• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Cuckold

Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
Tak, mój mały przed zamknięciem miał zaledwie 5 cm w wzwodzie, moja żona i tak go nie czuła praktycznie, a dochodziła poprzez minete. Teraz dochodzi również bzykana przez bardziej obdarzonych kolegów. A ja jestem dumny z faktu, że jej na to pozwalam i na koniec jeszcze czyszcze jak jestem w domu. Ten ostatni aspekt to moja przyjemność w całej tej zabawie.
Potrafiliście zbudować sobie z żoną szczęście. Dzięki za podzielenie się waszym świadectwem.
 
Mężczyzna

Warszawiak82

Nowicjusz
OK, zatem ogłośmy światu, że cuckold jest normalną praktyką, nie ma w tym żadnej dewiacji..... ale zaraz, świat się z tym nie zgadza? No to będziemy to powtarzać tak długo, aż ich przekonamy.

Piszesz o zdradzających w związkach... ale z jakiegoś powodu robią to po kryjomu, może dlatego, że uznają to za niemoralne, nieetyczne, nieuczciwe w stosunku do partnera i krzywdzące? Dlaczego więc chcesz robić to samo tylko jawnie?

Mamy w sobie bardzo dużo instynktów pierwotnych, pierwszy z brzegu przykład, w chwili zagrożenia zwiększa się krzepliwość krwi, tak jest do dziś... to dziedzictwo po naszych praprzodkach, kiedy tygrys szablozęby oderwał mu rękę to pomagało nie wykrwawić się, do dziś jeśli się skaleczysz to w pierwszej chwili krew nie leci... ludzie mówią, że w szoku był i nie krwawił.
Człowiek pierwotny wykształcił wiele odruchów w reakcji na różne zjawiska, jesteśmy potomkami tych, którzy byli czujni, który mieli odruchy, instynkty... ci bardziej "wyluzowani" nie przeżyli.
Jednym z takich odruchów było to, że kiedy inny samiec kopulował z jego kobietą, to brało się kamień i waliło go w łeb... bo każdy chciał osobiście przedłużyć gatunek, przekazać SWOJE geny...

Chcesz odwrócić coś, co w człowieku jest zakorzenione przez tysiące lat? Coś, co jest wbrew naturze?
Nie oszukujmy się, nie zaklinajmy rzeczywistości, NORMALNY, zdrowy facet będący w związku z kobietą nie będzie czerpał przyjemności z tego, że jego kobietę rucha inny facet!
Oczywiście są osobniki, które znajdą ukojenie, albo wręcz przyjemność z bycia upokorzonym rogaczem, ale są to zaburzone osobniki. Są też tacy, którzy zupełnie nie odczuwają emocji - nazywa się to osobowością psychopatyczną.
Natomiast każdy zdrowy facet wiedząc, że jego partnerka rucha się z innym będzie czuł, że coś jest nie tak, będzie czuł się zdradzony, skrzywdzony, źle potraktowany i nie będzie czerpał z tego przyjemności. Jeśli jest zdrowy, to nawet jeśli się na to godzi to podświadomość będzie mówiła, że coś jest nie tak... powstanie wewnętrzny konflikt.

Cuckold to "zabawa" dla dewiantów, osób zaburzonych i przerażające jest to, że większość wypowiedzi na ten temat brzmi podobnie "jak przekonać żonę", "ja bym chciał ale ona nie chce o tym słyszeć", "jak ją urobić by się zgodziła".
Czy to co piszesz o pierwotnym modelu rodziny, opierasz o jakieś źródła w opracowaniach naukowych? Możesz mi wskazać te źródła.

Skoro podpierasz się wskazanie naszych pierwotnych instynktów, to z jakiegoś powodu ewolucyjnie nie jesteśmy monogamiczni. Z jakiegoś powodu, nawet będąc w związku odczuwamy pociąg seksualny do innych ludzi. Gdybyśmy byli monogamiczni, nie istniałaby pornografia i zdrady.

Ale jak już jesteśmy przy pierwotnych instynktach, człowiek instynktownie odczuwać obrzydzenie do odchodów, a mimo to ludzie dość powszechnie uprawiają seks analny - ktoś mógłby stwierdzić że to dewiacja, bo dupa służy do s..ania, a nie bzkania, a jednak ludzie to robią.

Usta służą do jedzenia i oddychania, a jednak ludzie też wykorzystują je jako element seksu.

Jak piszesz "każdy chciał osobiście przedłużyć gatunek, przekazać SWOJE geny...". Na serio uważasz, że ludzie pierwotni zdawali sobie sprawę z istnienia genów? Zaiste ciekawe :unsure: .

Osobiście wątpię, że w ogóle łączyli fakt kopulacji z rozmnażaniem. To po prostu instynkt i popęd.

Dziś natomiast, gdy ludzie nauczyli się kontrolować rozmnażanie, zaczęli traktować seks jako rozrywkę samą w sobie, zaczęli ją też urozmaicać, aby czerpać z niej jeszcze większą satysfakcję. Układy większe niż 1+1 są jednym z takich urozmaiceń.

Razem z Marcin 43 macie jakieś silne tendencje do domorosłych psychoanaliz. Wolność każdego z nas kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Masz prawo twierdzić, że dana praktyka seksualna nie jest dla Ciebie, ale kiedy zaczynasz nazywać ludzi uprawiających jakiś rodzaj seksu, dewiantami, zboczeńcami, zaczynasz ich obrażać i to już nie jest OK.

Do spółki z Marcin 43 wypisujecie jakieś pierdy, że cuckold to zdrada - oboje zapoznajcie się ze znaczeniem tego słowa, bo z tego co czytałem, to jest robienie czegoś wbrew komuś, za czyimiś plecami.

Sama w swoim życiu uprawiałaś seks z innymi partnerami niż Twój obecny partner, miałaś z tamtymi orgazmy i kontakt z ich spermą. Gdy zaczynałaś swój związek, jaka to różnica czy bzykałaś się z innym rok kilka miesięcy wcześniej czy kilka dni wcześniej?

Cała masa ludzi uprawia seks poza swoim związkiem, ale robi to po kryjomu...czyli taki cuckold bez wiedzy swojego partnera 😏.

Widzisz, moim zdaniem trzeba zaufania w związku na wyjątkowo wysokim poziomie, aby potrafić ze swoim partnerem otwarcie rozmawiać o wszystkich aspektach seksu również tak dziś oczywistych, że nasz partner miał przed nami innych partnerów seksualnych - Ty sama wcześniej przyznałaś że masz z tym problem aby o tym rozmawiać ze swoim partnerem. Cóż, już dawno minęły czasy, że 16 letnia dziewczyna rodziła dziecko i żyła już tylko z jednym. Ludzie zakompleksieni o niskiej samoocenie, wypierają ten fakt, zadręczają się czy "poprzedni nie był lepszy".

A otwarta rozmowa o tym, że nawet będąc w związku odczuwamy pociąg do innych ludzi, to już wymaga turbo otwartości, zaufania i wysokiej samooceny....którą to nie wszyscy mają na tak wysokim poziomie.
 
Mężczyzna

obserwator_4

Cichy Podglądacz
Razem z Marcin 43 macie jakieś silne tendencje do domorosłych psychoanaliz. Wolność każdego z nas kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Masz prawo twierdzić, że dana praktyka seksualna nie jest dla Ciebie, ale kiedy zaczynasz nazywać ludzi uprawiających jakiś rodzaj seksu, dewiantami, zboczeńcami, zaczynasz ich obrażać i to już nie jest OK.

Do spółki z Marcin 43 wypisujecie jakieś pierdy, że cuckold to zdrada - oboje zapoznajcie się ze znaczeniem tego słowa, bo z tego co czytałem, to jest robienie czegoś wbrew komuś, za czyimiś plecami.

Amen :)
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Tak, mój mały przed zamknięciem miał zaledwie 5 cm w wzwodzie, moja żona i tak go nie czuła praktycznie, a dochodziła poprzez minete. Teraz dochodzi również bzykana przez bardziej obdarzonych kolegów. A ja jestem dumny z faktu, że jej na to pozwalam i na koniec jeszcze czyszcze jak jestem w domu. Ten ostatni aspekt to moja przyjemność w całej tej zabawie.
Hmmm....A kochaliście się przed ślubem? Jak ona wtedy na to reagowała?
 
Kobieta

Magia2000

Erotoman
Tak, mój mały przed zamknięciem miał zaledwie 5 cm w wzwodzie, moja żona i tak go nie czuła praktycznie, a dochodziła poprzez minete. Teraz dochodzi również bzykana przez bardziej obdarzonych kolegów.
Zostawiłaby cię i znalazła innego, albo zdradzała a tak znalazłeś wyjście pośrednie.... jest z tobą a ruchają ją inni.

macie jakieś silne tendencje do domorosłych psychoanaliz.
Skąd wiesz, że domorosłych?

Sama w swoim życiu uprawiałaś seks z innymi partnerami niż Twój obecny partner, miałaś z tamtymi orgazmy i kontakt z ich spermą. Gdy zaczynałaś swój związek, jaka to różnica czy bzykałaś się z innym rok kilka miesięcy wcześniej czy kilka dni wcześniej?
Serio nie widzisz różnicy pomiędzy posiadaniem wcześniej innego partnera a cuckoldem?

Widzisz, moim zdaniem trzeba zaufania w związku na wyjątkowo wysokim poziomie, aby potrafić ze swoim partnerem otwarcie rozmawiać o wszystkich aspektach seksu również tak dziś oczywistych, że nasz partner miał przed nami innych partnerów seksualnych -
Zgoda, ale rozmawiać o seksie to nie to samo to ruchać się z innymi.

Ty sama wcześniej przyznałaś że masz z tym problem aby o tym rozmawiać ze swoim partnerem.
Nie prawda, nigdy nie napisałem, że mam z tym problem.

Ludzie zakompleksieni o niskiej samoocenie, wypierają ten fakt, zadręczają się czy "poprzedni nie był lepszy".
Tu się zgadzam, ludzie muszą być bardzo zakompleksieni by posuwać się do cuckolda.
Ty też masz siura 5cm że inni muszą za ciebie ruchać twoją żonę?

będąc w związku odczuwamy pociąg do innych ludzi, to już wymaga turbo otwartości, zaufania i wysokiej samooceny....którą to nie wszyscy mają na tak wysokim poziomie.
Odczuwanie pociągu do innych to jedno, ale niektórzy poza pociągiem mają też intelekt, który sprawia, że kierują się zasadami moralnymi, etycznymi i nie ulegają popędowi.
Nie trzeba mieć turbo otwartości do cuckolda, trzeba mieć turbo skrzywienie, zaburzenia.


Chcesz być rogaczem, chcesz żeby inni ruchali ci żonę... ok, ale to dewiacja i sam to przyznałeś.
Nie krytykuję cię, że jesteś dewiantem, bądź sobie, krytykuję to, że czasami nazywasz to normą a takie zachowanie normalne nie jest ;)
 
Mężczyzna

obserwator_4

Cichy Podglądacz
Skąd wiesz, że domorosłych?

Ja Ci chętnie odpowiem - to prostu widać :)

Zazwyczaj osoby interesujące się nauką lub będące w świecie nauki są tak kształtowane, że ich wypowiedzi są wyważone i bronią się z bardzo wielu stron. Ty natomiast nie dość, że czasem pleciesz bzdury bez pokrycia w faktach, stosujesz łatwe do obalenia porównania, to na dodatek często używasz wulgarnego i dosadnego języka. To sprawia, że osoby, które wiele czytają i miały do czynienia z wiedzą "na poziomie" widzą, że jesteś domorosłym ekspertem :)

Zapewne taka łatka Cię nie obraża, bo przecież Ty z łatwością wystawiasz łatki innym. :)
 
Mężczyzna

MalyFifolek

Nowicjusz
Hmmm....A kochaliście się przed ślubem? Jak ona wtedy na to reagowała?
Zawsze była szarą myszką, nie miala wczesniej porownania bo bylem jej pierwszym. Kochalismy sie, ale dopiero po czasie wyszlo, ze to za malo dla niej. Zreszta sama mi tego nie powiedziala, musialem to z niej wyciagnac. Kiedyś była bardzo skryta, teraz mocno sie to zmieniło. Dużo rozmawiamy, wszystko sobie mówimy. Nie jak wcześniej.
 
Kobieta

Magia2000

Erotoman
Wątek nie jest o mnie, więc pominę część Twojej wypowiedzi,
często używasz wulgarnego i dosadnego języka.
A tam, pierdolisz, wcale nie często ;)
Zapewne taka łatka Cię nie obraża,
No pewnie, że nie, przecież przykleja mi ją jakiś random z neta w dodatku na forum erotycznym :)

Znasz jakieś osoby będące autorytetami w dziedzinie psychologii, seksuologii, które przyklaskują waszym cuckoldowym dewiacjom i uznają je za normę?
 
Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
Proszę o linki do badań.
No masz! To nie jest wiedza tajemna, to nie numerologia marttnistyczna.



Zawsze była szarą myszką, nie miala wczesniej porownania bo bylem jej pierwszym. Kochalismy sie, ale dopiero po czasie wyszlo, ze to za malo dla niej. Zreszta sama mi tego nie powiedziala, musialem to z niej wyciagnac. Kiedyś była bardzo skryta, teraz mocno sie to zmieniło. Dużo rozmawiamy, wszystko sobie mówimy. Nie jak wcześniej.

To jest właśnie kultura, oparta na dialogu pomiędzy ludźmi. Natura ludzka widoczna zaś jest w linkach powyżej.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Ja Ci chętnie odpowiem - to prostu widać :)

Zazwyczaj osoby interesujące się nauką lub będące w świecie nauki są tak kształtowane, że ich wypowiedzi są wyważone i bronią się z bardzo wielu stron. Ty natomiast nie dość, że czasem pleciesz bzdury bez pokrycia w faktach, stosujesz łatwe do obalenia porównania, to na dodatek często używasz wulgarnego i dosadnego języka. To sprawia, że osoby, które wiele czytają i miały do czynienia z wiedzą "na poziomie" widzą, że jesteś domorosłym ekspertem :)

Zapewne taka łatka Cię nie obraża, bo przecież Ty z łatwością wystawiasz łatki innym. :)
Czy Ci się to podoba, czy nie, Magia jest po prostu nieortodoksyjna....Jak to magia 😁😉

Co do mnie, to często wypowiadam się intuicyjnie i na podstawie własnych doświadczeń. Nie podaję żadnych dokładnych źródeł naukowych swoich poglądów. Tak, jestem domorosłym mędrkiem, jeśli tak to chcesz nazywać. Nie roszczę sobie prawa do prawdy. Wierzę jednak, że to co piszę, ma jakiś mniejszy lub większy sens i może ktoś myśli podobnie lub przynajmniej zainspiruję kogoś do przemyśleń na dany temat.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Zawsze była szarą myszką, nie miala wczesniej porownania bo bylem jej pierwszym. Kochalismy sie, ale dopiero po czasie wyszlo, ze to za malo dla niej. Zreszta sama mi tego nie powiedziala, musialem to z niej wyciagnac. Kiedyś była bardzo skryta, teraz mocno sie to zmieniło. Dużo rozmawiamy, wszystko sobie mówimy. Nie jak wcześniej.
Czy zatem to ty zainicjowałeś pierwszą relację cuckold?
Co wg Ciebie sprawiło, że przestała być szarą myszką?
 
Mężczyzna

MalyFifolek

Nowicjusz
Czy zatem to ty zainicjowałeś pierwszą relację cuckold?
Co wg Ciebie sprawiło, że przestała być szarą myszką?
Ja zainicjowałem chastity cage, a to przeistoczyło się w potrzebę większego kutasa. Na początku używaliśmy strapona, później stałem się rogaczem. Myślę, że poprostu spodobało jej się, że dominuje i ma nade mną władze, to ją otworzyło
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Zastanawiam się, czy w cuckoldzie nie pojawia się na jakimś poziomie poczucie winy w partnerach, za to, że stawiają siebie w niekomfortowej, choćby z punktu widzenia kulturowego, sytuacji.
Mąż sam nie uprawia seksu z żoną , tylko oddaje ją do bzykania innemu, a żona robi to z innym, a nie z mężem, czyli tak jak to się robi w tradycyjnym związku. Oboje zatem robią coś, czego się nie robi I co jest krytykowane.
Wierzę, że większość ludzkości nadal uznaje miłość romantyczną jednej kobiety do jednego mężczyzny za wartość. Tak jest w bajkach czy filmach. Zazwyczaj główny bohater ma tylko jedną wybrankę swojego serca. Przełamywanie zatem tej zasady monogamii w związku na naszym obszarze kulturowym jest takim stawianiem się wbrew większości i narażaniem się na krytykę.
Wzajemne poczucie winy zbliża do siebie męża i żonę.
Taka hipoteza.
 
Mężczyzna

MalyFifolek

Nowicjusz
Mnie zastanawia pierdolenie osób które nie biorą w tym udziału. Chcecie szufladkować, to róbcie to w swoim gronie. Dla mnie to jest normalność i nie łamie tym żadnego znanego mi prawa.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Ja zainicjowałem chastity cage, a to przeistoczyło się w potrzebę większego kutasa. Na początku używaliśmy strapona, później stałem się rogaczem. Myślę, że poprostu spodobało jej się, że dominuje i ma nade mną władze, to ją otworzyło
Rzeczywiście, jest coś podniecającego w tym, kiedy kobieta dominuje. Dałbym się czasem dominować, ale oddanie jej całkowitej władzy, jak w cuckoldzie, to ponad moje możliwości.

Ja to rozumiem w bardzo prosty, chłopski sposób. W związku, facet i kobieta powinni sobie wystarczać. Jak nie mogą i kobieta potrzebuje czegoś nowego, innego i wmieszać w to osobę trzecią, to "adje papa". Niech idzie swoją drogą z kimś innym.

Problem w tym, że ludziom chyba trudno znosić frustracje, także seksualne. Nie na wszystko trzeba się godzić w związku. Czasem trzeba zaakceptować, że nie wszystko można mieć, ale i tak jest ok, bo jest się z ukochaną osobą.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Mnie zastanawia pierdolenie osób które nie biorą w tym udziału. Chcecie szufladkować, to róbcie to w swoim gronie. Dla mnie to jest normalność i nie łamie tym żadnego znanego mi prawa.
Teraz mówisz coś takiego " Zostawcie ten temat. Nie analizujcie go i nie krytykujcie, bo dla mnie wszystko jest ok".
Nikt ci tu nie grozi. Nikt nie pisze, że nie wolno ci tego robić.
Ja np wyrażam tylko tu swoją opinię na ten temat i podejmuję się próby zrozumienia tego zjawiska, które uważam za przynajmniej niepokojące.
 
Mężczyzna

MalyFifolek

Nowicjusz
Teraz mówisz coś takiego " Zostawcie ten temat. Nie analizujcie go i nie krytykujcie, bo dla mnie wszystko jest ok".
Nikt ci tu nie grozi. Nikt nie pisze, że nie wolno ci tego robić.
Ja np wyrażam tylko tu swoją opinię na ten temat i podejmuję się próby zrozumienia tego zjawiska, które uważam za przynajmniej niepokojące.
Nie bierz w tym udziału jeżeli to jest dla Ciebie niepokojące. Dziwi mnie, że udzielasz się na forum, na którym ludzie piszą o najróżniejszych fetyszach. 🤷🏻‍♂️
 
Mężczyzna

Marcin 43

Erotoman
Nie bierz w tym udziału jeżeli to jest dla Ciebie niepokojące. Dziwi mnie, że udzielasz się na forum, na którym ludzie piszą o najróżniejszych fetyszach. 🤷🏻‍♂️
A niby dlaczego mam nie wyrazić swojego zdania, skoro Ty je wyrażasz? Twoje zdanie jest lepsze niż moje?
Piszecie na forum publicznym, to musicie rozumieć, że wasze wyznania spotkają się z jakąś reakcją.
Szczerze, to myślę sobie, że czasem ludzie chcą mniej lub bardziej świadomie napisać coś publicznie, bo chcą spotkać się z akceptacją tego, co robią, znaleźć popleczników. Ja to rozumiem.
Daj mi ignora, jeśli nie chcesz czytać tego, co piszę. To jest ok, a nie zabierasz mi możliwość wypowiedzi na otwartym forum, bo coś ci nie pasuje.
 
Mężczyzna

MalyFifolek

Nowicjusz
A niby dlaczego mam nie wyrazić swojego zdania, skoro Ty je wyrażasz? Twoje zdanie jest lepsze niż moje?
Piszecie na forum publicznym, to musicie rozumieć, że wasze wyznania spotkają się z jakąś reakcją.
Szczerze, to myślę sobie, że czasem ludzie chcą mniej lub bardziej świadomie napisać coś publicznie, bo chcą spotkać się z akceptacją tego, co robią, znaleźć popleczników. Ja to rozumiem.
Daj mi ignora, jeśli nie chcesz czytać tego, co piszę. To jest ok, a nie zabierasz mi możliwość wypowiedzi na otwartym forum, bo coś ci nie pasuje.
No właśnie sam chyba szukasz poklasku. Ja mam gdzieś co o tym myślisz.

taa, moje zdanie jest lepsze 🤣
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry