Magda - moja szefowa

[tupcio]

Cześć!
Z chęcią pofantazjowałbym o swojej mega-seksownej szefowej Magdzie. Ojj jest o czym opowiadać . Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam.

 

[col.Greg]

Coś więcej masz o niej, żeby podyskutowac?

 

[tupcio]

Hmm.... mogę napisać jak się ubiera, a w zasadzie nie ubiera ,jakie teksty rzucali do śliniących się do Niej chłopaków, no i puścić wodze fantazji bym chciał

 

[col.Greg]

To Ty inicjujesz dyskusję, jaka inicjacja taka będzie dyskusja. Na razie wiemy, ze ktos sie do niej slinił. Więc moj głós ; Fajnie!

 

[tupcio]

Aha... rozumiem... No dobra,spróbuję nakreślić temat. Na początek jej strój. W okresie wakacyjnym lub tzw. cieplejszych miesiącach nosi takie miniówy,że jak się pochyla to dolny fragment pośladków widać. Nie ma szans się nie gapić. Są tak obcisłe że jej idealny tyłek ledwo jest zakryty.

 

[col.Greg]

Pracujesz w pobliżu Twojej szefowej to znaczy w jakims wspólnym pomieszczeniu. Jak często masz okazję ja zobaczyć? Czy wzespole tylko ona jest kobieta i co to zespół wielosobowy i dlaczego ona tak się pochyla, siega co jakiś czas pocoś?

 

[col.Greg]

tupcio to Ty masz opowiadać

 

[col.Greg]

Jestem "tupcio" chce wam opowiedziec o mojej szefowej, z którą pracuje od trzech lat. Jest to sredniego wzrostu blondyna o pieknych niebieskich oczach. Ma 37 lat. Jest zgrabna, w sczególności ma fantastyczne nogi i przypuszczam, ze dlatego chodzi głównie w mini- spódniczce, itd...itd...

 

[tupcio]

Tak,pracujemy w jednym pomieszczeniu skupiającym dwa zespoły. Magda siedzi dwa biura ode Mnie. Widzę ją codziennie,kilka razy w ciągu dnia. W zespole są prawie sami faceci. A pochyla się często ponieważ musi po coś sięgnąć np. po pudło,do których rejestrujemy dokumenty albo odkłada do nich formularze.

 

[tupcio]

Idąc twoim tokiem myślenia:
Jestem "tupcio" chce wam opowiedziec o mojej szefowej, z którą pracuje od sześciu lat. Jest to sredniego wzrostu brunetka. Ma 37 lat. Jest zgrabna, w szczególności ma fantastyczny tyłek przypuszczam, ze dlatego chodzi w miniówach aby go podkreślać...

 

[col.Greg]

Pewnie kolegom i Tobie jej tyłek nie pomaga skupic sie na robocie

 

[tupcio]

Jakbyś zgadł Łapią się na tym i single i żonaci.

 

[col.Greg]

Ona zapewne ma swiadomość jak działa na facetów. Nie musi was dyscyplinować, czy podoba jej sie to sczucie samców?

 

[tupcio]

Jak to powiedział kolega z innego zespołu: Magda wie że dobrze wygląda. Nie musi nas dyscyplinować bo nikt nie posunął się za daleko ale chyba czuje ten wzrok na swoim tyłku.

 

[col.Greg]

A widac po niej, że wie, zę robi wrażenie, czy jest kamienna twarz. Czasem można żłapać kobiete na jakimś odruchu lub geście świadomym lub podświadomym.

 

[tupcio]

Trudne pytanie moim zdaniem wie ponieważ jak jest tak ubrana to bardzo "kręci się" po biurze

 

[col.Greg]

No faktycznie, nie ma pewnośći czy kręci się tylko z konieczności przerzucania kwitów

 

[tupcio]

A wiesz co Mnie też kręci? Magda ma faceta (nie męża),który często wyjeżdża w delegacje. Wówczas zazwyczaj wtedy przychodzi skąpo odziana

 

[col.Greg]

Aaaaaaaaa...no teraz skumałem. Super kobieta. Przerwiemy teraz bo juz sobie wypbraziłem jak ona chodzi po tym biurze, pochyla sie, widac majteczki I efekt jest taki, ze musze dac miejsce ww atku innym, cierpliwości może ktoś sie przyłączy Ja chwilowo wyprzęgam

 

[tupcio]

Jeszcze dodam,że biuro jest tak usytuowane,że aby odłożyć dokumenty Magda czasem musi przejść pół biura. Kiedyś,w takiej sytuacji, jak miałem do Niej jakąś sprawę i wracała do swojego biurka to zamiast jej przerwać szedłem za Nią. Mogłem do woli gapić się na jej tyłek. Bardzo szybko dostałem wzwodu