Gdy tak poruszała dłonią na moim penisie...coraz szybciej i szybciej...czułem że zaraz dojdę...że zaleję jej śliczną dłoń aż po nadgarstek...wystarczyło jeszcze tylko kilka ruchów...gdy mój penis zaczął pulsować...szefowa złapała Mnie za jądra...mocno...wręcz boleśnie...czekała do momentu aż kutas się uspokoi...kazała się ubrać i wrócić na miejsce...Cóż mogłem zrobić? Szefowej się nie odmawia...zwłaszcza takiej...