Wiesz co, mam konto na portalu erotycznym ze zdjęciami swoich wielkich cyckow i musze ci niestety napisać, że multum przegrywow do mnie pisze. Aż żal że myślą że im odpisze.
Wiesz co, mam konto na portalu erotycznym ze zdjęciami swoich wielkich cyckow i musze ci niestety napisać, że multum przegrywow do mnie pisze. Aż żal że myślą że im odpisze.
Tak tylko pisałam, bo Polacy są zaniedbani i w swojej naiwności myślą, że mają szansę. Ogólnie żal mi tych desperatow, ale dużo z nich ma poważne zaburzenia psychiczne. Multum poblokowalam profili.
Tak tylko pisałam, bo Polacy są zaniedbani i w swojej naiwności myślą, że mają szansę. Ogólnie żal mi tych desperatow, ale dużo z nich ma poważne zaburzenia psychiczne. Multum poblokowalam profili.
Moja żona ma wielki biust. Nie wiem jaki to rozmiar, ale w sumie mogłaby grać w pornolach - jej piersi nie mieszą mi się w dłoniach. Fantastyczne do hiszpana i do podziwiania podczas pozycji na jeźdźca. Nie zamieniłbym jej na kobietę z mniejszym biustem, więc chyba jestem fetyszystą.
Moja żona ma wielki biust. Nie wiem jaki to rozmiar, ale w sumie mogłaby grać w pornolach - jej piersi nie mieszą mi się w dłoniach. Fantastyczne do hiszpana i do podziwiania podczas pozycji na jeźdźca. Nie zamieniłbym jej na kobietę z mniejszym biustem, więc chyba jestem fetyszystą.
Jestem fetyszystą wielkich piersi u kobiet. Zaczęło się to zupełnie niewinnie, bo jeszcze w czasach szkoły podstawowej. W 8 klasie zmieniła nam się nauczycielka od jednego z przedmiotów...
Gdy byłem nastolatkiem przychodziła do mnie nauczycielka na powiedzmy coś w formie korepetycji. Miała 28 lat, była szczupła, ale z biustem ponad wszelkie normy - dekoltu nie miała jakiegoś dużego, ale i tak biust nie mieścił jej się i czasem jak nachylała się nad zeszytem to... ledwo opanowywałem wzwód w moich dresowych spodenkach. Pamiętam, że zawsze się bałem czy zdążę go opanować do jej wyjścia, bo wiadomo trzeba przecież wstać i się pożegnać - jak to zrobić z wybrzuszeniem w spodniach? A raz po jej wyjściu pamiętam od razu sobie zwaliłem z nadmiaru emocji...
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.