Strasznie wszystkich przepraszam ale zmieniłam zdanie. Zarówno w tym temacie jak i w kilku innych podobnych wypowiadałam się na tym forum, że wielkość penisa ma drugorzędne znaczenie i że preferuję te średniej wielkości. Mam sylwetkę typy "F", jestem maleńka i filigranowa i całkiem po prostu ze strachu unikałam dużych penisów. No ale teraz wszystko się zmieniło. Pracuję w sklepie i w sobotę na jakieś pół godziny przed zamknięciem zaczął do mnie zarywać długowłosy, wysoki blondas. W jego lewej nogawce spodni widać było zgrubienie, które sięgało może nie do kolana ale przynajmniej do 2/3 długości uda. Był sympatyczny, pociągająco pachniał i skończyło się tym, że wylądowaliśmy w moim mieszkaniu. Kiedy zdjął spodnie, to czubek penisa sterczał mu z nogawki bokserek, bo się w nich nie mieścił. W życiu nie widziałam takiego fiuta. Lubię oglądać filmy przyrodnicze i jego przyrodzenie kojarzyło mi się z fujarą słonia w okresie w rui. Byłam przerażona, że gościu mnie porozrywa ale jednocześnie ciekawa jak będzie. Bzykaliśmy się całą noc. Facet nie tylko, że miał wielkiego, nie miał problemów z erekcją i w dodatku znał się na seksie i wiedział jak zadowolić kobietę. Nigdy w życiu czegoś takiego nie przeżyłam. Doznania niesamowite. Darłam się jak głupia, aby rżnął mnie dalej. Nie wiem, ile orgazmów miałam - kilkanaście ? Obudziłam się w niedzielę około południa obolała w kroku ale tak zaspokojona jak nigdy w życiu. Wtedy facet zaproponował, że zadzwoni do swojego brata, aby ten wpadł do nas na trzec,iego. Coś mi w łebku odjebało i się zgodziłam. Przyszedł po godzinie. Okazało się, że to bracia jednojajowi bliźniacy. Trochu się różnili. Ten drugi miał jeszcze większego chuja - coś jak wieloryb płetwal błękitny. W kolejnej rundzie moje ciasne dziurki były penetrowane przez dwa penisy jednocześnie. Wcześniej zdarzało mi się uprawiać seks z dwoma facetami ale nigdy nie byli tak obdarzeni przez naturę. A teraz miałam dwa pytony w pochwie i anusie jednocześnie a potem jak mnie rozciągnęli to oba te giganty znalazły się w mojej podnieconej do granic niemożliwości cipce, z której płynęła rzeka śluzu. Dziś jest wtorek a mnie tam na dole jeszcze wszystko boli ale jestem zadowolona. Nie miałam wcześniej do czynienia z mężczyznami z wielkimi i grubymi penisami i pojęcia nie miałam, jak silne mogą być doznania. Ci bliźniacy w dodatku mieli duże doświadczenie, wiedzieli, jak się to robi i byli ze sobą zgrani. Ech ! Mamy się znowu spotkać w najbliższą sobotę.