Przeglądałem ostatnio różne fora (forum nie wiem jak pisać) i zauważylem ze wielu facetów tak jak ja wcześniej ma problemy z włożeniem członka do pochwy. Piszą meżczyżni że jest milutko, wspaniała gra wstępna a tu nagle klapa. Nie potrafią włożyć członka do pochwy. Otóz drodzy panowie. Jeśli chodzi o pozycję klasyczna (z reszta we wszystkich bedzie podobnie) jest pewien mały sposobik.
Kładziesz się kolego na dziewczynie. Staraj się aby twoje biorda były jak najniżej, ponieważ otworek jest nisko. Jeśli jesteś prawo ręczny włóż swoją prawą rękę pod jej prawą nogę. Pamiętaj żeby ręka była pod nogą a nie pomiędzy jej nogami - jeśli ręka bedzie pod nogą nie będzie blokowana i twoje biodra będą mogły zejść niżej ponieważ ręka nie będzie zajmowała miejsca pomiędzy nogami. Uchwyć członka w dłoń tak by palec wskazujący wysunąć nieznacznie poza żołądż. Paluszkiem znajdź otworek i przyłóż tam żołądź. teraz lekkie pchnięcie i jesteśmy w środku.
PODSUMOWUJĄC: pamiętaj żeby ręka nie blokowała ci miejsca i żeby była pod nogą partnerki, biodra jak najniżej, złap członka tak by twój palec wskazujący był wyprostowany i lekko wysunięty przez żołądź, znajdz tym paluszkiem dziurkę, przyłóż i pchnij.
Heh troszke to śmieszne - poradnik
. ale jeśli raz sie to uda to poźniej już nie będziesz myślał o tym jak wprowadzić członka do pochwy. Będzie on tam sam lądował bezproblemowo
PS. w każdej pozycji można złapać członka tak by paluszek był lekko z przodu - by nim wyczyć wejście. POZDRAWIAM