Też tak myślałam jednak dla wielu osób to fetysz i fantazja a dla niektórych prawdziwe realia. Aby "zbudować" takie chore relacje trzeba dużo czasu i winę za to ponosi matka.
Matka
- Rozpoczęty przez Aneta cuckold
- Rozpoczęty
Naprawde nie zdawałam sobie sprawy z tego że to tak częsta fantazja (zakładam że jest to tylko fantazja) dużo osób pisze do mnie nawiązując do tego tematu. Myślę jednak ze jeśli jest to tylko fantazja to też dzieje się coś złego.
To dla mnie żadna fantazja.
Pamiętam jak za komuny byliśmy z mamą latem na jakimś wyjeździe. Ona i towarzysząca jej kobieta w pomieszczeniu odsłoniły nagie piersi.
Mama miała biust, a tamta, młodsza kobieta miała dwa niewielkie wybrzuszenia na piersi. Wtedy byłem skonsternowany, że kobieta może nie mieć biustu. Było to dla mnie niezrozumiałe. Po latach okazało się, że jedyny biust, którego dotknąłem, to był za czasów mojego niemowlęctwa biust matki. Moje partnerki seksualne biustu nie miały. Gdyby miały biust, na pewno nie spotykałyby się z zerem, tylko z kimś bardziej wartościowym.
Moja mama zresztą zauważyła kiedyś, że partnerki jej synów biustu nie miały. Na starość musiała przełknąć tę gorzkawą pigułkę.
Pamiętam jak za komuny byliśmy z mamą latem na jakimś wyjeździe. Ona i towarzysząca jej kobieta w pomieszczeniu odsłoniły nagie piersi.
Mama miała biust, a tamta, młodsza kobieta miała dwa niewielkie wybrzuszenia na piersi. Wtedy byłem skonsternowany, że kobieta może nie mieć biustu. Było to dla mnie niezrozumiałe. Po latach okazało się, że jedyny biust, którego dotknąłem, to był za czasów mojego niemowlęctwa biust matki. Moje partnerki seksualne biustu nie miały. Gdyby miały biust, na pewno nie spotykałyby się z zerem, tylko z kimś bardziej wartościowym.
Moja mama zresztą zauważyła kiedyś, że partnerki jej synów biustu nie miały. Na starość musiała przełknąć tę gorzkawą pigułkę.
Naprawdę to była tylko jedyna sytuacja gdzie miałeś styczność z kobietą mającą duże piersi??To dla mnie żadna fantazja.
Pamiętam jak za komuny byliśmy z mamą latem na jakimś wyjeździe. Ona i towarzysząca jej kobieta w pomieszczeniu odsłoniły nagie piersi.
Mama miała biust, a tamta, młodsza kobieta miała dwa niewielkie wybrzuszenia na piersi. Wtedy byłem skonsternowany, że kobieta może nie mieć biustu. Było to dla mnie niezrozumiałe. Po latach okazało się, że jedyny biust, którego dotknąłem, to był za czasów mojego niemowlęctwa biust matki. Moje partnerki seksualne biustu nie miały. Gdyby miały biust, na pewno nie spotykałyby się z zerem, tylko z kimś bardziej wartościowym.
Moja mama zresztą zauważyła kiedyś, że partnerki jej synów biustu nie miały. Na starość musiała przełknąć tę gorzkawą pigułkę.
Jeden raz zapewne nie, ale tego nie pamiętam, bo byłem niemowlakiem. Podobno byłem karmiony głównie mlekiem w proszku, a mniej piersią.
Wszystko jeszcze przed tobą
To bardzo śmiała teza w przypadku osoby w moim wieku, bogini Aneto.Wszystko jeszcze przed tobą
Zadałam Ci to pytanie gdyż jak wiesz mam problem z własnym synem który mnie podgląda.
Szukam jakiś wskazówek gdzie ewentualnie popełniłam błąd lub czy jakieś epizody z przeszłości wpłynęły na jego zachowanie?
Moje osobiste zdanie jest takie, że to jest dosłownie wykorzystywanie seksualne syna przez matkę. Poznałem w życiu różne relacje matek z swoimi dziećmi lecz ta przerosła wszystkie.
P.S
Prywatnie po ukończeniu 18lat miałem przez 2 miesiące stały układ z mamą mojej przyjaciółki.
Ona była wdową która przez 15lat nie nawiązała żadnej relacji z mężczyzną.
Gdy jej córka wyjechała na zagraniczną delegację zostałem zaproszony na herbatę i szczerą rozmowę. Opowiedziała mi o swojej sytuacji życiowej, usłyszałem jej prywatną ocenę mojej osoby obserwując mnie gdy byłem u nich w mieszkaniu (4letnia obserwacja), po czym złożyła mi propozycję nawiązania właśnie stałego układu. Miałem zamieszkać u niej w mieszkaniu by móc jej przypomnieć co straciła przez 15lat i żebym wytykał błędy w jej zachowaniu czy też reakcji. Po szczerej rozmowie z przyjaciółką i przedstawieniu jej sytuacji postanowiliśmy bym pomógł mamie uczestnicząc w tym wyzwaniu.
P.S
Prywatnie po ukończeniu 18lat miałem przez 2 miesiące stały układ z mamą mojej przyjaciółki.
Ona była wdową która przez 15lat nie nawiązała żadnej relacji z mężczyzną.
Gdy jej córka wyjechała na zagraniczną delegację zostałem zaproszony na herbatę i szczerą rozmowę. Opowiedziała mi o swojej sytuacji życiowej, usłyszałem jej prywatną ocenę mojej osoby obserwując mnie gdy byłem u nich w mieszkaniu (4letnia obserwacja), po czym złożyła mi propozycję nawiązania właśnie stałego układu. Miałem zamieszkać u niej w mieszkaniu by móc jej przypomnieć co straciła przez 15lat i żebym wytykał błędy w jej zachowaniu czy też reakcji. Po szczerej rozmowie z przyjaciółką i przedstawieniu jej sytuacji postanowiliśmy bym pomógł mamie uczestnicząc w tym wyzwaniu.
Częstym to nie. Ale są
Masz wiedzę na ten temat?
To molestowanie. Nic dziwnego że syn nieśmiały, skoro zdominowany przez matkę.Sama nie wiem czy jest to tylko fantazja kolejnego z moich rozmówców a może też prawda?
Według relacji matka 39 lat syn 20lat.
Niby nie dochodzi do seksu dopochwowego i analnego natomiast mama robi ręką synowi i "udostępnienia biust". Oboje nie widzą w tym nic złego. Matka wychowuje dwoje synów( o relacjach z drugim 17 letnim nic nie wiem). Niby według kobiety (nie rozmawiałam z nią osobiście) to pomaga rozładować energię i emocje u syna, gdyż wcześniej często miał problemy z tym - łamał prawo, jest bardzo nerwowyCo o tym myśleć?
Doświadczyłeś molestowania osobiście?
Jakiś czas temu kupiliśmy z mężem pewną nieruchomość na wsi podobała nam się okolica, nie było jakiegoś sprecyzowanego planu co z tym zrobimy aktualnie to miejsce w którym możemy odpocząć od wszystkich i wszystkiego.
W sąsiedztwie tylko jedno małe gospodarswo i..... cisza.
Jednak coś dziwnego jest z tą rodziną ogólnie wszystko na pierwszy rzut oka jest dobrze, jednak pewne kwestie wskazują na coś innego.
Kobieta wraz z synami wtedy mieli 9 i chyba 13 lat radziła sobie jak mogła dając im wszystko że swojej strony.
Chciałam z nimi nawiązać bliższe relacje jednak widać było że ona nie jest tym do końca zainteresowana, więc odpuściłam.
Pewna scena której byłam z ukrycia świadkiem skłoniła mnie do pewnych przemyśleń. Otóż widzę matkę z synem(tym starszym) przed wejściem do ich domu jest rozmowa ona mu chyba coś tłumaczy gestykulując rękoma w pewnym momencie matka poprawia mu kołnierz dalej coś mówiąc a on rękami dotyka jej biustu dotykając jej piersi przez bluzkę, ta scena chwilę trwa ona jeszcze coś mówi aż w końcu uśmiecha się (on nadal ma dłonie na piersiach) chłopak się oddala i wsiada na rower.
Wydało mi się to wręcz nierealnym obrazkiem, rozmawiałam o tym zdarzeniu z kilkoma osobami jednak przeważał pogląd "przecież ona nic takiego nie zrobiła" - - jednak czy oby napewno???
W sąsiedztwie tylko jedno małe gospodarswo i..... cisza.
Jednak coś dziwnego jest z tą rodziną ogólnie wszystko na pierwszy rzut oka jest dobrze, jednak pewne kwestie wskazują na coś innego.
Kobieta wraz z synami wtedy mieli 9 i chyba 13 lat radziła sobie jak mogła dając im wszystko że swojej strony.
Chciałam z nimi nawiązać bliższe relacje jednak widać było że ona nie jest tym do końca zainteresowana, więc odpuściłam.
Pewna scena której byłam z ukrycia świadkiem skłoniła mnie do pewnych przemyśleń. Otóż widzę matkę z synem(tym starszym) przed wejściem do ich domu jest rozmowa ona mu chyba coś tłumaczy gestykulując rękoma w pewnym momencie matka poprawia mu kołnierz dalej coś mówiąc a on rękami dotyka jej biustu dotykając jej piersi przez bluzkę, ta scena chwilę trwa ona jeszcze coś mówi aż w końcu uśmiecha się (on nadal ma dłonie na piersiach) chłopak się oddala i wsiada na rower.
Wydało mi się to wręcz nierealnym obrazkiem, rozmawiałam o tym zdarzeniu z kilkoma osobami jednak przeważał pogląd "przecież ona nic takiego nie zrobiła" - - jednak czy oby napewno???
No nie zupełnie. Nie w tym kierunku myślisz. No i nie nazwał bym tego molestowaniem
A więc?
To nie jest takie proste. Ale napisze Ci. Złożyło się na to wiele rzeczy,okoliczności i zdarzeń. Nie żałuje tego co zrobiłem i nie mam wyrzutów sumienia. Z siostra miałem zabawy seksualne, bo takiego prawdziwego stosunku nie odbylismy, ale za to z mama tak
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| E | Matka chrzestna | Opowiadania erotyczne | 0 | |
| E | Matka chrzestna | Opowiadania erotyczne | 1 |
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.