Seks przygody w czasach szkolnych

[Speed1986]

Ja nie zapomnę jak pojechaliśmy nad wodę się kąpać.Kolezanka starsza o 3 lata podpłynęła do mnie i wyciągnęła mi sprzęt z bokserek i masowała sobie pipke moim

 

[topwestman]

Ja nie zapomnę jak pojechaliśmy nad wodę się kąpać.Kolezanka starsza o 3 lata podpłynęła do mnie i wyciągnęła mi sprzęt z bokserek i masowała sobie pipke moim

Jeśli woda to i mi się przypomniało jak jeździliśmy z moją starszą siorką i jej koleżanką nad wodę. Im dopiero piersi zaczynały rosnąć, a że nosiły luźne, białe podkoszulki to kilka razy zobaczyłem tego cyca. A jak się kąpały to oczywiście te podkoszulki przyklejały się do ciała i wszystko widziałem. Byłem może w 3 klasie podstawówki. One odpowiednio starsze.

 

[Warszawiak82]

Dziś to wydaje mi się totalnie śmieszne, ale w czasach szkoły średniej to ja byłem idealista i chciałem mieć swój pierwszy raz z stałym związku z dziewczyną z którą będę już zawsze i będziemy dla siebie jedyni - tak to sobie wtedy wyobrażałem .

Nie szukałem zatem jakiś seks przygód i pewnie dlatego nic mi się nie trafiło

 

[Aga DP]

Czasy liceum.Szkolne dyskoteki, albo wycieczki, ale takie z nocowaniem,zawsze się coś działo.Pamiętam że na jednej z pierwszych dyskotek, starszy zresztą fajny chłopak na ławce za szkołą, zrobił mi tak zwane macanie, a więc podczas pocałunku który trwał w nieskończoność , penetracją jego językiem mojej jamy ustnejJego ręce miałam dosłownie wszędzie,piersi ,cipka ,dupka ,tak chyba 20 minut, jednak do stosunku nie doszło, zwaliłam mu tylko ręką / macanki /to była taka moda w tym czasie, nazajutrz , wymieniałyśmy poglądy na temat męskich rozmiarów , chwaliłyśmy się między sobą kto ,z kim i co robił ?

 

[Szczep]

Czasy liceum.Szkolne dyskoteki, albo wycieczki, ale takie z nocowaniem,zawsze się coś działo.Pamiętam że na jednej z pierwszych dyskotek, starszy zresztą fajny chłopak na ławce za szkołą, zrobił mi tak zwane macanie, a więc podczas pocałunku który trwał w nieskończoność , penetracją jego językiem mojej jamy ustnejJego ręce miałam dosłownie wszędzie,piersi ,cipka ,dupka ,tak chyba 20 minut, jednak do stosunku nie doszło, zwaliłam mu tylko ręką / macanki /to była taka moda w tym czasie, nazajutrz , wymieniałyśmy poglądy na temat męskich rozmiarów , chwaliłyśmy się między sobą kto ,z kim i co robił ?

Kiedyś było popularne palce po palcówce do wąchania.

 

[banita.]

Kolonie we Wschowej. Podstawówka. Podczas takiej dyskoteki mini w szkole, w której nas zakwaterowano całowałem się z dziewczyną na
parkiecie. Pamiętam to do dziś, a minęło...ło panie.
Powiem wam, że do dziś czuję smak tego pocałunku i jest to jedno z moich najpiękniejszych "erotycznych" wspomnień, aż się kurcze wzruszyłem
Takie niewinne i śmieszne wobec waszych wspomnień, a dla mnie to...szkoda słow
Nie pamiętam Jej twarzy, ale uczucia wracają, to jest zajebiste
Wtedy seks nie był tak powszechny jak teraz, dlatego dałem w tym wątku, sorry
Oczywiście moje łapy robiły robotę...

 

[Lady Agatha]

U mnie w LO zaczęło się od sexu w wersji lesbijskiego.

 

[banita.]

U mnie w LO zaczęło się od sexu w wersji lesbijskiego.

Kilka dziewczyn pisało podobnie w innych wątkach. To ciekawe, ale chyba dość powszechne?
U chłopaków to się nie zdarzało

 

[Lady Agatha]

Kilka dziewczyn pisało podobnie w innych wątkach. To ciekawe, ale chyba dość powszechne?
U chłopaków to się nie zdarzało

Zdecydowanie u chłopaków nie zdarzał się sex lesbijski

 

[banita.]

Zdecydowanie u chłopaków nie zdarzał się sex lesbijski

Na pewno powszechny nie byłAle dzisiaj dość trudno rozróżnić płeć patrząc tak ,hmm...z zewnątrz tylko na młodych

 

[Dyskretny masażysta]

Moralnie jest to dyskusyjne. Ale zamiast wjeżdżać na młode dziewczyny to powinieneś skomentować zachowanie dojrzałego faceta który bzyka naiwne nastolatki. To się nazywa grooming. Ani słowa o tym ale młode dziewczyny się "puszczały". Nienormalne myślenie. No ale żyjemy w takim kraju że przecież facet to zwierzę który myśli qtasem i jak każda będzie chętna to z nią pójdzie. Patologiczne myślenie no ale cóż... pozdrawiam

Zanim ,,grooming" stał się modnym określenie uprawianie seksu przez nastolatki było (i bywa nadal) traktowane przez wyzwolonych ludzi jako akt samorealizacji i odwagi.

 

[ganymed]

Kiedyś było popularne palce po palcówce do wąchania.

U mnie dalej są xD

 

[ganymed]

Zdecydowanie u chłopaków nie zdarzał się sex lesbijski

u mnie w sp od analnego (nie bralem udzialu, ale co nieco nieopodal xD)

 

[jebaka44]

W podstawówce to przeważnie były maranki i palcówka,lecz raz koleżanka zabrała mnie do siebie wciągnęła do swojego pokoju zamknęła drzwi na klucz,położyliśmy się na łóżku ja na niej całując się i pieszcząc jak opętani,chwyciła mnie za spodnie i przyciągała do siebie jak bym w nią wchodził taki sex w ubraniach,a że mi wyraźnie i odczuwalnie w tej sytuacji stał penis dość konkretnie to tym sposobem po około 10min zlałem się w ubrania aż miło.No to miło wspominam.

 

[Warszawiak82]

W podstawówce to przeważnie były maranki i palcówka,lecz raz koleżanka zabrała mnie do siebie wciągnęła do swojego pokoju zamknęła drzwi na klucz,położyliśmy się na łóżku ja na niej całując się i pieszcząc jak opętani,chwyciła mnie za spodnie i przyciągała do siebie jak bym w nią wchodził taki sex w ubraniach,a że mi wyraźnie i odczuwalnie w tej sytuacji stał penis dość konkretnie to tym sposobem po około 10min zlałem się w ubrania aż miło.No to miło wspominam.

I to w podstawówce? Ile mieliście wtedy lat?

 

[jebaka44]

To były okres około 7 klasa podstawówki

 

[Warszawiak82]

To były okres około 7 klasa podstawówki

To jakieś 12-13 lat....wcześnie. A ona zorientowała się że się spuściłeś? Zareagowała jakoś na to?

 

[jebaka44]

Wątpię że się zorientowała,zresztą sama na bank miała mokro .Tak to już jest jak ma się starszą siostrę tak jak ona.Zreszta sama mnie zaciągnęła i zaczęła tą zabawę.

 

[Warszawiak82]

Jak wspomniałem w innym wątku u mnie erotycznych przygód z czasów szkolnych totalnie brak - no nie licząc pierwszego w życiu całowania w wieku 16 lat z dziewczyną, z którą byłem wtedy w takim związku na odległość.

Byłem wtedy skrajnym idealistą z wyobrażeniem, że pierwszy raz musi być "z tą jedyną", ma być super romantyczny i na zawsze będziemy sobie jedyni.

Cóż, jeśli czyta to jakiś nastolatek z podobnymi wyobrażeniami - pierwszy raz miałem w wieku 20 lat, gdzie żaden stały związek nie był widoczny na horyzoncie, poluzowałem swoje wyobrażenia i umówiłem się jedną dziewczyną poznaną na czaterii na "romantyczną" noc w hotelu....i wyszedł z tego 8 letni związek. Potem był inny również 8 letni związek. Obecnie jestem w trzecim bardzo szczęśliwym, już ostatecznym związku - i czy moją dziewczynę obchodzi w jakich okolicznościach i z kim miałem swój pierwszy raz? Totalnie nie obchodzi i nie ma to najmniejszego przełożenia na moje obecne życie.

 

[DruhBoruch]

wyszedł z tego 8 letni związek. Potem był inny również 8 letni związek. Obecnie jestem w trzecim bardzo szczęśliwym, już ostatecznym związku

Nie kusi cię, żeby dalej trzymać się zasady ośmiu lat?