Seks z czarnym

[Greg.]

Marcin, nie moge tu robic offtopu. Podzieliłem sie tylko swoim spostrzeżeniem i nie chcę rozwijać tematu
Ale jeżeli ktoś jeszcze jest podobnego zdania to znaczy, że nie jestes do konca OK.
Dziekuję Ci za rozmowę i mam nadzieje, że właściwie zrozumiesz moje intencje

 

[Marcin 43]

Marcin, nie moge tu robic offtopu. Podzieliłem sie tylko swoim spostrzeżeniem i nie chcę rozwijać tematu
Ale jeżeli ktoś jeszcze jest podobnego zdania to znaczy, że nie jestes do konca OK.

No wiesz....Stary kobiecy trik z waleniem faceta poniżej pasa i odnoszeniem się do wielkości jego jaj też nie jest ok

Dziekuję Ci za rozmowę i mam nadzieje, że właściwie zrozumiesz moje intencje

Dzięki. Ok.
Chciałem tylko dać do zrozumienia, że miałem w tym swój powód.
Temat wydaje się już od dawna wyczerpany, więc nie przeszkadza mi ciągnięcie wątku pobocznego.
Jeśli znajdzie się tu jakąś niewiasta , która chciałaby się podzielić swoimi opiniami w tym temacie, to mam nadzieję, że po prostu to zrobi niezależnie od tego, co tu wcześniej wypisywaliśmy.
Tobie również dziękuję za rozmowę i kulturalne zwrócenie uwagi.

Powtarzam...Nie ma nic złego w preferencjach. Chodzi mi tylko o język, w jakim są wyrażane. To dużo mówi o człowieku i jego stosunku do innych.

 

[kaami]

Z jakiegoś jednak powodu niektóre z was uważają seks z takim za obrzydliwy.

No właśnie z takiego, że jest czarniejszy. To działa na takiej samej zasadzie jak miał byś się dziwić mężczyźnie 100% hetero, że nie chce dać się zapiąć w dupę.

To ma być logiczne? Ok. Każdy ma prawo do swojej logiki.

Cieszę się, że w końcu akceptujesz, że ktoś może mieć inne zdanie.

 

[Marcin 43]

No właśnie z takiego, że jest czarniejszy. To działa na takiej samej zasadzie jak miał byś się dziwić mężczyźnie 100% hetero, że nie chce dać się zapiąć w dupę.

Ha....Serio to to samo? A auta wolisz czarne czy białe? Nosisz czasem czarne koszulki? Pijesz kawę? Zastanawia mnie czy ty masz coś do czarnego koloru
Dobra. Nie odpisuj.

Ciekawi mnie język kobiet na temat seksu. "Zapiąć w dupę" .... To język pasujący mi do wulgarnych facetów. Czemu takiego używasz?
Czy to forma emancypacji kobiet, że przeistaczają się mentalnie w facetów? Kiedyś jako formę wyzwolenia wybierały noszenie męskich spodni. Potem doszły męskie zawody itd. Teraz przejmujecie sposób wyrażania?
Co ma czuć kobieta, która np lubi anal, kiedy czyta takie słowa? A ty dajesz się "zapinać w dupę" facetowi? Jak tak, to Cię taki język nie obraża jakoś? Nie czujesz się z tym jakoś niekomfortowo?

Cieszę się, że w końcu akceptujesz, że ktoś może mieć inne zdanie.

Zawsze to akceptowałem, ale to forum dyskusyjne i rozmawiam z osobami, które mają inaczej niż ja. Ciekawi mnie to po prostu. Gdybyśmy się ciągle ze wszystkimi zgadzali byłoby tu nudno.

 

[Aya]

Marcin sie odkleił i kobiety sie już kończą, których jeszcze nie obraził.

 

[Saanvi]

No wiesz....Stary kobiecy trik z waleniem faceta poniżej pasa i odnoszeniem się do wielkości jego jaj też nie jest ok

Zacząłeś od pojazdu związanego ze wspólnym seksem. Słabe. Nawet mocno.

 

[kaami]

Ha....Serio to to samo? A auta wolisz czarne czy białe? Nosisz czasem czarne koszulki? Pijesz kawę? Zastanawia mnie czy ty masz coś do czarnego koloru
Dobra. Nie odpisuj.

To teraz trzymaj się krzesła - ubieram się tylko na czarno i kawę też preferuję czarną. Czerń to mój ulubiony kolor, co nie oznacza, że mam chęć brać takiego kutasa do buzi.

Ciekawi mnie język kobiet na temat seksu. "Zapiąć w dupę" .... To język pasujący mi do wulgarnych facetów. Czemu takiego używasz?

Bo mogę, żadna filozofia.

Co ma czuć kobieta, która np lubi anal, kiedy czyta takie słowa? A ty dajesz się "zapinać w dupę" facetowi? Jak tak, to Cię taki język nie obraża jakoś? Nie czujesz się z tym jakoś niekomfortowo?

Zależy czy jest sztywniakiem czy nie. Ja delikatnym kwiatuszkiem nie jestem i mnie to nie rusza, lubię ostry humor i często w taki sposób żartuję chociażby z ludźmi w pracy. Tak, jak byłam w związku dawałam się zapinać w dupę, jeszcze jakieś pytania masz?

Zawsze to akceptowałem, ale to forum dyskusyjne i rozmawiam z osobami, które mają inaczej niż ja. Ciekawi mnie to po prostu. Gdybyśmy się ciągle ze wszystkimi zgadzali byłoby tu nudno.

Tylko nie bądź hipokrytą, bo czepiasz się innych o ich poglądy i uważasz, że atakują, a sam robisz to samo.

 

[Marcin 43]

Marcin sie odkleił i kobiety sie już kończą, których jeszcze nie obraził.

I postanowiłaś właśnie ty się w tym momencie odezwać? Chcesz być kolejną, co dostanie klapsa w tyłek? Dlatego się nadstawiasz?

Kurcze...Obrazisz się serio za to co tu napisałem?
Dlaczego od razu obraził? W jakim sensie?
Ok. Prowokuje i zaczepiam, ale serio obrażam? A przytyki do mojego przyrodzenia są ok?

Obrażeni to mogą się tu czuć chyba tylko czarni

 

[Aya]

I postanowiłaś właśnie ty się w tym momencie odezwać? Chcesz być kolejną, co dostanie klapsa w tyłek? Dlatego się nadstawiasz?

To kiedy się odzywam to moja sprawa, śledzę od dawna i zgadzam się z @Greg.

Kurcze...Obrazisz się serio za to co tu napisałem?
Dlaczego od razu obraził? W jakim sensie?
Ok. Prowokuje i zaczepiam, ale serio obrażam? A przytyki do mojego przyrodzenia są ok?

To z przyrodzeniem jest już chyba jasne dla wszystkich. To nie przytyk.

Obrażeni to mogą się tu czuć chyba tylko czarni

I najczęściej ci, z którymi dyskutujesz bo przekręcasz ich słowa i naciągasz na swoje.

 

[Marcin 43]

Zacząłeś od pojazdu związanego ze wspólnym seksem. Słabe. Nawet mocno.

Kurde...Saanvi..To forum o seksie. Seks dla mnie to zabawa, a ja bawie się słowami.
Ubarwiam rozmowę różnymi wyobrażonymi obrazami, scenkami... by było ciekawiej.
Pisałem, że rozmowa jest dla mnie jak seks, więc od razu miałem pewne skojarzenia.
Ty od razu obrażona i walisz mnie poniżej pasa. Lubisz chyba bdsm

Dobra, wyszło na to, że fantazjuje o seksie z trzema laskami No i co z tego?

 

[Zaczepny]

Nawet jeśli, to chyba nic złego.
Wiesz....stare dziadki tak czasem pierdzielą
A mówisz ( dobra...pomyślisz) czasem o kobiecie " O niezła dupa" ?

Mnie w to jednak nie wciągaj stary dopiero dołączyłem, nie idę twoją drogą

 

[Saanvi]

Kurde...Saanvi..To forum o seksie. Seks dla mnie to zabawa, a ja bawie się słowami.
Ubarwiam rozmowę różnymi wyobrażonymi obrazami, scenkami... by było ciekawiej.
Pisałem, że rozmowa jest dla mnie jak seks, więc od razu miałem pewne skojarzenia.
Ty od razu obrażona i walisz mnie poniżej pasa. Lubisz chyba bdsm

Dobra, wyszło na to, że fantazjuje o seksie z trzema laskami No i co z tego?

To może po prostu o takich, które jeszcze by sobie tego życzyły, co?

 

[Aya]

To może po prostu o takich, które jeszcze by sobie tego życzyły, co?

Już się skończyły

 

[Shiro]

Eh i po co tak kobiety denerwować, nieładnie. Powinniśmy się wszyscy kochać

 

[Marcin 43]

To kiedy się odzywam to moja sprawa, śledzę od dawna i zgadzam się z @Greg.

A czy tu ktoś z kimś może się nie zgadzać?
Ja do rimmingu mam stosunek bynajmniej ambiwalentny

To z przyrodzeniem jest już chyba jasne dla wszystkich. To nie przytyk.

No i co chcesz osiągnąć takim wpisem?

I najczęściej ci, z którymi dyskutujesz bo przekręcasz ich słowa i naciągasz na swoje.

A ty postanowiłaś zostać ich kolejnym adwokatem?
Dawać mi tu całą armię. Ja "walczę" sam
Pisz proszę za siebie, w swoim imieniu, a nie w imieniu słabych i uciemiężonych.

 

[Aya]

A czy tu ktoś z kimś może się nie zgadzać?
Ja do rimmingu mam stosunek bynajmniej ambiwalentny

Nie pomyliłeś bynajmniej z przynajmniej? Jak już chciałeś zabrzmieć mądrze.

No i co chcesz osiągnąć takim wpisem?

Odpowiedz na twój wpis

A ty postanowiłaś zostać ich kolejnym adwokatem?
Dawać mi tu całą armię. Ja "walczę" sam
Pisz proszę za siebie, w swoim imieniu, a nie w imieniu słabych i uciemiężonych.

Piszę za siebie. To mi się ta dyskusja z @kaami nie podoba, ale wlazlam za późno aby się wbić w wcześniejsze posty.

 

[Marcin 43]

To może po prostu o takich, które jeszcze by sobie tego życzyły, co?

Hahaha... Chcesz mi teraz mówić o kim łaskawie mam sobie fantazjować?
Saanvi....Co ja kur...o Tobie wiem, a ty co o mnie? Równie dobrze mogę fantazjować o brunetce z fajnym tyłkiem i dużymi cyckami

Droczymy się....Ja sobie żartuję ciągle, a ty taka serio.
Miałaś się do mnie nie odzywać. Dlaczego to robisz?

 

[Saanvi]

Hahaha... Chcesz mi teraz mówić o kim łaskawie mam sobie fantazjować?
Saanvi....Co ja kur...o Tobie wiem, a ty co o mnie? Równie dobrze mogę fantazjować o brunetce z fajnym tyłkiem i dużymi cyckami

Droczymy się....Ja sobie żartuję ciągle, a ty taka serio.
Miałaś się do mnie nie odzywać. Dlaczego to robisz?

To, że nie używam emotek nie oznacza, że mam inny ton, ale tak, ilekroć wciągasz temat mojego partnera to mnie rzeczywiście denerwujesz. Jesteśmy razem, ale ja nadal jestem odrębną jednostką. A jak chcesz się droczyć to zapraszam, tylko musisz trochę podnieść poziom żartu z piaskownicy bo i takim wtedy się odpowiada.
A czemu się odzywam? Wiesz czemu wojujesz sam? Bo nie umiesz przejrzeć na oczy nawet jak Ci @Magia2000 screenuje i pokazuje, że nie umiesz dyskutować. Zamiast bić się w klatę z avatara i powiedzieć mea culpa, lecisz w to głębiej.
Lubisz dyskutować? Super, ale dyskutuj z ludźmi tak jak się powinno.

 

[Nameless]

Może się Marcinowi nudzi na emeryturze, w przerwach od walenia konia pisze posty. Trochę wyrozumiałości dla niego proszę

 

[Marcin 43]

Nie pomyliłeś bynajmniej z przynajmniej? Jak już chciałeś zabrzmieć mądrze.

Tak, masz rację

Odpowiedz na twój wpis

Nie, to miał być kolejny przytyk. No przecież trzeba kolesiowi dowalić, nie? Tylko, że on ma jakieś cholernie twarde te jaja, dlatego jedna nie wystarczy Dawać mi tu wszystkie od razu

Piszę za siebie. To mi się ta dyskusja z @kaami nie podoba, ale wlazlam za późno aby się wbić w wcześniejsze posty.

Ok. Ma prawo ci się nie podobać. Mi się też wiele rzeczy nie podoba, ale nie mam na to wpływu. Dlatego zalecam dystans do siebie. Na ch.... się tak denerwować?