Jak przestać o kimś myśleć?

[maxis]

Jeżeli porzucisz w tym swoje ego to nic ci się nie stanie

Bez uszczypliwości i bez pretensji, o jakim moim ego teraz mówisz? bo na prawdę nie wiem.

 

[Saanvi]

Miłość była, jest i będzie i nie będę tego rozwijał, bo szkoda nafty

Nie wiem czy nie za wcześnie mówić o miłości, mamy jeszcze etapy wcześniejsze, jak chociażby zauroczenie.

 

[Greg.]

Bez uszczypliwości i bez pretensji, o jakim moim ego teraz mówisz? bo na prawdę nie wiem.

Każdy ma swoje mniejsze lub większe. Ja mam duze, a więc wpierdol dostaję na jego miarę

 

[maxis]

Przypomnę tylko tak ogólnie. Sławosz dzwoni do żony z kosmosu codziennie. Jak facet nie odpowiada za bardzo na wiadomości, nie wchodzi w nie szybko, to albo na nie nie czeka z utęsknieniem albo ma żonę.

Powiedz w wprost, jak nie odpowiada na wiadomości taki facet to ma takową dziewczynę w d... .

 

[Greg.]

Nie wiem czy nie za wcześnie mówić o miłości, mamy jeszcze etapy wcześniejsze, jak chociażby zauroczenie.

To prawda. Ono albo się rozwinie albo wygaśnie. Ja mam na myśli przypadek, gdzie nie mogę o kimś przestać myśleć

 

[maxis]

Każdy ma swoje mniejsze lub większe. Ja mam duze, a więc wpierdol dostaję na jego miarę

A nie powinno być na odwrót? że jakbyś miał małe ego to byś dostawał wpier... bo by na Ciebie wszyscy wskakiwali jak koza na pochyłe drzewo.

 

[Greg.]

A nie powinno być na odwrót? że jakbyś miał małe ego to byś dostawał wpier... bo by na Ciebie wszyscy wskakiwali jak koza na pochyłe drzewo.

Mnie miłość uczy pokory, między innymi

 

[maxis]

To prawda. Ono albo się rozwinie albo wygaśnie. Ja mam na myśli przypadek, gdzie nie mogę o kimś przestać myśleć

Już wygasło, bo nie chce do autorki ten facet odpowiadać na wiadomości, bo w tym musi być przede wszystkim komunikacja między obojga ludzi.

 

[Greg.]

Już wygasło, bo nie chce do autorki ten facet odpowiadać na wiadomości, bo w tym musi być przede wszystkim komunikacja między obojga ludzi.

Nie wchodzę w sprawy innych

 

[maxis]

Mnie miłość uczy pokory, między innymi

Ja jak mam swoją muzę to też mi łatwiej żyć i się tak nie przejmuję tym koszmarnym światem otaczającym mnie, tylko idę do przodu, bo mnie motywuję to do życia.

 

[maxis]

Nie wchodzę w sprawy innych

Ja też nie wchodzę w sprawy innych, tylko mówię to z swoich doświadczeń a w zasadzie to z swoich porażek.

 

[Greg.]

Ja jak mam swoją muzę to też mi łatwiej żyć i się tak nie przejmuję tym koszmarnym światem otaczającym mnie, tylko idę do przodu, bo nie motywuję to do życia.

Hm...odpowiednia kobieta, kimkolwiek by nie była jest naszym ocaleniem. Inaczej polegniemy w daremnej walce ze "złym światem", bo tak nam każą

 

[Greg.]

Ja też nie wchodzę w sprawy innych, tylko mówię to z swoich doświadczeń a w zasadzie to z swoich porażek.

Rozumiem

 

[maxis]

Hm...odpowiednia kobieta, kimkolwiek by nie była jest naszym ocaleniem

Dokładnie i aby była w realu, bo bez kobiety to my faceci jesteśmy nikim, tylko dzięki nim jesteśmy mocni, wiem to po sobie.

 

[Greg.]

Dokładnie i aby była w realu, bo bez kobiety to my faceci jesteśmy nikim, tylko dzięki nim jesteśmy mocni, wiem to po sobie.

Hm...niekoniecznie tak to wygląda. Natomiast jeżeli jest tylko walka bez kooperacji to zawsze kończy sie to katastrofą, Tak naprawdę nie ma zwycięzcy
Btw jestem dyplomowanym taktykiem pola walki

 

[Greg.]

Wniosek w sprawie Karotki- jeszcze 2 miesiące i wszystko będzie jasne
Może nawet wcześniej jeżeli nie dojdą zmienne, czyli jakiś ruch aktorów tej sceny

 

[maxis]

Hm...niekoniecznie tak to wygląda. Natomiast jeżeli jest tylko walka bez kooperacji to zawsze kończy sie to katastrofą, Tak naprawdę nie ma zwycięzcy
Btw jestem dyplomowanym taktykiem pola walki

No nie wiem, jak mi brakowało mojej muzy około 2 tygodni, to już miałem nerwy z czasów kiedy jej nie miałem i moja pewność spadła w dół, a każdy facet musi ją mieć (pewność siebie) aby poprawnie funkcjonować na co dzień.

 

[maxis]

Wniosek w sprawie Karotki- jeszcze 2 miesiące i wszystko będzie jasne
Może nawet wcześniej jeżeli nie dojdą zmienne, czyli jakiś ruch aktorów tej sceny

Eeee co Ty gadasz, już jest musztarda po obiedzie, skoro kontakt się urwał, bo nie chce on odpowiadać.

 

[Greg.]

No nie wiem, jak mi brakowało mojej muzy około 2 tygodni, to już miałem nerwy z czasów kiedy jej nie miałem i moja pewność spadła w dół, a każdy facet musi ją mieć (pewność siebie) aby poprawnie funkcjonować na co dzień.

No to mamy zauroczenie, patrząc z uwagi na czas trwania znajomości

 

[Greg.]

Eeee co Ty gadasz, już jest musztarda po obiedzie, skoro kontakt się urwał, bo nie chce on odpowiadać.

No faktycznie, masz rację, pomyliłem się jestem trochę "zmęczony"