• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Cuckold

Mężczyzna

Szar

Podrywacz
No masz! To nie jest wiedza tajemna, to nie numerologia marttnistyczna.
Ale jak widać tajemne jest dla Ciebie logiczne myślenie. Przede wszystkim nigdzie w tych artykułach nie ma żadnego potwierdzenia twojej tezy (ani w samych publikacjach, ani w badaniach na które te artykuły się powołują):
Badania genetyczne sugerują, że w prehistorii mężczyzna nie miał instynktu zazdrości o swoją jedyną wybrankę.
17 kobiet na 1 mężczyznę... Tak, to na pewno przez brak zazdrości (ale chyba kobiet o mężczyznę), a nie żadna trywialna i pospolita rywalizacja o kobiety :ROFLMAO:
 
Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
17 kobiet na 1 mężczyznę... Tak, to na pewno przez brak zazdrości (ale chyba kobiet o mężczyznę), a nie żadna trywialna i pospolita rywalizacja o kobiety
Nie tylko rywalizacja wewnątrz grupy. Historia ludzkości to historia ludobójstwa pokonanych mężczyzn. Każda wojna tworzyła nadwyżkowe liczby kobiet nad liczba mężczyzn w wieku reprodukcyjnym.
Ale jak widać tajemne jest dla Ciebie logiczne myślenie. Przede wszystkim nigdzie w tych artykułach nie ma żadnego potwierdzenia twojej tezy (ani w samych publikacjach, ani w badaniach na które te artykuły się powołują):
Pisałem o poligamii w prehistorii, która jest poświadczona i którą potwierdza nie tylko nauka, ale i teksty starożytne, tradycja. Możesz w to nie wierzyć, ale monogamia była dość nowym zjawiskiem wśród ludzi.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Tak, masz rację. Jeśli ktoś bawi się w cuckold, to jest zboczeńcem. Jeśli ktoś się zachowuje jak prostak, to nie jest prostakiem, tylko... nieortodoksyjny :) Pięknie tłumaczysz :) Może czas zostać politykiem? :)
Dużo z tego co piszę, piszę z przymrużeniem oka.Wtedy dla ułatwienia zrozumienia dodaję emotikon. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to jego problem.
Liczę , może naiwnie, na inteligencję czytających.
 
Mężczyzna

DayK

Cichy Podglądacz
Ciekawy wpis. Mam kilka pytań.
Co to znaczy, że brutalnie dominowałeś nad kobietą?
Jak rozumiesz te symptomy uległości wobec innych facetów?

Np. jakiej sytuacji?

Z Tobą to ciekawa sprawa, bo jednak jesteś switchem czyli znasz sprawę z 2 stron...
Wg mnie, to że działasz jako bull rekompensuje jakby to, że jesteś też rogaczem. Trochę tak jakbyś miał coś na kształt seksualnej osobowości wielorakiej 😁
Od czego zależy to , jaką postawę wybierasz?
Np. to, że jak się rozkręcę w łóżku, to nie uznaję sprzeciwu i oczekuję od kobiety całkowitej i bezwględnej uległości i poddania się. Robie z nią, co chce, jak chce i gdzie chce... Nie ma, że tego nie będzie, tamtego nie, że anal to beee itp. Na tę sytuację staję się ona moją zabawką. Na szczęście żadna nie zgłaszała po fakcie pretensji i zażaleń, nawet z tych, co wcześniej 'w dupkę to nie za bardzo' itd. 😂

Nie wiem, nie rozkminam tego... Chciałem po prostu napisać, że jakikolwiek przejaw ew. próby dominacji innego faceta nade mną mogłaby się dla niego źle skończyć. 😂

Jakiej sytuacji? Od czego zależy?
Generalnie od tego, co się urodzi, naiwnie... 😂 Jeśli żonie trafiłby się jakiś facet, to ona się bawi, a ja zostaję na tę okoliczność rogaczem, jeśli ja poznam jakąś chętną parkę lub mężatkę, to spełniam się jako bull. 🤷‍♂️ Po prostu...
Można by w tym widzieć bardziej swing, ale też nie... Bo swing, to raczej wymiana na równych prawach z innymi parami, z zastrzeżeniem obopólności. Mnie w tym układzie tego nie potrzeba.
 
Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
Sam pisałem tu niejeden raz, że fantazjowałem o cuckoldzie. Tłumaczyłem dlaczego. Ktoś też mógłby mnie uznać za dewianta.
Czy fantazjując o cuckoldzie, myślałeś o ty, by twoją panią posuwał czarnoskóry o rozmiarze maxisa lub dłuższym?
Zadaję to pytanie, gdyż założyłeś temat o seksie z czarnym i byłeś w tym temacie bardzo aktywny. W dyskusji z kobietami, które odmawiały seksualnego zaspokajania czarnych.
 
Mężczyzna

Warszawiak82

Nowicjusz
Nie.
Zapewne zapytasz dlaczego, więc od razu odpowiem. Nie widzę korzyści z takiego dopytywania czy opowiadania.
Czemu miałoby to służyć?


Jeśli by to był chłopak z którym jestem w związku to swingersowanie odpada.. Zupełnie inaczej wyobrażam sobie związek czy małżeństwo.

Oczywiście rozumiem, że są ludzie, którzy mają inne podejście, ale oni sobie znajdą partnerów z takim samym podejściem a nie mnie :D
Tutaj pisałaś o swoich problemach w opowiedzeniu swojemu partnerowi o swoich wcześniejszych doświadczeniach seksualnych.
 
Mężczyzna

Warszawiak82

Nowicjusz
Tu się zgadzam, ludzie muszą być bardzo zakompleksieni by posuwać się do cuckolda.
Ty też masz siura 5cm że inni muszą za ciebie ruchać twoją żonę?
W swoich staraniach aby udowodnić swoją tezę, stosujesz na serio totalnie nietrafione argumenty. To że nie mam problemu aby moja dziewczyna doświadczała przyjemności erotycznej od czyjegoś dotyku, ma świadczyć o moim zakompleksieniu :ROFLMAO: ?

Raczej o czymś totalnie w drugą stronę, że zupełnie nie mam problemu ze swoją samooceną, nie mam najmniejszych obaw że "z innym będzie jej lepiej", a dlaczego to pisałem już tutaj wielokrotnie, więc nie chcę się już powtarzać.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Czy fantazjując o cuckoldzie, myślałeś o ty, by twoją panią posuwał czarnoskóry o rozmiarze maxisa lub dłuższym?
Zadaję to pytanie, gdyż założyłeś temat o seksie z czarnym i byłeś w tym temacie bardzo aktywny. W dyskusji z kobietami, które odmawiały seksualnego zaspokajania czarnych.
Tak, też, choć akurat wtedy kiedy miewałem te myśli opowiadała mi o seksie z białym o rozmiarze maxisa, więc to mnie bardzo podniecało. Zrealizowałem częściowo swoją fantazję kiedy zabawiłem się z nią dużym,realistycznym, cielistym dildo.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
W swoich staraniach aby udowodnić swoją tezę, stosujesz na serio totalnie nietrafione argumenty. To że nie mam problemu aby moja dziewczyna doświadczała przyjemności erotycznej od czyjegoś dotyku, ma świadczyć o moim zakompleksieniu :ROFLMAO: ?
A ja uważam, że pytania Magi i pewne hipotezy są całkiem na miejscu.
Myślę, że motywy i powody, dla których faceci ulegają tej perwersji są różne. Przekonałbyś się o tym czytając dokładnie to forum.
Dla mnie na pewno nie jest to naturalne zjawisko, tak samo jak zdrada na boku.
Raczej o czymś totalnie w drugą stronę, że zupełnie nie mam problemu ze swoją samooceną, nie mam najmniejszych obaw że "z innym będzie jej lepiej", a dlaczego to pisałem już tutaj wielokrotnie, więc nie chcę się już powtarzać.
Ok. Skoro tak uważasz. Myślisz, że wszyscy rogacze czują się super we własnym ciele?
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Np. to, że jak się rozkręcę w łóżku, to nie uznaję sprzeciwu i oczekuję od kobiety całkowitej i bezwględnej uległości i poddania się. Robie z nią, co chce, jak chce i gdzie chce... Nie ma, że tego nie będzie, tamtego nie, że anal to beee itp. Na tę sytuację staję się ona moją zabawką. Na szczęście żadna nie zgłaszała po fakcie pretensji i zażaleń, nawet z tych, co wcześniej 'w dupkę to nie za bardzo' itd. 😂
Nigdy żadna nie mówiła " Nie, tego nie chce" ? Domyślam się, że przed seksem odbywałeś z taką parą jakąś rozmowę o zasadach, czy nie?
Nie wiem, nie rozkminam tego... Chciałem po prostu napisać, że jakikolwiek przejaw ew. próby dominacji innego faceta nade mną mogłaby się dla niego źle skończyć. 😂
Co to znaczy? Jak rozumiesz próby dominacji? Że np rogacz chciałby decydować co będziesz robił z jego żonką? Zdarzało się tak?
Jakiej sytuacji? Od czego zależy?
Generalnie od tego, co się urodzi, naiwnie... 😂 Jeśli żonie trafiłby się jakiś facet, to ona się bawi, a ja zostaję na tę okoliczność rogaczem, jeśli ja poznam jakąś chętną parkę lub mężatkę, to spełniam się jako bull. 🤷‍♂️ Po prostu...
Można by w tym widzieć bardziej swing, ale też nie... Bo swing, to raczej wymiana na równych prawach z innymi parami, z zastrzeżeniem obopólności. Mnie w tym układzie tego nie potrzeba.
Czyli żona wie, że bzykasz na boku inne jako bull?
 
Mężczyzna

DayK

Cichy Podglądacz
Nigdy żadna nie mówiła " Nie, tego nie chce" ? Domyślam się, że przed seksem odbywałeś z taką parą jakąś rozmowę o zasadach, czy nie?

Co to znaczy? Jak rozumiesz próby dominacji? Że np rogacz chciałby decydować co będziesz robił z jego żonką? Zdarzało się tak?

Czyli żona wie, że bzykasz na boku inne jako bull?
To nie chodzi tylko o pary... Chodziło mi ogólnie o wszystkie kobiety. które bzykałem... Każda się oddawała bezwarunkowo i bez żadnych protestów. Może wymuszam to swoją postawą w łóżku, tak sądzę. No i nie zdarzyło się, żebym ustalał z parą jakieś warunki wstępne akurat. ;)Zazwyczaj wszystko było trochę bardziej spontaniczne.

Chodzi mi o sytuację odwrotną, gdy de facto występuję w roli rogacza.

Tak.
 
Mężczyzna

cuckoldman

Seks Praktykant
A co jeżeli kobieta ma fantazje na układ z 2 facetami ? Możemy tego nie nazywać cuckold tylko układ 2 m 1k, zgadzacie się na to jeżeli by wam zaproponowała, ponieważ jest to jej jedna z kilku fantazji ..
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
To nie chodzi tylko o pary... Chodziło mi ogólnie o wszystkie kobiety. które bzykałem... Każda się oddawała bezwarunkowo i bez żadnych protestów. Może wymuszam to swoją postawą w łóżku, tak sądzę. No i nie zdarzyło się, żebym ustalał z parą jakieś warunki wstępne akurat. ;)Zazwyczaj wszystko było trochę bardziej spontaniczne.
Myślę, że na takie rzeczy godzą się kobiety że specyficzną psychiką....Albo może w takiej sytuacji włącza się jakiś tryb " kurwy" w kobiecie? Coś jak w sytuacji ONS, że dziś chcę być niegrzeczna albo zdominowana przez silnego kochanka, a nie grzecznego, znanego mi, trochę nudnego męża.
Może tak być?
 
Kobieta

Magia2000

Erotoman
Tutaj pisałaś o swoich problemach w opowiedzeniu swojemu partnerowi o swoich wcześniejszych doświadczeniach seksualnych.


ME13IWG4_o.jpg
Oj, chłopczyku, jak ty mało rozumiesz.... nie pisałam o problemach w opowiadaniu swojemu partnerowi o swoich wcześniejszych doświadczeniach seksualnych... pisałam, że nie widzę korzyści z takiego dopytywania czy opowiadania i nie wiem czemu miałoby to służyć.
Nie mam problemu z opowiedzeniem, nie widzę w tym sensu - taki mały manipulatorek z ciebie, prawda? Czy może naprawdę nie rozumiesz tego co czytasz?

W swoich staraniach aby udowodnić swoją tezę, stosujesz na serio totalnie nietrafione argumenty.
Ooo, to dokładnie tak samo jak ty :)
 
Mężczyzna

DayK

Cichy Podglądacz
Myślę, że na takie rzeczy godzą się kobiety że specyficzną psychiką....Albo może w takiej sytuacji włącza się jakiś tryb " kurwy" w kobiecie? Coś jak w sytuacji ONS, że dziś chcę być niegrzeczna albo zdominowana przez silnego kochanka, a nie grzecznego, znanego mi, trochę nudnego męża.
Może tak być?
Wydaje mi się, że zdecydowana większość kobiet ma fantazje o totalnym zdominowaniu przez kochanka, nawet i niektóre te, które na co dzień kreują się na rolę dominy. Wystarczy tylko "nacisnąć odpowiedni guziczek w głowie". Nie musi to jednakowoż od razu wiązać się z jakąś "nudą z mężem", jak wnosisz. Chodzi bardziej o odmianę, o kogoś obcego, o takiego rodzaju przygodę (z nieznanym dobrze facetem), perwersję, przekroczenie granic tabu... Rozumiem zjawisko cuckold od obu stron - jak sam zauważyłeś. Mnie chodzi tutaj o uzmysłowienie wam, że w cuckold z pozycji 'rogacza' wcale niekoniecznie wchodzą tylko słabi, ulegli, czy jak piszecie - "zakompleksieni faceci" (choć rogaczy o profilu uległego mężczyzny będzie zapewne w tym ogóle męskim więcej). Ja mam 183 cm wzrostu, aktualnie 102 kg wagi (tak wiem, że są więksi tytani, ale do małych nie należę), z dłuższymi epizodami sztuk walki i z przerywaną, ale jednak dość regularną siłownią... W jedynym moim 100% epizodzie cuckold (bo były jeszcze ze 3-4 takie quasi, niepełne, zajawki) moją żonę przez kilka miesięcy regularnie ruchał... Tudzież klękała ona na kolana do brania kutasa do buzi przez 9 lat młodszym (34 do 25 lat) od niej chłopaczkiem o posturze chucherka, którego miałbym na jeden, średnio poprawnie wyprowadzony prawy prosty. 😂 Za to jak sobie ten fakt przypomnę, pomyślę czy wyobrażę sytuację (bo akurat dawałem im luz, żeby obojga nie stresować i spotykali się sami) to kutas do dziś od razu mi staje. 😂 Więc o czym my tu mówimy?? Lubię mieć taką "żonę-dziwkę", bo mnie to zwyczajnie podnieca. Na absolutną własność miałem przez ładnych parę lat na początku związku. Po prostu nie należy generalizować, szufladkować... Poza tym wydaje mi się, że to forum jest od dawania upustu swoim fantazjom, a nie moralizowania.
 
Kobieta

Ellena

Podrywacz
A ja lubię te pytania w prywatnych wiadomościach, " hej jestem Henio mam tyle i tyle wzrostu i tyly w klacie i w talii a penisa 19cm, bo jest teraz zimno, ale normalnie 25, cm. Lubisz cuckold? Bo ja szukam.
To chyba popularne obecnie, ponieważ zdarzyło mi się, ostatnio w klubie pytanie o to, w obecności mojego męża siedzącego obok, jego kumpla jego partnerki. Panowie sugerujący w wieku 40+, myśleli, że ja i przyjaciółka jesteśmy razem i podrywane przez tych dwóch (a nasi prawdziwi partnerzy zostali w domach). Miał być to układ, że ich żony wiedzą o potencjalnej zdradzie a my z przyjaciółką mamy szansę na dobry seks bez zobowiązań. To jednak dało mi do myślenia, że to musi być bardzo popularna praktyka satysfakcjonująca zarówno mężczyzn i kobiety.
Dodam, że mnie zupełnie to nie interesuje, ciekawi mnie tylko zjawisko tego fetyszu.
 
Ostatnia edycja:
Podobne tematy

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry