Nie w każdą absolutnie. Tylko w te, co mi się podobają, a jestem dość wybredny..Dociekałeś kiedyś dlaczego te niby zakochane to robiły z Tobą?
Wiem, że czasem tak jest, że jedno się mówi, a inne robi....Ale nie zawsze tak jest. Są kobiety, które tylko deklarują, że kochają i są takie, które naprawdę kochają. Czy nie jest tak samo z facetami?
Ty wsadzisz fiuta w każdą dziurkę, która się nawinie, ja nie. Prosta różnica.

Miłość to stan przejściowy kolego. Nie chcecie tego zrozumieć.