Zawsze po alkoholu mam mega chcicę i zero hamulców.
Marzy mi się wieczór z dobrze pijaną dziewczyną
Kiedyś upiłem się z dziewczyną kumpla , która zaczęła przede mną tańczyć i ocierać się pupą o moją twarz...
Oczywiście prędko uwolniłem ją z majteczek i ułożyłem w łużeczku...
Była cudowna... leżała w koszulce , bez majteczek , wypychała biodra w przód z cudowną , mokrą , chciwą pieszczot cipcią...
Lizałem ją godzinami , raz za razem doprowadzając ją do rozkosznego skowytu i do utraty kontroli
Była cudowna i gotowa na każdy mój kaprys
Ja mam to samo dzień w dzień jednak bez alkoholu.Moja po alkoholu zamienia w istna dosłownie kurwe
Nie wiem czy tak maja wszystkie kobiety ale powinieneś uważać, bo ona może nie być tak wilgotna jak zazwyczaj...Ja z moją raz po alkoholu miałem taki ostry seks, że mimo, iż dawno nie była dziewicą, nagle wychodząc, byłem dosyć mocno zakrwawiony. Ogólnie po alkoholu jest ostro
Racja, już uważamy na to. Dobrze się skończyłoNie wiem czy tak maja wszystkie kobiety ale powinieneś uważać, bo ona może nie być tak wilgotna jak zazwyczaj...
No właśnie i czy to jest wtedy świadome działanie?Dołączę swoje skromne zdanie.
Zdecydowanie większość facetów jest odważniejsza po odrobinie alkoholu. Ale i kobiety także. Obojgu strona puszczaja hamulce kiedy wypija kilka drinków czy dobre wino.
Jeżeli ktoś robi to na mocnym upojeniu alkoholowym to fakt, może mieć pewne zaniki pamięci i "moralniaka" bo nie do końca kontrolował to co robił. Jeżeli trzy lampki wina czy dwa drinki miały by nas nieco rozluźnić, i mowa tu raczej o nieśmiałości, to nie jest to nic złego, a tym bardziej nic takiego co mogło by nam przysparzać wyrzutów sumienia.No właśnie i czy to jest wtedy świadome działanie?
Raczej nie , potem zazwyczaj jest kac (moralny)
![]()
Pełna zgoda.Jeżeli ktoś robi to na mocnym upojeniu alkoholowym to fakt, może mieć pewne zaniki pamięci i "moralniaka" bo nie do końca kontrolował to co robił. Jeżeli trzy lampki wina czy dwa drinki miały by nas nieco rozluźnić, i mowa tu raczej o nieśmiałości, to nie jest to nic złego, a tym bardziej nic takiego co mogło by nam przysparzać wyrzutów sumienia.
I dobrze.Czułe szczęście ja nie muszę pic.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
X | Inne Bzykanie na plebanii | Opowiadania erotyczne | 8 | |
P | Pieszczoszki czy bzykanie? | Seks | 0 | |
A | Masturbacja po alkoholu ;) | Fetysze i perwersje | 2 | |
A | Używki oprócz alkoholu | Poza tematem | 0 | |
S | Kobiety pod wpływem alkoholu | Porady seksualne | 13 |