pełen szacunek, takich kobiet jest bardzo mało, a takich mężczyzn praktycznie nie ma.... myślę jednak, że jeżeli wiesz, że się dom pali, to lepiej za wcześniej zacząć się pakować, a nie czekać na uniknione. Moim zdaniem lepiej działać wcześniej i nie tracić części życia.Nigdy nie myślałam o zdradzie. Niezależnie od tego czy w związkach był kryzys, byłam w związku na odległość, co wiązało się z brakiem bliskości, seksu, byłam x razy na imprezie pijana, wyposzczona, po kłótni i rwana przez obcych.
Już nie wspomnę o zwykłym braku seksu, nieudanym seksie i kiedy już wiedziałam, że związek powoli się kończy.
NIGDY.
Raz, że nie uważam zdradę za rozwiązanie problemu, dwa nie pozwoliłaby mi na to moja moralność i lojalność. Trzy; jestem z zasady przeciwniczką zdrady i krzywdzenia innych.
Czym jest wierność ? - dla mężczyzn to: BRAK OKAZJI!
Jeżeli ktoś o zdradzie się nie dowie to nie jest krzywdzony, więc można nie krzywdzić kogoś, a przy okazji nie krzywdzić siebie.

