Tak po same jądra, to z jedną partnerką miałem, ale to chyba kwestia jej wrodzonych predyspozycji plus tego, że jednak to bardzo lubiła.Tak jak najbardziej. Tym samym nasunelismy dowód na istnienie bardzo szerokiego horyzontu głębokiego gardła, często jest to temat tabu wśród małżeństw z minimalnie rozwinięta inteligencja emocjonalna dlatego osobiście polecam pokonywać bariery zarówno indywidualnie jak i w parze. Jakie macie odniesienia do skuteczności żeli wspomagających głębokie gardło? Czy ktoś z Was doświadczył robienia tego przez partnerkę lub partnerowi po same jądra?