Nie licząc:
- sytuacji seksualnych;
- saun (wszystkie z dala od domu, więc wśród obcych jedynie);
- plaży nudystów (j.w.);
- opieki medycznej (byłem operowany);
- kolegów płci męskiej podczas prysznica po meczu itp.;
To chyba tylko dwie koleżanki na Erasmusie gdy poszliśmy się w nocy nago wykąpać w morzu, nic innego mi się nie przypomina
Moja lepsza połowa nie licząc:
- sytuacji seksualnych;
- koleżanek i generalnie płci żeńskiej;
- plaży nudystów;
- ginekologów, endokrynologów i innej opieki medycznej;
To w saunach była parę razy z kolegami, parę razy przypadkowo spotkała kolegów, też kilka razy byliśmy z moim kolegą, kiedyś chodziła do saun też ze swoim ex i czasem jego kolegami;
Miała nagą sesję, więc fotograf;
Miała malowany akt;
Współlokator na początku parę razy przypadkiem, po czym stwierdziła, że w takim razie nie będzie się tym przejmować i przestała się krępować zupełnie;
Przez co zdarzało się, że czasem także koledzy współlokatora się załapali na widoczki.
Plus pewnie cała masa facetów w sytuacjach o których mi nie powiedziała albo zapomniałem
Myślę, że ma coś z ekshibicjonistki, tudzież lubi być podziwiana. Albo i to i to.