• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jakie elementy seksu lubicie? Klapsy, podduszanie i inne

Kobieta

Lenkaa

Podrywacz
Będę nudna, ale w seksie najbardziej lubię gęste, intensywne uczucia 🤗 jak przyjaźń to do cna, jak zakochanie to aż do zawrotów głowy, jak nienawiść, to aż do odrazy. A te wszystkie techniki i modne terminy mam gdzieś, robię to co mi w duszy gra w danym momencie i nie staram się nawet tego jakkolwiek nazywać.
 
Kobieta

Saanvi

Dominujący
Dlatego stwierdziłem że mogą się jej spodobać inne rzeczy tylko nawet nie wiem jakie jeszcze istnieją Jakie są jeszcze elementy podobne do tych powyżej oprócz standardowych klapsów?.
Przyznam, że ostatnio bardzo mnie nakręcało jak partner mi dał kilka razy w twarz z plaskacza (tak z wyczuciem) w trakcie bardzo namiętnego seksu. Lubię jak do tego wraca, aż chce się być jeszcze bardziej niegrzeczną. I nie będę próbowała nawet tego logicznie wytłumaczyć ;)

Będę nudna, ale w seksie najbardziej lubię gęste, intensywne uczucia 🤗 jak przyjaźń to do cna, jak zakochanie to aż do zawrotów głowy, jak nienawiść, to aż do odrazy.
Zgodzę się, że uczucia podkręcają seks i to bardzo, wszystko odczuwa się jakoś mocniej, inaczej, lepiej.
A te wszystkie techniki i modne terminy mam gdzieś, robię to co mi w duszy gra w danym momencie i nie staram się nawet tego jakkolwiek nazywać.
Jednak jestem za tym aby się jednak uczyć nowych technik zaspokajania partnera, same uczucia moim zdaniem wszystkiego nie ogarną dlatego chętnie pochłaniam wiedzę i filmiki instruktażowe. Nie, nie mam tu na myśli porno.
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

Pieszczoch

Cichy Podglądacz
klapsy ostra stymulacje pobudzanie bodźców silne pobudzanie w subtelny sposób Częste zmiany pozycji i pieszczot stymulowanie ze zwracaniem uwagi na doznania partnerki
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry