W uzupełnieniu mojego postu wyżej. Maxis to pułapka na prawdziwe kobiety i przykład na to, że każdy ma szansę na poznanie kogoś.
Jak pisałeś Stroik, nikt nie wie co siedzi w głowie kobiety. Otóż jest w tej głowie zakodowana chęć niesienia pomocy i naprawiania, w szczególności "złych" lub niezdarnych chłopców. Jest to od silniejsze od ich woli. Nie będę rozwijał przyczyn takiego stanu rzeczy.
Oficjalnie nie ukrywają niechęci do tych typów i gardzą nimi. Jednak jest w nich ciekawość co do tego rodzaju osobników, a jednocześnie chęć sprawdzenia siebie jako skutecznej pomocnicy

Po za tym działa mechanizm modelowania faceta do swoich potrzeb jaki by nie był, a tu jest ciekawe wyzwanie dla pracowitych pszczółek

Tym bardziej, że jak zauważyłeś biologiczny argument jakim dysponuje Maxis zachęca do takich działań


Podsumowując - nie ma takiego miejsca, gdzie nie można kogoś poznać. Kwestia przeniesienia do realu i mamy komplet