Hej!
niestety nie odpowiem Ci na pytanie, ale może Ty odpowiesz na moje?
Powiedz mi proszę jak to jest, że miałaś takie orgazmy i tak tęsknisz za tym co oferował Ci Twój były, kiedy ja jedyne co czułam to stosunku to ulgę. Owszem- miałam orgazmy bo czułam te skurcze, ale nigdy nie były „wow”. Po prostu nagle były skurcze, ja nie czułam już napięcia i tyle. Łazienka i do spania. I żeby nie było- to nie tak że był kiepski w te klocki- kiedy się masturbuję to efekt jest taki sam. Co jest ze mną nie tak? Może było coś co Was do siebie przyciągało? Może potrafiłaś coś, czego nie potrafię ja? Oddałabym wszystko za coś takiego, co przeżyłaś Ty