprawie że on przez cały ten czas pozostanie niesamowicie podniecony i napalony jak nigdy wcześniej :) Wtedy oboje nie wiedzieliśmy nawet że są takie pojęcia jak odmowa orgazmu czy kontrola nad orgazmem partnera o istnieniu klateczek na penisa nie mówiąc :) Dzisiaj nie wyobrażam sobie niczego bardziej podniecającego i cudownego niż świadomość że mam nad nim i nad "NIM" ;) pełną kontrolę :) Czasami jego podniecenie po kilku czy kilkunastu takich pieszczotach pod rząd i doprowadzeniu już niemal prawie prawie do wytrysku i nagle przerwaniu :) było tak ogromne że już błagał i wręcz żądał przerwania tej zabawy i mówił że musi już dojść bo nie wytrzyma tego dłużej i mam już dokończyć że musi rozładować to podniecenie :) Nigdy wcześniej nie widziałam żeby jakikolwiek mężczyzna był aż tak bardzo podniecony to było niesamowite :) Ale moim zdaniem to właśnie dopiero w takim momencie ta zabawa zaczyna się naprawdę i staje się wielką namiętnością i wyzwaniem :). Pomysłów na urozmaicenie tej zabawy i wprowadzanie do niej różnych gier i co raz to nowych wyzwań jest naprawdę mnóstwo i tylko od wyobraźni i fantazji partnerki zależy co nowego wprowadzi do zabawy a w zasadzie to od was razem bo wyzwania mogą być również dla partnerki od partnera :)
A wprowadzenie w pewnym momencie klateczki i zamknięcie go w niej daje partnerce taką faktyczną i całkowitą kontrolę nad nim. Od tej pory to już nie od dotrzymania przez niego danego słowa że nie będzie oszukiwał i nie będzie się sam zadowalał zależy kiedy dojdzie tylko naprawdę od nas :) My decydujemy kiedy zakładamy klateczkę i kiedy ją zdejmiemy i czy jak zdejmiemy to będzie miał orgazm czy może dopiero następnym razem albo następnym albo.... Twoja partnerka musi pamiętać że mężczyzna musi w tym czasie być naprawdę cały czas bardzo podniecony i stymulowany nie tylko pieszczotami bez wytrysku ale również na codzień czy to seksownym prowokującym zachowaniem czy seksownym strojem nawet w sytuacjach kiedy partner się tego nie spodziewa i kiedy np jest w pracy to dostanie od partnerki jakąś podniecającą
wiadomość albo zdjęcie albo jakieś pikantne zadanie do wykonania np będzie musiał wysłać partnerce w ciągu 2 min zdjęcia założonej klateczki bo inaczej przedłuży mu okres bez orgazmu :) Taki mega
podniecony i napalony mężczyzna zgodzi się na wszystko :) I to jest właśnie w tej zabawie dla nas takie wspaniałe podniecające i cudowne właśnie ta świadomość że potrafimy doprowadzić naszego partnera do takiego podniecenia i że tak nas pragnie tak nas porząda że zgodzi się dla nas na to wszystko :) i to nasze orgazmy staną się dla niego najważniejsze i nauczy się z czasem czerpać właśnie z naszych orgazmów taką radość i zadowolenie jakby to on sam doszedł i miał orgazm :) W zamian partner dostanie stan mega podniecenia niemal nonstop i cudowne spełnienie podczas wyczekanego wymarzonego wytrysku. Cudowne :) Powodzenia.
I to jest to.. strzal w 10tke
 
Mężczyzna

MalyFifolek

Cichy Podglądacz
To wcale nie takie proste znaleźć odpowiednią klateczke. Zdecydowanie zapomnijcie o jakichś tandetnych plastikowych tanich klateczkach. Przede wszystkim jeżeli spodoba Wam się ta zabawa i Twoja partnerka postanowi Cię zamknąć na dłużej to musicie zainwestować zdecydowanie w coś profesjonalnego a nie jakąś plastikową tandetę chodzi przecież o Twój komfort i przede wszystkim o bezpieczeństwo. My też zaczęliśmy od takiej taniej plastikowej tandety i partner też zaczął odczuwać ból szybko po założeniu. Na odpowiednią trafiliśmy dopiero po wypróbowaniu naprawdę wielu tańszych i droższych klateczek. Zdecydowanie polecamy firmę ManCage. Koszt klatki tej firmy to kilkaset złotych. Produkty są naprawdę wysokiej jakości i bardzo komfortowe. Jest kilka modeli do wyboru i rozmiarów. Nie ma żadnych ostrych krawędzi. Pozwalają na zachowanie chigieny i zamkniecie nawet na długi czas :). Mnie ta zabawa i kontrola orgazmów mojego partnera spodobała się bardzo kilka lat temu i zaproponowałam ją mojemu partnerowi a od 3 lat używamy klateczki i czasami decydowałam o naprawdę długim :) zamknięciu go non stop i w tej klateczce nie ma problemu z bólem odparzeniami a dodatkowo można zachować całkowitą chigienę. Oczywiście każda klateczka ma uniemożliwić wam erekcję a nam dać pewność że "ON" jest tylko nasz więc z pewnością każda klateczka powoduje jakiś dyskomfort szczególnie przy dłuższym noszeniu ale robicie to przecież dla nas i możecie w tym czasie dać nam tyle orgazmów ile tylko zapragniemy :) Samą zabawę w kontrolę twoich orgazmow bardzo polecam twojej partnerce :)) My zaczęliśmy całkowitym przypadkiem od jednych przerwanych pieszczot tuż przed wieczornym letnim wyjściem do klubu i to ja wprowadziłam do naszej sypialni i w sumie całego życia tą zabawę mimo że nigdy nie byłam w żadnym wypadku dominującą osoba w łóżku a mój partner zdecydowanie nie należy do osób uległych jest wręcz dość władczy z naprawdę dużą ilością testosteronu więc tym bardziej i to niesamowicie podnieca mnie to że dla mnie dla mojego zadowolenia i widząc moje wielkie podniecenie i podekscytowanie zaufał mi w ciemno i w ciemno obiecał mi że zgodzi się na to co mu zaraz zaproponuje i dotrzyma słowa że nie złamie warunków które mu zaraz dam. Nawet po kryjomu podczas na przykład mojej nieobecności. Nie miał pojęcia co mu zaraz zaproponuje i że mimo że od tej pory będę go pieściła jeszcze częściej niż dotychczas i starała się go cały czas kusić prowokować i podniecać to on orgazmy będzzie miał tylko raz na jakiś czas i to ja zdecyduje kiedy a nie on. A ja sprawie że on przez cały ten czas pozostanie niesamowicie podniecony i napalony jak nigdy wcześniej :) Wtedy oboje nie wiedzieliśmy nawet że są takie pojęcia jak odmowa orgazmu czy kontrola nad orgazmem partnera o istnieniu klateczek na penisa nie mówiąc :) Dzisiaj nie wyobrażam sobie niczego bardziej podniecającego i cudownego niż świadomość że mam nad nim i nad "NIM" ;) pełną kontrolę :) Czasami jego podniecenie po kilku czy kilkunastu takich pieszczotach pod rząd i doprowadzeniu już niemal prawie prawie do wytrysku i nagle przerwaniu :) było tak ogromne że już błagał i wręcz żądał przerwania tej zabawy i mówił że musi już dojść bo nie wytrzyma tego dłużej i mam już dokończyć że musi rozładować to podniecenie :) Nigdy wcześniej nie widziałam żeby jakikolwiek mężczyzna był aż tak bardzo podniecony to było niesamowite :) Ale moim zdaniem to właśnie dopiero w takim momencie ta zabawa zaczyna się naprawdę i staje się wielką namiętnością i wyzwaniem :). Pomysłów na urozmaicenie tej zabawy i wprowadzanie do niej różnych gier i co raz to nowych wyzwań jest naprawdę mnóstwo i tylko od wyobraźni i fantazji partnerki zależy co nowego wprowadzi do zabawy a w zasadzie to od was razem bo wyzwania mogą być również dla partnerki od partnera :)
A wprowadzenie w pewnym momencie klateczki i zamknięcie go w niej daje partnerce taką faktyczną i całkowitą kontrolę nad nim. Od tej pory to już nie od dotrzymania przez niego danego słowa że nie będzie oszukiwał i nie będzie się sam zadowalał zależy kiedy dojdzie tylko naprawdę od nas :) My decydujemy kiedy zakładamy klateczkę i kiedy ją zdejmiemy i czy jak zdejmiemy to będzie miał orgazm czy może dopiero następnym razem albo następnym albo.... Twoja partnerka musi pamiętać że mężczyzna musi w tym czasie być naprawdę cały czas bardzo podniecony i stymulowany nie tylko pieszczotami bez wytrysku ale również na codzień czy to seksownym prowokującym zachowaniem czy seksownym strojem nawet w sytuacjach kiedy partner się tego nie spodziewa i kiedy np jest w pracy to dostanie od partnerki jakąś podniecającą
wiadomość albo zdjęcie albo jakieś pikantne zadanie do wykonania np będzie musiał wysłać partnerce w ciągu 2 min zdjęcia założonej klateczki bo inaczej przedłuży mu okres bez orgazmu :) Taki mega
podniecony i napalony mężczyzna zgodzi się na wszystko :) I to jest właśnie w tej zabawie dla nas takie wspaniałe podniecające i cudowne właśnie ta świadomość że potrafimy doprowadzić naszego partnera do takiego podniecenia i że tak nas pragnie tak nas porząda że zgodzi się dla nas na to wszystko :) i to nasze orgazmy staną się dla niego najważniejsze i nauczy się z czasem czerpać właśnie z naszych orgazmów taką radość i zadowolenie jakby to on sam doszedł i miał orgazm :) W zamian partner dostanie stan mega podniecenia niemal nonstop i cudowne spełnienie podczas wyczekanego wymarzonego wytrysku. Cudowne :) Powodzenia.
Jestem w takiej relacji od prawie roku. Moja żona doprowadza mnie do orgazmu tylko analnie, bardzo sporadycznie. Zamknięty jestem od czerwca 2023 i tylko dwa razy byłem na „wolności” w tym czasie. Jak jeszcze nie wiedzieliśmy, że higienę bez problemu można zachować bez zdejmowania klatki. :)
Ona za to orgazmów w tym czasie przeżyła niezliczoną ilość. Na różne sposoby, a ja jestem nonstop podniecony i sprawia mi to wielką radość!
 
Mężczyzna

MalyFifolek

Cichy Podglądacz
Bzyka mnie strap-on’em normalnie i dochodzę soczyście w tej klatce. Po miesiącu stymulacji nie ma problemu. 😅
 

Arachin

Cichy Podglądacz
Witam mam jeszcze jedno pytanie. Zona kupila kilka typow klatki. Największe jakie były w necie i z różnych materiałów. Za kazdym razem czy to z plastiku czy metalu po ok 5 dniach skora na penisie zaczyna puchnac. Nie jest to bolacy proces tak jakby pod skora gromadziła sie woda, ale nie jest to estetyczne. Po sciagnieciu klatki tak do 3 godzin opuchlizna ustepuje. Czy ktos mial ten sam problem? Czy to wina za malej klatki? Czy jakas reakcja uczuleniowa. Sa jakies sposoby na to?
 
Mężczyzna

Latexsas

Nowicjusz
Masz dużą wiedzę na ten temat i widać spore doświadczenie ! I mięcha się ukryć że właśnie o to w tym wszystkim chodzi by facet był pod kontrolą swojej partnerki i wciąć podniecony . Ważne w tym wszystkim jest też to , że oboje czerpiecie z tego przyjemność i oboje się na to godzicie. Wówczas taka zabawa naprawdę potrafi bardzo spajać dwoje ludzi . Wielka rolę grace tej zabawie partnerka , by noszący klatke nie czuł się porzuconym, czy zapomniany w tym że nośnika dla swojej partnerki . Musi czuć się cały czas potrzebny , podniecony i to że jego Pani ma na niego cały czas ochotę a on ma jej dawać tyle orgazmów ile chce . Gratuluję tak udanej wspólnej zabawy i wytrwałości , bo to bez wątpienia duże poświęcenie partnera.!!!
 
Kobieta

Kat.

Cichy Podglądacz
Cześć ponownie 😊 trafiłam tu bo byłam ciekawa co inni piszą o takiej zabawie w kontrolowanie orgazmów swoich partnerów a w zasadzie to bardziej kontrolowanie samych wytrysków niż orgazmów. Bo moim zdaniem orgazmów mężczyzna podczas takiej zabawy czy gry może mieć ile chce. Z czasem nauczy się dochodzić w bardziej zmysłowy i namiętny sposób niż tylko poprzez wytrysk. Będzie każdą ekstazę partnerki przeżywał jak swój własny 😊 Poprzez taką kontrolę i długie zabranianie wytrysków partner staje się bardziej wrażliwy na dotyk na całym ciele a nie tylko TAM i bardziej namiętny 😉. Mnie bardziej od samej klateczki podnieca właśnie długie doprowadzanie pieszczotami mojego partnera do granic podniecenia ale tak żeby nie mógł wytrysnąć. I tak przez krótszy albo dłuższy czas ale raczej dużo dluuuuuuższy 😊😊😊 Wiadomo przecież że wszyscy faceci po wytrysku tracą na chwilę podniecenie i całe napięcie im spada. A dzięki takiej zabawie to podniecenie niemal nigdy nie opada. Tak jak napisałam w pierwszym wpisie nigdy nie widziałam bardziej podnieconego napalonego i lapczywego faceta niż taki doprowadzony wielokrotnie niemal na sam szczyt ale bez finału 😍 Dodatkowo oczywiście mega mnie podnieca ta jego cudowna frustracja błagalny wzrok i niepewność czy to jego szczęśliwy dzień 😃 i właśnie zaraz dojdzie 😊😊😊 czy jednak nie 😊😊😊. Klateczka jest cudownym dodatkiem do zabawy i dodatkowo daje faktycznie kontrolę w chwilach kiedy musimy być oddzielnie np jakieś kilkudniowe wyjazdy czy zwykłe wyjścia. Ale jest też oczywiście świetnym narzędziem do wyzwań i gier kiedy jesteśmy cały czas razem. I te wyzwania mogą być naprawdę MEGA wyzwaniem dla partnera 😊😊😊 wymagającym wytrwałości odwagi itp wszystko zależy od temperamentu partnerki i stawianego partnerowi zadania 😁. Miło że nie jestem w tym sama 😁 Wszystkim dziewczynom polecam 😊 Wasi partnerzy będą o was zabiegali i dbali jak nigdy wcześniej. Wiecie przecież że taki napalony facet.... 😉😉😉 Buziaki
Masz dużą wiedzę na ten temat i widać spore doświadczenie ! I mięcha się ukryć że właśnie o to w tym wszystkim chodzi by facet był pod kontrolą swojej partnerki i wciąć podniecony . Ważne w tym wszystkim jest też to , że oboje czerpiecie z tego przyjemność i oboje się na to godzicie. Wówczas taka zabawa naprawdę potrafi bardzo spajać dwoje ludzi . Wielka rolę grace tej zabawie partnerka , by noszący klatke nie czuł się porzuconym, czy zapomniany w tym że nośnika dla swojej partnerki . Musi czuć się cały czas potrzebny , podniecony i to że jego Pani ma na niego cały czas ochotę a on ma jej dawać tyle orgazmów ile chce . Gratuluję tak udanej wspólnej zabawy i wytrwałości , bo to bez wątpienia duże poświęcenie partnera.!!!
 
Mężczyzna

cd.Eve

Erotoman
Cześć ponownie 😊 trafiłam tu bo byłam ciekawa co inni piszą o takiej zabawie w kontrolowanie orgazmów swoich partnerów a w zasadzie to bardziej kontrolowanie samych wytrysków niż orgazmów. Bo moim zdaniem orgazmów mężczyzna podczas takiej zabawy czy gry może mieć ile chce. Z czasem nauczy się dochodzić w bardziej zmysłowy i namiętny sposób niż tylko poprzez wytrysk. Będzie każdą ekstazę partnerki przeżywał jak swój własny 😊 Poprzez taką kontrolę i długie zabranianie wytrysków partner staje się bardziej wrażliwy na dotyk na całym ciele a nie tylko TAM i bardziej namiętny 😉. Mnie bardziej od samej klateczki podnieca właśnie długie doprowadzanie pieszczotami mojego partnera do granic podniecenia ale tak żeby nie mógł wytrysnąć. I tak przez krótszy albo dłuższy czas ale raczej dużo dluuuuuuższy 😊😊😊 Wiadomo przecież że wszyscy faceci po wytrysku tracą na chwilę podniecenie i całe napięcie im spada. A dzięki takiej zabawie to podniecenie niemal nigdy nie opada. Tak jak napisałam w pierwszym wpisie nigdy nie widziałam bardziej podnieconego napalonego i lapczywego faceta niż taki doprowadzony wielokrotnie niemal na sam szczyt ale bez finału 😍 Dodatkowo oczywiście mega mnie podnieca ta jego cudowna frustracja błagalny wzrok i niepewność czy to jego szczęśliwy dzień 😃 i właśnie zaraz dojdzie 😊😊😊 czy jednak nie 😊😊😊. Klateczka jest cudownym dodatkiem do zabawy i dodatkowo daje faktycznie kontrolę w chwilach kiedy musimy być oddzielnie np jakieś kilkudniowe wyjazdy czy zwykłe wyjścia. Ale jest też oczywiście świetnym narzędziem do wyzwań i gier kiedy jesteśmy cały czas razem. I te wyzwania mogą być naprawdę MEGA wyzwaniem dla partnera 😊😊😊 wymagającym wytrwałości odwagi itp wszystko zależy od temperamentu partnerki i stawianego partnerowi zadania 😁. Miło że nie jestem w tym sama 😁 Wszystkim dziewczynom polecam 😊 Wasi partnerzy będą o was zabiegali i dbali jak nigdy wcześniej. Wiecie przecież że taki napalony facet.... 😉😉😉 Buziaki
Fajnie ma Twój partner 👍
 
Mężczyzna

Repcak

Cichy Podglądacz
Cześć ponownie 😊 trafiłam tu bo byłam ciekawa co inni piszą o takiej zabawie w kontrolowanie orgazmów swoich partnerów a w zasadzie to bardziej kontrolowanie samych wytrysków niż orgazmów. Bo moim zdaniem orgazmów mężczyzna podczas takiej zabawy czy gry może mieć ile chce. Z czasem nauczy się dochodzić w bardziej zmysłowy i namiętny sposób niż tylko poprzez wytrysk. Będzie każdą ekstazę partnerki przeżywał jak swój własny 😊 Poprzez taką kontrolę i długie zabranianie wytrysków partner staje się bardziej wrażliwy na dotyk na całym ciele a nie tylko TAM i bardziej namiętny 😉. Mnie bardziej od samej klateczki podnieca właśnie długie doprowadzanie pieszczotami mojego partnera do granic podniecenia ale tak żeby nie mógł wytrysnąć. I tak przez krótszy albo dłuższy czas ale raczej dużo dluuuuuuższy 😊😊😊 Wiadomo przecież że wszyscy faceci po wytrysku tracą na chwilę podniecenie i całe napięcie im spada. A dzięki takiej zabawie to podniecenie niemal nigdy nie opada. Tak jak napisałam w pierwszym wpisie nigdy nie widziałam bardziej podnieconego napalonego i lapczywego faceta niż taki doprowadzony wielokrotnie niemal na sam szczyt ale bez finału 😍 Dodatkowo oczywiście mega mnie podnieca ta jego cudowna frustracja błagalny wzrok i niepewność czy to jego szczęśliwy dzień 😃 i właśnie zaraz dojdzie 😊😊😊 czy jednak nie 😊😊😊. Klateczka jest cudownym dodatkiem do zabawy i dodatkowo daje faktycznie kontrolę w chwilach kiedy musimy być oddzielnie np jakieś kilkudniowe wyjazdy czy zwykłe wyjścia. Ale jest też oczywiście świetnym narzędziem do wyzwań i gier kiedy jesteśmy cały czas razem. I te wyzwania mogą być naprawdę MEGA wyzwaniem dla partnera 😊😊😊 wymagającym wytrwałości odwagi itp wszystko zależy od temperamentu partnerki i stawianego partnerowi zadania 😁. Miło że nie jestem w tym sama 😁 Wszystkim dziewczynom polecam 😊 Wasi partnerzy będą o was zabiegali i dbali jak nigdy wcześniej. Wiecie przecież że taki napalony facet.... 😉😉😉 Buziaki
Bardzo ciekawe :D
Ile tak dni mniej wiecej go przetrzymujesz zanim dojdzie, albo jaki jest wasz najdłuższy czas/ilość pieszczot bez wytrysku?
 
Mężczyzna

_piotrgd_

Nowicjusz
Witam. Kręci mnie wizja noszenia pasa cnoty 24/7, oczywiście najlepiej z inicjatywy kobiety - nad czym obecnie pracuję ;)
Ciekawi mnie jak osoby które mają doświadczenie w regularnym używaniu, bez zdejmowania zaczynały, jak wyglądały ich początki? zakładając już że mam wybrany odpowiedni pas itd. Oraz to jak wygląda standardowy tydzień w Waszych układach, jak usługujecie kobiecie, jak wyglądają relacje erotyczne? Czy pojawiają się inne formy dominacji?
 
Kobieta

Kat.

Cichy Podglądacz
Bardzo ciekawe :D
Ile tak dni mniej wiecej go przetrzymujesz zanim dojdzie, albo jaki jest wasz najdłuższy czas/ilość pieszczot bez wytrysku?
Cześć. Staram się żeby nigdy nie wiedział że to właśnie ten dzień więc czasem jest to nawet 2 razy w tygodniu a czasem 30 dni lub więcej 😍 Najdłuższy okres to obecnie 3 pełne miesiące latem (czerwiec lipiec i sierpień) kiedy najłatwiej jest kusić partnera seksownymi ciuszkami odkrywając dla niego (i nie tylko dla niego 😊😈😊) trochę więcej niż się powinno. Dodatkowo latem ma mnóstwo innych widoków😉 do okoła 😉 więc to jeszcze bardziej potęguje jego podniecenie. A Najdłuższy okres w klateczce to równe 30 dni oczywiście z regularnymi przerwami na higienę. Wiem że taki stan ciągłego pobudzenia bardzo mu się podoba. Najtrudniej jest mu oczywiście wytrzymac przy dłuuugich pieszczotach kiedy kilkanascie lub kilkadziesiąt razy pod rząd jest prawie prawie już 😍😍 wtedy chce już kategorycznie kończyć 😄 czasem błaga że już nie wytrzyma że musi 😄😄 już dojść żebym dokończyła! Ale to znaczy że wtedy jest właśnie najbardziej podniecony więc jest mu wtedy najprzyjemniej 😍 a ja chcę żeby pragnął moich pieszczot a nie jakiegoś wytrysku. To pieszczoty mają mu sprawiać największą przyjemność a nie wytrysk. Wytrysk ma być taką nagrodą wisienką na torcie ale kiedy ja zdecyduje i będę tego chciała a nie on 😊😊😊 Tak jak pisałam taki stan powoduje u niego zupełnie inną intensywniejszą reakcję na wszystkie bodźce i seks jest bardziej namiętny zmysłowy taki łapczywy wpatrzony we mnie. Nie wiem jak to opisać ale to uwielbiam 😍😍😍 I wiem że on w głębi duszy też to uwielbia.
 
Mężczyzna

Fermiol

Cichy Podglądacz
IMG-3352.jpg
Super to opisałaś.
Ja od wczoraj wróciłem do klatki.
 
Mężczyzna

Norxham

Cichy Podglądacz
Noszę klatkę zazwyczaj tylko 1-2 dni. Mały rozmiar, bardzo ściska penisa i mocno zgniata jądra, naciągając je równocześnie. Klatka jest stalowa i bardzo ciężka. Zakładam ją gdy chce wywołać napięcie seksualne i nakręcam żonę na to by pozwolił sobie dobrze dać wygrzmocić cipke przez jakiegoś młodego byczka. Patrzę sobie wtedy jak on ją pięknie zadowala, a ja mogę jedynie ściskać i masować jądra. Napięcie jest ogromne, ból jąder połączony z podnieceniem jest tak wspaniałym uczuciem że odwlekam wytrysk jak najdłużej i pozwalam sobie na wytrysk bez użycia rąk gdy już naprawdę sperma rozsadza mi jaja.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry