W sumie doskonale rozumiem, ale nasuwa mi się jedno pytanie - co musi facet zrobić, aby kobieta uwierzyła, że jest faktycznie skłonny się dla niej zmienić?
W zupełności się zgodzę, że po zachowaniu widać dużo i idzie odczytać właśnie z takich wstawek w zdaniach, skręcania w czasie rozmowy z niektórych tematów itd. Inna kwestia jeszcze jest taka, że często dużo widać z boku, a sami zainteresowani nie dostrzegają wszystkiego. Ale chodzi mi typowo o zdanie:
I zastanawiam się czy w tym momencie skreślasz od razu wszystkich tego pokroju, zakładamy, że zmiana jest tak mało prawdopodobna?
Niemniej, współczuję doświadczenia :/