Witam, moja żona świadczy usługi o charakterze erotycznym (nie jest prostytutką) striptiz, masaż, wieczory kawalerskie, kelnerka toples itp. Klienci są naprawdę zróżnicowani a to co doświadcza w większości pokrywa to się z tematami na tym forum. Chociaż są też klienci bardzo dziwni. Pytanie moje dotyczy granicy , gdzie kończy się fetysz a zaczyna zboczenie?